Warszawa 223 i Polski Fiat 125p - Czemu produkowano je równolegle? // Muzeum SKARB NARODU

#MuzeumSKARBNARODU
Oglądajcie, Subskrybujcie nasz kanał, zostawcie komentarz i kliknijcie Dzwoneczek, żeby otrzymywać powiadomienia o kolejnych filmach.
Nasz Patronite:
patronite.pl/M...
Bluzy, koszulki #GRAT, wlepy #GratyDająRadę w naszym sklepie on-line: sklep.muzeumsk...
Zajrzyjcie koniecznie!
* *
Muzeum SKARB NARODU
Miejsce dla miłośników klasycznej motoryzacji.
muzeumskarbnar...
FB | INSTAGRAM - @skarb.narodu
TikTok - @muzeumskarbnarodu
#MuzeumSKARBNARODU #skarbnarodu
* *
Produkcja: Minimalna Produkcja;
Kamera: Artur Perzanowski;
Montaż: Michał Olszak Allshack;

[@swietyukasz5162]

Mój pierwszy samochod. Fiat 125p rok 1967. Kupiony w polowie lat 90 nie wytrzymał zbyt dlugo ale mechaniki mnie nauczył bardzo dobrze 😂

[@americano_pseudo_po_tacie]

Uwielbiam słuchać opowieści pana Roberta.

[@eligaller9190]

Slychac ze stoi za tym wielka pasja. Moj dziadek mial warszawe i tata z bratem "pozyczyli" sobie jako gowniarze i wjechali w tyl karetki. Za kare dostali po dupie od milicji.

[@Przemek_Nowak]

Takich przykładów było więcej. Kupiliśmy licencję na Malucha, a Syrenę klepaliśmy przez kolejne 10 lat. Zaczęliśmy produkować Poloneza, a 125p był w produkcji jeszcze kolejne 13 lat. Rozpoczęła się produkcja Cinquecento, a Maluch nadal w produkcji, pojawiło się Seicento... i Maluch nadal w produkcji. Za prl-u nie było aut na rynku, a rynek chłonął wszystko co było, więc skoro jeszcze dało się produkować to czemu tego nie robić? Po 1989 roku sytuacja na rynku mocno się zmieniła, a sens produkcji ustał popyt na dany model.

[@105sebastian]

Bo syrena w porównaniu do malucha to było auto. Syrena miała dużo miejsca wewnątrz i duży bagażnik.

[@pawek165]

​@@105sebastian tylko silnik do d....u.

[@mikolajnowak5528]

Na malucha był popyt i również była homologacja.

[@karampuk1974]

​@@pawek165życie jest za krótkie na cztery suwy 😊

[@zbyszekzbyszek4981]

​@@pawek165Silnik w 126 też nie lepszy.

[@bartekwaski3312]

Wiedza Roberta jest niesamowita! Ten człowiek to chodząca encyklopedia motoryzacji dawnych lat.

[@Maciej026A]

Lepszego prezentu na urodziny nie mogłem sobie wymarzyć, dziękuję

[@grzegorzplewka5445]

Bardzo ciekawe porównanie dwóch wołów pociągowych powojennego transportu w Polsce. I Warszawa a później również PF125 były dawcami podzespołów dla wielu innych pojazdów i maszyn.

[@PrezesRrz]

Mieliśmy Fiata 125p z 1968 roku wąskowlotowca ❤️ z rejestracją KAD 2579 ❤

[@Grzegorz-su3li]

I ja 68r nr 004545. Nu. Silnika zapomniałem tablice czarne Sid 7685. To było moje 1-e autko. Pozdrawiam wszystkich.😅

[@PrezesRrz]

@@Grzegorz-su3li Szczegółów numerów nie pamiętam bo byłem mały a dodatkowo pierwsze nauki kierowania u taty na nogach po osiedlu 🙂

[@karzelek8223]

Co ciekawe takowa tablica została ponownie wydana dla motoroweru w 1980r

[@jerzyszebla1494]

Moi rodzice mieli z 1968. Kolor amarante scurissimo 189. Nr rej. CA8692.

[@magdalenapytlakowska9486]

@@karzelek8223 Czy takie dane można zobaczyć w jakiejś publicznej wyszukiwarce?

[@ArTeCk______]

Pieknie odrestaurowane autka.😊

[@antonipniok25]

Lubię to oglądać bo takich okazów na polskich drogach już nie widać.

[@MarianKonio]

Świetne porównanie i pasjonujący kawał historii z faktami i pięknie pokazanymi przykładami na zachowanych egzmplarzach.

[@mattmamrot5210]

Pamietajmy, ze to jest 67 rok, i na ulicach polskich miast rządzą samochody z lat 50ych, nierzadko nawet 40ych. I nagle w te szare, Gomułkowskie ulice wjeżdża stylowa włoska elegancja produkowana na Żeraniu; dla młodszych - to tak jak dzisiaj nagle zaczęły by parkować przed Biedronką same Lamborghini i Ferrari, mało tego, produkowane u nas w kraju. Kompletny odlot.

[@feliksprzystojny6499]

I tutaj jeszcze trzeba wspomnieć o kolorach nadwozia i kolorach tapicerki. Tak to było naprawdę wtedy coś.

[@jarypeter5836]

Dokładnie, ja pamiętam że jak za czasów mojej podstawówki wprowadzono model Fiata 125p z oznaczeniem MR, to opisane w gazecie modernizacje ( z dzisiejszego punktu widzenia to śmiech) chłonąłem z taki zachwytem, jakby co najmniej powstał nowy model. A i tak dla przeciętnego Polaka duży Fiat to było marzenie, a posiadacze Syrenek i tak uważali się za szczęśliwców. :-)

[@dawidustaszewski]

​@obywatelcane6775W moim mieście powiatowym na jednej, dość długiej ulicy, kocie łby były jeszcze w latach 80-tych :)

[@dawidniezgoda]

mialem okazję widzieć te samochody na żywo ❤

[@RetroSharkofficial]

Szykuje się super film. Jak zawsze. 👍 Edit: czekam na porównanie poloneza i 125p

[@MarcStratocaster79]

super odcinek :), przeniosłem się w czasie i wspomniałem dziecinstwo kiedy te wozy jeszcze latały na taxi , sam będę niedługo polował na 125p starszego typu

[@ukaszkonopka6016]

To będzie super opowieść o tym, zamieniam się w słuch

[@pitpit3798]

Takie filmy to ja lubię 😊

[@MichaTracz125]

Super odcinek. Pozdrawiam

[@kamilprusinski.]

Warszawa dała nam Nysę, Żuka , Tarpana . Fiat 125p dał nam Poloneza, Poloneza Trucka. Na pewno PF125p rozwinął naszą motoryzację. Był prawdziwym kamieniem milowym w dziedzinie nowoczesności. Warszawa natomiast dzięki użyciu podzespołów dała życie innym fabrykom ! Chyba jednak Warszawa 😉

[@wradzyminie5103]

To się zgadza, ale nie pasuje do naracji polskiej narodowej i jakoż patriotycznej prawicy. Wszystko co w PRL, w komunie, z założenia było złe. Trzeba było znaleźć kozła ofiarnego za państwo totalitarne, wynaleziono słynnego esbeka, bo jakoś partię i sprawców komuny trzeba było ukryć. Kiedy już PZPR zniknęła we mgle, okazuje się, że ta komunistyczna Polska była bardzo kochana. Czyli komuniści byli cacy. Transformacja czerwonych z komuny do kapitalizmu dobiegła końca

[@kosa131]

Fiat 125p też dał życie innym fabrykom: Produkcję podzespołów powierzono zakładom filialnym, cała Polska rozwijała się dzięki tej licencji.

[@motoryzacjawaldka9597]

Na bazie Warszawy powstały wersje użytkowe ale to Fiat pchnął cały przemysł PRL-u w przód.

[@piotrmalewski8178]

Warszawa była dużo wytrzymalsza niż 125p.

[@miroslavkamenik5505]

Dobra robota jak zawsze! Pozdrowienia z Czech.

[@pawekrzysztofkoodziej2344]

Oglądam Fiata u Brykały patrzę do góry nad monitor a tam ten Fiat na moim kalendarzu od Brykały

[@michallucki9376]

ten pan jest pozytywnie crazy :)

[@roberto.7883]

To chyba nic dziwnego, że produkuje się starego drachla podczas gdy następca jest już dawno na rynku. Citroen 2CV przetrwał nie tylko LN, ale też Visę, Garbus Golfa I i Golfa 2. Z nowożytnej ery to można wspomnieć Peugeota 206+, który powstawał równocześnie z 207. Dziękuję za to porównanie. Pozdrawiam serdecznie, do następnego 👋🏻

[@stasiekkolasa3185]

Zwłaszcza że eszystkie graty i tak trzeba było produkować bo były potrzebne do Żuka i innych pochodnych.

[@bikeforjoy]

Fiacik jest super i nawet prowadziłem wielokrotnie takiego kanta. Mój boss Kwoczyński miał takiego w latach 90 jako samochód do wszystkiego w firmie elektroinstalacyjnej. Yellow Bahama smutny koniec go spotkał, został zezłomowany w zamian za zniżkę na zakup Dawlewu Matiz warunek zezłomować stary pojazd. Podobno na złomowisku to płakali .

[@MrVValdi]

Piekne auta, świetny odcinek 😁👍🤜🤛🫡

[@MichałPolonez-v8i]

Myślę że oba modele są Ważne dla Polskiej Motoryzacji.

[@darekr6271]

Git bardzo dobry elaborat Pozdrawiam serdecznie całą ekipę Piona dziesiona Oi 🇵🇱 🇵🇱 🇵🇱 👍 💪 👍

[@WENTER.drzwi.porady]

Witam. Kolejny fajny odcinek :). choć mam pewne zastrzeżenie a mianowicie byłem w muzeum i nikt mnie nie przewiózł Warszawą po twierdz 😀:). Ale ogólnie jesteście super - gorąco pozdrawiam. Adam z Ciechanowa

[@Jubeuszek]

wozimy różnymi autami, raz milicyjną Nysą, raz Warszawą 223 a innym razem Visą. Wczoraj na przykład hitem była żółta Łada 2105.

[@WENTER.drzwi.porady]

@@Jubeuszek to jeszcze raz przyjadę

[@mylana4972]

Ciekawe porównanie! Może nie wiesz, ale od 1995 do 2012 roku wyprodukowano jednocześnie trzy generacje Łady: VAZ 2107, VAZ 21093/21099 i VAZ 2110. Myślę, że powodem jest taniość.

[@mylana4972]

Innym przykładem jest jednoczesna produkcja ZAZ Lanos/Sens, ZAZ Vida (Chevrolet Aveo) i ZAZ Forza (Chery Fulwin 2).

[@adrianszczesny3252]

Super dla mnie nowinka że by produkowane jednocześnie oba pojazdy pięknie odrestaurowane bravo za to i dbałość o szczegóły oraz detale tych pierwszych fiatów z swego dzienistwa oraz młodości mało pamiętam tata 90 to już MR królowały długo ale bardzo mi się te pierwsze fiaty podobają a który jest lepszy oba ale Warszawa urzekła mnie fortelami prawię jak 2 wersalski

[@motoryzacjawaldka9597]

Jeszcze były produkowane też 2105 i 2106.

[@kacperczech757]

26:15 Otwory w nadwoziu służą nie tylko do kompensacji nadciśnienia wynikającego z zamykania drzwi. Są one również niezbędne do pracy wentylacji/ogrzewania samochodu. Jeśli tłoczymy przez lub obok nagrzewnicy powietrze do zamkniętego samochodu, to "nadmiar" tego powietrza musi gdzieś wyjść :)

[@arturnietoperznowak7905]

"wajha w kierownicy", kanapa na 3-4 osoby z przodu i cienka kierownica... Moje ukochane klimaty- uwielbiam do dziś !!!

[@KrystekSzymorek]

będzie na prawdę ekstra odcinek

[@pielechgrzegorz7220]

Dziekuje I Pozdrawjam.

[@hansolo2000]

😅 kocha 9:42 Pan😂, Górniaka? 16:40 ,teraz zakumałem😊 ,fajny film,

[@arturgorniak3741]

Bardzo dobrze, że lubisz Górniaki, ja też Cię lubię 😀😀😀🍀👍

[@tiborvarga2641]

Apámnak az első autója Warsawa 204-es volt , 1966-os kiadású oldaltszelepelt - SV vezérlésű - és 1969-ben vette lerohadt karosszériával , majd sok + munkával 1977-ben vásárolt POLSKI FIAT 125p 1500 -ast , nagyon jó autó volt , azonnal üreg + alvázvédelem , rozsda nem volt 10 év használat alatt .Nagyon szerettük , volt a rokonságban LADA , de a POLSKI FIAT Jobban teljesített , imádtuk !!!

[@Krzych1982]

Panie Robercie może teraz test Poloneza? Borewicz, akwarium kontra Caro, Caro Plus. Czyli pojazdy lat 70, 80tych kontra 90, 2000.

[@slawomirmateja166]

Polonez czy maluch to nic przy Warszawie. Wóz number one. Mimo starej technologii jest zajefajna 👍👍👍

[@stasiek6420]

Włoski fiat 125 również bazował na konstrukcji 1300/1500. Tylko był poddany głębszej modernizacji. Też ma sztywny most na resorach. Rozstaw osi jest taki sam. PS nie było Kamazow na benzynę

[@1DEADBEEF1]

tez mnie zdziwil ten tekst o kamazach... ZIL i GAZ napewno mialy benzynowe V8 bo te silniki okazjonalnie szly do Wolgi i do limuzyn opnacerzonych ZIL

[@Maciej_Rajewski]

Niezmiennie irytują mnie poziome, szybkie przejścia między scenami filmu. Poza tym film, jak zawsze, pierwsza klasa, dziękuję.

[@arrghmon]

Aż mi się łezka w oku pojawiła. Moja babcia miała takiego Fiata 125p z 1970. Ten sam biały kolor. Niestety na początku lat 90tych wymieniła budę na nową bo rdzewiała. Potem stał i w końcu sprzedała, a myślałem że ja go odziedziczę

[@hansolo2000]

Panie Złoty ,jak się jechało w 65' drogą z Miasteczka Śląskiego na Częstochowę przez Hutki , o nawierzchni z cegły (z wyrwami) ,to WaWa , to była maszyna ,! Współczesne SUV-y się mogą "schować" ,Pozdrawiam 😊 i gratuluję pasji!

[@paulkosoff8851]

Dobrze, że nie ma bajek o rzekomym skopiowaniu Pobiedy z Forda/Chevroleta :)

[@sebulba255]

Dzięki !!!

[@PrzekornaDusza]

Jaki dobry odcinek❤❤❤

[@tomaszwesolowski1976]

10:00 Kamaz w benzynie to coś czego nie było 🙂

[@marcingorczynski6331]

Też takiego kama3a nie widziałem. A Fiata z 67r miałem

[@marcingorczynski6331]

69 r a nie 67 1300

[@JarosławKról-v3s]

W tamtym czasie niptodukowano jeszcze Kamazow a jak weszly do produkcji to z silnikiem disla w ukladzie v jeździłem taka Warszawą w 70 latach ze znajomymi czasy podstawówki

[@krysiaa4657]

Bardzo dziękuję za odcinek bardzo mi się podoba proszę o więcej pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤

[@marcinrnowicki8011]

Pan Brykała jest przeuroczym człowiekiem...

[@YoutubeCommentatorzxcvbnm]

Dziecko specjalnej troski którego nie można nie lubić 😅

[@ukaszkonopka6016]

O, Warszawa z Sieradza

[@MichałPolonez-v8i]

Panie Robercie spodobał Mi odcinek z prezentacji z FSO 125P kombi w kolorze Wiśniowym Ale!!?. Czy?. Mógłby Pan Nagrać coś w rodzaju poradnika jak!!?. Żyć z Fso 125P kombi jako Idealne Dealy!. Jak eksploatować na Codzień FSO 125P KOMBI. Czy?. Mógł by Pan Omówić co Może zaoferować FSO 125P. Jeśli się powtarzam to proszę Mnie po prawić i wybaczyć .Bardzo lubię oglądać Wasz!. Miło i przyjemnie się ogląda Wasz!. Kanał gdyż wiele się można dowiedzieć i w ogóle ciekawe są filmy zwłaszcza o Fiatach i Polonezach oraz innych autach!. Serdecznie pozdrawiam Miłośnik Marki FSO!. I❤ LOVE YOU 😍FSO!.

[@MackUSA]

Warszawa to był najładniejszy samochód jaki produkowaliśmy, na drugim miejscu właśnie były Fiaty 125p ale do momentu FSO 1500...a reszta była bo była, a kaszlak i późniejsze polonezy to już wogole było nieporozumienie 😁😎

[@MichalMania]

4:11 Cytując za książką: „Do darowanej nam »za darmo« licencji należało dokupić dokumentację techniczną za »jedyne« 120 mln złotych oraz oprzyrządowanie maszyn i podzespołów do 2000 samochodów za dodatkowe 250 mln zł.”

[@ukaszmikoajczak]

w 1992 mając 8 lat jechałem Warszawą taxi w gliwicach fajna gablota dalej miałem okazję się przejechać fiatem 125p to chyba był rocznik 1980 i co on robił na żwirowej drodze żadna beemka do dziś tego nie robi

[@Janonek]

Miałem Fiata 125p 1300 z 1969r z numerem silnika 370 ;) Niestety w okolicach 2000 roku został zezłomowany.

[@zbigniewswieczak8061]

1300 to dobry silniczek. Miałem w Fiacie 125p, 65 KM, z 75r.

[@Paweuek97]

Co do podsumowania dlaczego produkowaliśmy Warszawę razem ze 125p, moim skromnym zdaniem dalej nie byliśmy konsumentami żeby 'wybierać'. Po prostu samochodów było mało, kto miał co miał to się cieszył, że ma cokolwiek na 4 kołach. Do późnych lat 90-tych, wczesnych '00 furmanki z koniem jeździły. Czas szybko leci i o tym zapominamy.

[@corsiarz77]

4:47 najważniejsza BYŁA propaganda?? Chłopie, propaganda była tak samo ważna wówczas jak i dziś.

[@michalwalewski520]

Graty dają radę

[@fifi81pl]

9:58 - a były KamAZy w benzynie?

[@motoryzacjawaldka9597]

Trochę się obraz rozmazuje. Oba są niezłe tyle że Warszawa jest kapryśna i problematyczna na co dzień. Status Fiata widać w filmach z przełomu lat 60/70 np. "Kto wierzy w bociany?" i brawurowa jazda poślizgami nastolatków czy w serialu "S.O.S." gdzie takiego Fiata gonią tajniacy taką Warszawą i to był chyba jedyny raz w kinie gdzie Warszawa szła przez chwilę bocznym poślizgiem. W 1975 był film "Hazardziści" gdzie występował i taki sam Fiat i taka sama Warszawa w wersji taxi która była pokazana w czasie morderczych testów w terenie przed planowanym napadem. Parę lat później to już się zmieniło, była scena na lotnisku Chopina w "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?" jak wszyscy rzucili się na postoju taksówek do dużych Fiatów a głównemu bohaterowi została rozklekotana obdrapana garbata Warszawa. W serialu "Dekalog" w jednym odcinku też jest ujęcie jak odjeżdża Polonez taxi a w tle jest kompletny wrak a właściwie sam szkielet Warszawy bo już wtedy była niechciana chociaż czasem było je widać na postojach taksówkarzy z silnikiem diesla od Mercedesa. Wiem, Warszawa jest bardzo komfortowa bo jak ojciec zdawał prawo jazdy w latach 70 na garbusce to mówił że taka wygodna kanapa była że jak wpadł w nią to już się nie chciało wysiadać. Poza tym zawieszenie też ma komfortowe bo skopiowane z Opla Kapitana i lepiej sprawiło się w Polsce bo zawsze mówię że przedwojenny Fiat 1100 byłby klapą bo nie tylko nie sprzedawałby się na zachodzie ale był nierozwojowy bo nie powstałby ani sedan ani wersje dostawcze ani nie posłużyłby jako baza dla naszej świętej Trójcy dostawczaków. Nawrot i chłopaki zrobili dobrą robotę tworząc 203 i pochodne odmiany. Tak się teraz zastanawiam co by było gdybyśmy poczekali i kupili licencję na Wołgę. Fiat wiadomo że jest mniej komfortowy bo jest samochodem przynajmniej klasę niżej ale jak ja miałem Poloneza Caro Plus i jeździłem po zniszczonym wiejskim asfalcie 80 oraz po polnych drogach to w żadnym nie było tak wygodnie jak w nim, Peugeot 309FL był trochę sztywniejszy, duży Fiat też wydaje mi się tak jak Skoda 105 trochę mniej komfortowy od Poloneza chociaż w odróżnieniu od niego tylna kanapa jest wypełniona jakimś jakby końskim włosiem i jest na sprężynach a mimo to w Kombi była składana więc mogli to powtórzyć w Polonezie. Ale równolegle z Fiatem na zachodzie debiutował jeszcze lepszy i nowocześniejszy samochód czyli Peugeot 504. Co do Fiata jeszcze to był lekki to idealnie nadawał się do sportu bo Warszawy szybko zniknęły z rajdów. Natomiast co do maszyn to nie jestem pewien czy tak było, kupiliśmy niby od Włochów licencję ale należy pamiętać że Fiaty Milletrecento i Millecinquecento produkowane były nie tylko w Turynie ale też w Argentynie i na licencji Zastavy.

[@januszsolecki941]

Kamaz w benzynie? Raczej Ził lub GAZ.

[@mtu90]

Witam. W którymś z odcinków możnaby porównać oryginalnego 125 z jego polskim odpowiednikiem. Pozdrawiam.

[@janmos5178]

W 1967 produkcja DOHC nie była w Polsce finansowo i technicznie możliwa. Silnik 125 był jednym z najnowocześniejszych na świecie. Nie było wtedy szans na jego produkcje. Tadeusz Wrzaszczyk o tym mówił.

[@feliksprzystojny6499]

Chciałeś powiedzieć możliwa.

[@janmos5178]

@@feliksprzystojny6499 Tak słusznie. Skorygowałem. Dzięki.

[@PrzemyslawSadula]

Najbardziej podobałoby mi się połączenie Warszawy i Fiata, mogłoby tobyć ciekawie poloczenie dwoch epok. Pozdrawiam

[@aadd-w2v]

W całej historii licencji 125p warto dodać, że strona polska wcale pierwszych kroków nie skierowała do Fiata... wcześniej było u nas Renault ale... z jednej strony nie mieli wtedy w ofercie interesującego nas auta a z drugiej stwierdzili, że polski węgiel im nie potrzebny. Później był jeszcze pomysł, żeby uderzyć do Peugeota (po model 404) ale ci dla odmiany byli w trakcie zdobywania rynków afrykańskich

[@karampuk1974]

Ciekaw jestem tych nadwozi Warszawy Ghia

[@matekwrocaw9121]

W 2018 roku, białą Warszawą wiózł mnie do ślubu Pan Paluch spod Sieradza 😉ciekawe czy to nie jest ta sztuka.. wlascicielowi sie juz zmarlo niestety. Byc moze to wlasnie ona 🤔

[@gregoryhouse7140]

Warszawa na początku produkcji nie odstawała od innych ówczesnych samochodów na świcie. Silnik jak na tamte czasy nie był zły. Podobnie Fiat 125, samochód w 1968 roku wyglądał nowocześnie. Szkoda że silnik tylko na trzech podporach był przestarzały, a oryginalny 125 miał silnik na pięciu podporach, 1,6 90 kucyków. I tak buda nowa i hamulce, plus starszy silnik. Fiat 125 wygląda podobnie ja ówczesne BMW Neue Klasse. Jedynym problemem tych samochodów to fakt że produkowano je za długo. gdyby modernizacja była po 7 - 10 latach to miało by sens a tak ostatnie 125 jako FSO 1500 zjechało 1991 roku, od 1968 roku praktycznie wizualnie nie zmienił się. Tu do zestawu dla kontrastu brakuje Syreny, która dla mnie była krokiem w tył. Dlaczego, ponieważ konstrukcja ramowa - Warszawa i Fiat samonośne, silniki Syrena dwutakt zabytek, nawet jak na tamte czasy, Warszawa i Fiat 4 suwy, więc to Syrena była zacofana, a nie Warszawa. Jak wspomniałem za długo było robione, przez to oba auta padły ofiarą że stały sie dinozaurami.

[@janmos5178]

W 1967 OHV na 3 podporach nie był jeszcze całkiem przestarzały w pełni stał się takim dopiero w latach 70. Europejski Ford i Opel stosowali wtedy jeszcze OHV na 3 podporach. Wielu producentów w tanich autach to wtedy jeszcze robiło w latach 60. To była starzejąca się konstrukcja ale dopiero w trakcie starzenia się. Prawda że w Europie dominowało już OHC i OHV na 5 podporach ale nie na 100%. A o silniku DOHC z 125 to kraj komunistyczny w 1967 mógł zapomnieć. Nie ta liga i minister Wrzaszczyk w latach 90 nieraz o tym mówił i pisał.

[@janmos5178]

Silnik M 20 w 1951 był już przestarzały ale trwały.

[@gregoryhouse7140]

@@janmos5178 Owszem tak, ale jednak był 4 suwy, nie jak Syrena totalna prehistoria.

[@gregoryhouse7140]

@@janmos5178 Tem 16 zaworowy oryginał z Fiata naszymi ówczesnymi olejami, zajechalibyśmy szybciej niż ten co był robiony. Ale np przy Polonezie można było zastosować nowszą jednostkę. Np ta oryginalną z Fiata, tym bardziej że Polonez był oparty na płycie ze 125, oraz to czasy Gierka, była szansa, ale skończyło sie jak zwykle.

[@janmos5178]

@@gregoryhouse7140 Licencje na motor 132 kupiono tylko kasy zabrakło na wdrożenie.

[@Pieteros21]

Śmiejemy się że warszawe produkowano równolegle z fiatem 125p ... tylko że zachodnie koncerny robiły podobne numery ze sprzedażą starszego modelu jeszcze wiele lat później puki durne przepisy uni europejskiej tego nie ubiły wymaganiami odnośnie elektroniki . Przykłady ? ople astra czy skoda octavia w wersji classic gdzie pierwszą generacje obu modeli produkowano nadal równolegle z następcą właśnie z dopiskiem classic u opla i tour/classic u skody .

[@jankowalski-pc3em]

no tak było nic dodać nic ująć,produkowalismy równolegle dane modele ponieważ niewydolność gospodarki socjalistycznej była realna ,najwiekszy błąd FSO to brak inwestycji w nowe tendy techniczne które dyktowała kazda kolejna dekada ,,w 91r zakończyła sie produkcja pf 125p w tym samym momencie powinna zakończyć sie produkcja także poloneza ,dalsze ciagniecie produkcji tek konsturkcji w lata 90e była gwożdziem do trumny tej fabryki ,juz na początku lat 90 ych powinny pojawić sie nowe modele pojazdów spełniających obecne trendy technololgiczne , beskid czy wars był wtedy na czasie i te modele powinno sie wprowadzać do produkcji przednionapędowe nowoczesne konstrukcje OHC z lepszym wyposażeniem ,tylko tak mogliśmy konkurowac na rynku "europejskim" z golfami kadetami ,ale już dzis wiemy ze zaoranie polskiego przemysłu motoryzacyjnego ,hutniczego ,wydobywczego elektrotechnicznego,stocznowiego ,górniczego itp itd ogólnie polskiej gospodarki było zaplanowane juz w 1976r dzisiaj nie mamy nic swojego jesteśmy kolonią anglosasów ,obecnie zostało do zaorania rolnictwo ostatnia mocna grupa zawodowa do rozbicia ,przykro to pisac ale Polski juz nie ma ,jedynie polska żyje w naszych sercach i tego nikt nam nie odbierze

[@elfeintwentyfives]

ii am sirprised that those had been restored to such state...i recall them not being easu to be restored even those that had been stored and not used. i recal that syrena the first models produced had a wooden frame...are there any survivors from that time?

[@KrzysztofRojowski-ho3ui]

Technokratyczna ekipa E.Gierka szybko chciała pozbyć się montażu przestarzałej Wawki (bez względu na popyt i możliwości montażowe FSO) przypisując sobie nowoczesnego wówczas PF 125P jako swój sukces (na który finalnie zielone światło dał schyłkowy już wówczas Tow. Wiesław) i ostatecznie plan się udał... W-wa na śmietnik motoryzacyjnej historii a Kanciak przy pomocy "7 Wspaniałych, Ballada o Fiacie", starannie wyreżesyrowanych przez ówczesnego maga TVP M.Szczepańskiego za v-dolce do Pewexu i na eksport... Co by nie było... obydwie piękne maszyny, które napisały nam już nie istniejącą historię Żerania 😔

[@fifi81pl]

Nie wiem czym kręciliście, ale obraz płynie pzy zmianach kadrów - wygląda to na niedoskonałości układu soczewek

[@arekjaronczyk2281]

Jak cos jest dobre to ma popyt. Ludzie kupowali Polonezy Trucki składane w Nysie po zamknięciu produkcji na FSO bo był popyt. Warszawa była wygodniejsza i większa. Ten kto chciał wygody kupował Warszawę.

[@boguslawpis5728]

Miałem Fiata z 1986 roku wersja ME Polonez w obudowie Fiata.

[@dan911911dan]

Poza mniejszym spalaniem to ja tu nie widzę jakiegoś ogromnego postępu, oczywiście prowadzenie, hamowanie na+, ale komfort, ilość miejsca, bagażnik, zapewne bezpieczeństwa wszystko Warszawa lepiej.

[@feliksprzystojny6499]

Nie przesadzaj co ty na wielkość auta mierzysz?

[@posjkdknjb2685]

cześć i czołem kluski z rosołem ♥️🇵🇱

[@darekg1776]

Nic nowego produkując starszy model z następcą równolegle. Wystarczy popatrzeć choćby na Astry czy Octavie.

[@Lopez-bj5xg]

Czyli Ergonomia Warszawy pozwalała na to Popić Por....... I Radia posłuchać hehe😄

[@donaldduck3989]

Trzeba miec naprawde talent, zeby w niespelna 40-minutowym filmie ani razu nie pokazac fiata od tylu 🙂

[@DmX1980x]

Proponuję w następnym odcinku porównać FSO 125p z 91r. I pierwszego Poloneza Caro z 91r. ;)

[@stasiekkolasa3185]

Nie ma co porównywać, wiadomo że fiat jest lepszy

[@arcadiologanoff5164]

Na dohc mieliśmy licencję. Kupioną gdy zaczęliśmy robić Poloneza. Niestety na budowę fabryki silników dla Poloneza, bo tam miały trafić, kasy nie starczyło. Zaczynały się lata 80 te...

[@Decybello]

Warszawę produkowano równolegle z kredensem tylko i wyłącznie dlatego, że zapotrzebowanie naszego rynku było o wiele większe niż możliwości produkcyjne tych linii, które produkowałyt kredensa... Czy ludzie to kupowali dlatego, że to miało jakiekolwiek zalety - oczywiście że nie.... kupowali to dlatego, że potrzebowali samochodu a nie mogli dostać niczego innego....

[@egon701]

Witam jak się z Tobą skontaktować? Jeśli byłbyś zainteresowany mam orginalne nowe kołpaki i chlapacz do maluszka eleganta chętnie oddam może się przyda, proszę o kontakt lub jakieś dane np. do paczkomatu to wyślę pozdrawiam ;)

[@MuzeumSkarbNarodu]

Napisz na [e-mail]

[@fankazika]

silniki m-20 już w latach 50 był trochę zmodernizowane i trochę więcej miały mocy niż te z początku produkcji

[@darwla9850]

Warszawa 😊

[@grzegorzkowalski4614]

🙂❤👍👍👍

[@FranciszekKozyra]

Pan Jan Garbacz twierdzi że to jest konstrukcja inżynierów radzieckich a nie kopia amerykańskiego forda M20.

[@8bitparty-pl]

👍🏻

[@DmX1980x]

Mój kolega ma pięknie odrestaurowaną Warszawę 223 z 73r.

[@michalcyg3672]

Przecież Warszawa pod postacią Żuka była produkowana do lat 90. Właśnie ze względu na toporność konstrukcji jak wóz konny. Na tamte czasy nic lepszego nie było potrzebne.

[@adamkzuwitz171]

Warszawa to jednak ładnie zaprojektowane auto

[@feliksprzystojny6499]

No i zaczął się festiwal idiotycznych komentarzy, co jeden to lepszy.

[@ukaszmikoajczak]

proszę o adres chętnie się wybiorę żeby zaobaczyć

[@MuzeumSkarbNarodu]

Zapraszamy do Twierdzy Modlin

[@zygmaj]

Taką białą Warszawą jeździła Ewa Wiśniewska w serialu "Doktor Ewa".

[@yurekbond6707]

Mój Tata,w 1971 dostał talon, następnie datę odbioru pierwszego swojego nowego auta na taksówkę. Od 1950 roku to pierwszy jego nowe auto. To była Warszawa 223. Miała iść do Libanu ale coś tam nie poszło i zostały rozdysponowane takie auta między taksówkarzami w Polsce. Więc Tata z Mamą pojechali do Warszawy po auto i przyjechali do Domu autem które nie przypominało auta na taksówkę. Więc, znak taxi był na stałe, pięknie zamontowany na dachu, podświetlany był z kabiny kierowcy. Naokoło samochodu była szachownica biało-czarna, bo tak były oznakowane taksówki na Bliskim Wschodzie. Więc my z Rodzeństwem,"szuru buru"i przez 3 dni czyściliśmy szachownicę żeby jej nie było, która w Polsce była niedozwolona. Ona była dookoła kabiny i była umiejscowina zaraz pod szybami. Miała szerokość około 10-12 może centymetrów. Następnie dowiedzieliśmy się od Taty że auto nie ma ogrzewania. A to dlatego że kraje Bliskiego Wschodu nie wymagały tegoż ogrzewania. Więc Tata, jako mistrz mechaniki pojazdowej, jako mechanik, specjalnie jeździł do Szczecina i tam kupił oryginalną nagrzewnicę z rurkami w wersji Polskiej. Pamiętam jaka była radość w Domu, bo to pierwszy nowy samochód naszych Rodziców, naszej Rodziny. Po tym jak tylko w samochodzie zostały zrobione niezbędne modyfikacje pamiętam że pojechaliśmy na wakacje i to tym razem były, góry-Biały Dunajec. Tego samego roku, w swoim warsztacie, Tata zrobił w aucie kompleksowe zabezpieczenie antykorozyjne. To auto służyło Tacie do 1992, cały czas na taksówce. Na tym aucie się wychowałem, nauczyłem, obroniłem dyplom czeladnika i mistrza mechaniki pojazdowej, a także ukończyłem technikum samochodowe. Także na tym aucie robiłem swoje pierwsze kroki jako kierowca i nauczyłem się dzięki Tacie prowadzić i jeździć. Z tego co pamiętam to było bardzo dobre i wytrzymałe auto. Po modyfikacjach Taty, spalanie spadło to chyba bodajże 10 czy 11 l. W ciągu tych 20 lat, Tata robił dwa razy remonty kapitalne silnika. Przy jednym z nich byłem od początku do końca już jako uczeń szkoły samochodowej. Ale jest też inna strona medalu. Tak naprawdę "pobieda" ,czy później M20 ,następnie Warszawa 203 czy 223 nigdy nie było radziecką myślą techniczną czy technologiczną. To był samochód z********y z amerykańskiego auta osobowego (przepraszam ale nie pamiętam już nazwy tej marki), które ruscy dostali w ramach Lend Lease ACT,od Amerykanów podczas IIWŚ. W 2017 roku chcieliśmy z Synem kupić takie auto, wyremontować, odrestaurować ale niestety ktoś nas ubiegł i nie udało się zostać jego posiadaczem. Pozdrawiam i dziękuję za program

[@feliksprzystojny6499]

Piękna historia szkoda że jak zawsze na dobre komentarze odzewu brak. A tak na marginesie mój Ojciec w roku 1971 zaczął używać swojego fiata 125p jako taxi i był to pierwszy fiat 125p na postoju w moim mieście.

[@aadd-w2v]

Jedna uwaga Pobieda nie była kopią żadnego konkretnego auta, był to zbiór rozwiązań różnych pojazdów o tyle nowocześniejsze, że z nadwoziem samonośnym (z pomocniczą ramą do mocowania silnika i przedniego zawieszenia) a pierwsze gotowe prototypy powstały już w 1942r kiedy jeszcze program land-lease nie istniał

[@yurekbond6707]

@@aadd-w2v Witam Rozumiem i dziękuję. Ale się z tym nie zgadzam. Znajdę czas,znajdę artykuł w czaspiśmie -"Auto technika motoryzacyjna"(którą prenumeruję) i podam rok,nr i stronę na której jest artykuł o historii M20/pobiedy. Mało tego,na KZbin jest film(kilkanaście filmów kanadyjskich) o tym jak ruscy bez skrupułów zrzynali inne technologie,które dostali podczas IIWŚ. Piszesz o 1942 roku,tyle tylko że pomoc do zsrr była przekazywana już od 1941,jeszcze zanim podpisano Lend Lease ACT. Pozdrawiam

[@aadd-w2v]

@@yurekbond6707 wersji i historii powstania Pobiedy jest już tyle, że naprawdę trudno dojść która jest prawdziwa. Np w którymś z numerów Automobilisty (który ja z kolei czytam od pierwszego numeru) można się dowiedzieć tego co ja napisałem, podobnie zresztą w "Motorze" Jeśli zaś idzie o filmy na KZbin to kilka potwierdzających to co ja napisałem też się znajdzie Zwróć jednak uwagę, że ja piszę o gotowym w 1942r prototypie, a tego nie dało się zrobić w kilka miesięcy. No i jeszcze raz podkreślam amerykańskie samochody miały wtedy solidną ramę pod spodem. Samonośne nadwozie w podobnej wielkości aucie było wówczas w Oplu Kapitanie... Niby też produkt GM ale w USA raczej nie znany. Zresztą od początku piszę, że jest to zbiór rozwiązań z różnych aut. Nadwozie owszem podobne do amerykańskich samochodów z lat trzydziestych ale weźmy np Volvo PV544 czy Peugeota 203 Brytyjczycy też mieli jakiegoś Hilmanna zdaje się wszystkie o podobnej linii nadwozia wszystkie powstały po wojnie nikt nie krzyczy o kopiowaniu

[@arcadiologanoff5164]

Warszawę ożna było doszlifować do 85 km. tylko to nic nie dawało....

[@tomaszpilarz3451]

Kto by pomyślał, że ktoś kiedyś nazwie zawieszenie Dużego Fiata "delikatnym"😅

[@andrzejjaszczur6759]

Na ukrainie z tego co pamietam to produkowali nexie nubiry matiza pod marką UZ DAEWOO

[@marko-bi6gd]

Szkoda że nie wklejasz zdjęć samochodów o których mówisz 😢

[@MuzeumSkarbNarodu]

Wklejanie zdjęć do których nie masz praw autorskich jest kradzieżą

[@fankazika]

domyśliłem się że o chodzi o suv