ZRK 146 Stereo - Unitra (nr 217)

[@michalwarmbier4113]

Cześć Tomku wszystkiego co najlepsze w nowym roku niech Ci się wiedzie. Dużo dużo zdrowia reszta sama przyjdzie

[@tomekkruger]

Dziękuję, mam nadzieję, że będzie trochę czasu po realizować kilka pomysłów. Wszystkiego dobrego.

[@daroskor]

Super, bardzo mi się podoba jak Pan wszystko pięknie wyjaśnia w bardzo prostym językiem, trafiając prosto do odbiorcy. Pozdrawiam serdecznie Darek. 👍

[@tomekkruger]

Dziękuję. Niemniej jest to odcinek nakręcony w 2019 roku, a dopiero niedawno odzyskany (częściowo) z uszkodzonego HDD. Czyli styl filmowania mi się nie zmienił :)

[@7nevada]

Moje niespełnione marzenie z czasów gdy wspólnie z siostrą używałem ZK 140T. Kilka lat później przypadkiem nabyłem M 3401 SD Koncert, ale to długa historia bez happy endu... Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 🍸

[@tomekkruger]

Ojciec mój kupił sobie w pierwszej wersji ten magnetofon zaraz po premierze. Do kompletu nabył czarnego jak smoła DSP 301 z zieloną skalą, ni jak to pasowało do siebie, zwłaszcza że ZG 10 miały czarne maskownice w wersji do radyjka, ale cieszyło. Chyba gdy miałem 6 lat ojciec pozwolił mi nagrywać słuchowiska dla młodzieży z pr4. Dostałem jedną szpule orwo i mogłem nagrywać do woli. A potem, kupił sobie kaseciaka i magnetowid i dostałem szpulaka w prezencie. Wszystkiego dobrego!

[@czary44]

Świetny pomysł by zestawić nagrania przed i po naprawie. Kawał dobrej roboty! Wszystkiego dobrego w 2024 roku Panie Tomku 🙂

[@tomekkruger]

Zdarzyło mi się jeszcze ten magnetofon poprawiać, ale głównie chodziło o parametry toru zapisu. Ogólnie sprzęt przeciętny choć ten z ikony filmu ładnie wygląda, właśnie taki był mój pierwszy egzemplarz. Wszystkiego Dobrego.

[@czary44]

@@tomekkruger rozumiem doskonale fakt poświęcenia czasu sprzętom, które przywołują sentyment. Osobiście mam ich kilka, szczególnie chciałbym kiedyś odświeżyć telewizor lampowy marki Diora. Urządzenie zakupione przez moich dziadków w latach '60 ubiegłego wieku, a sam używałem go w latach '90 mieszkając czasem u nich. Dziś lepiej go nie włączać bez totalnego remontu więc póki nie mam czasu, to stoi na szafce i cieszy oko bo jest w bdb stanie 🙂

[@nowakAudio1]

Wszystkiego najlepszego w 2024🎉

[@tomekkruger]

Dziękować dziękować. Ciekawych odkryć brzmieniowych :)

[@ZPDU]

1-szy. Ale fajny odcinek. No proszę i UNITRA u Ciebie zawitała. Mi się to podoba bardzo. Ładnie poprowadzony serwis i komentarz na końcu ciekawy. Dokładnia tak jest że to się z punktu widzenia ekonomii nie opłaca. No i gdyby nie sentyment ... Pozdrawiam serdecznie - Nowy Rok Przywitam w Twoich okolicach.

[@tomekkruger]

To nie pierwsza Unitra, była Fonica WS 303 i gramofon GS461, ale ten drugi wyłączyłem, bo fani Unitry zmieszali mnie z błotem za negatywną opinię na temat tego gramofonu. Wszystkiego dobrego!

[@ZPDU]

@@tomekkruger Nie ma co się poddawać. No opinie bywają rózne. Szczęsliwego Nowego Roku.

[@7nevada]

@@tomekkruger Nie przejmuj się opiniami fanów Tomku - rób swoje Ja bym chętnie obejrzał film o tym GS-sie

[@robertjakubczak9437]

​@@tomekkrugerTomku fani UNITRY to są fanatycy taka sekta 🤣🤣🤣 wszystkiego najlepszego w nowym roku 🙂

[@tomekkruger]

Gramofon skrytykowałem za lekkie ramię i prymitywny sterownik, bo porównałem go do technicsa, który używałem na co-dzień i do naprawianego w tamtym czasie sansui, który sam wybierał ścieżki :) Wszystkiego dobrego !

[@arturex3]

Super film. Też mam ten egzemplarz, tylko z białym frontem i srebrnymi suwakami, i srebrnym kołem wybierania funkcji pracy. Ten tutaj na filmie to dawany jest z magnetofonu Uwertura. Pozdrawiam.

[@tomekkruger]

Mój pierwszy (tatowy) był właśnie biały ze srebrnymi wykończeniami.

[@thebast2748]

Fajnie że dalej Pan nadaje :) Ciekaw jestem czy Czcigodny Pan Alek Analogowy jeszcze do nas wróci:) Życzę wszystkiego dobrego 💪

[@tomekkruger]

Zauważyłem, że przestał nadawać. Ale tutaj, kiedyś naczelny EdW, robi pogrom z mitów www.youtube.com/@piotrgorecki4274 :) Pozdrawiam serdecznie.

[@mario88388]

Ciekawy i chyba unikatowy pomysł na końcówkę felietonu; na dodatek końcowy utwór stanowi jednolitą całość - genialne 🙂

[@tomekkruger]

Melodia zmontowana w Audacity, trzeba rozciągnąć przebieg tak, by widzieć pojedyncze próbki, wtedy łatwo ciąć i spasować.

[@leszek-xj1df]

Po takjei wymianie czesci z tym magnetofonem mozna obslugiwac wesela najlepszego w nowym roku

[@tomekkruger]

3 waty nie nacieszy weselników :) Do siego roku!

[@Radiotechnika-Z.Ch.]

Wartość sentymentalna jest bezcenna, więc nie ma co tu dalej dyskutować o innej wartości. Mam taki w swojej kolekcji, chociaż ówcześnie go "przeskoczyłem" z ZK140T na M2405S Forte (z napinaczami taśmy), który to z kolei zamieniłem na wieżę z M3016. Obecnie czeka na serwis, jak większość eksponatów z mojej kolekcji ;) Rzadko można spotkać na YT, aby ktoś "zdejmował" charakterystykę wzmacniacza zapisu lub odczytu. Za to "łapka w górę", ale taka mała uwaga - BC547 nie jest tranzystorem niskoszumowym, BC550 byłby właściwy. Pozdrawiam serdecznie.

[@tomekkruger]

Mniej szumi niż oryginały w tym sprzęcie. BC550 było mi szkoda tu lutować. Jeśli by się spiąć i nieco pogłówkować na wejściu można dać jfeta, ale to wymaga zbyt wielu przeróbek PCB. Często sprawdzam cha-kę, żeby się upewnić, że regulacja prądu podkładu będzie skuteczna, to około 30 minut z przeliczeniem wartości. Oczywiście nie każdy taki fakt filmuję :) Pozdrawiam :)

[@Radiotechnika-Z.Ch.]

@@tomekkruger Ja ostatnio zdejmowałem takie charakterystyki w magnetofonie M7020 dla różnych rodzajów taśm, ale to sporo roboty jest. Trzeba by te pomiary zautomatyzować jakimś softem i kartą audio. Efekt końcowy uzyskałeś bardzo dobry, a główną przeszkodą do klasy Hi-Fi w takich sprzętach była właśnie słaba końcówka mocy. Tej samej klasy magnetofony, ale deck-i były Hi-Fi, a te ze wzmacniaczem już nie, tak jak np. Dama Pik i M2405S. Pozdrawiam.

[@chudytech]

Muszę przyznać że film bardzo ciekawy - interesujące spostrzeżenia odnośnie regulacji. Zachęca do zabrania się za własny egzemplarz, choć niestety nie wiem kiedy znajdę na to czas. Pozdrawiam.

[@tomekkruger]

Tam trzeba popracować nad charakterystyką wzmacniacza zapisu. Nie ma tego na filmie, bo nie udało się odzyskać, ale zmieniłem wartość kondensatora w pętli korekcji. Nie pamiętam już na jaki ale cha-ka wzm. zapisu była +/- 1 dB zgodna z rysunkiem w instrukcji. potem dopiero regulacja prądu podkładu tak, żeby THD były małe (na 300Hz i na 10kHz). Pozdrowienia.

[@rafael-ob9hz]

Witam, przymierzam się do gruntownego czyszczenia wzmacniacza SONY . Pytanie, czy do czyszczenia styków mogę zastosować Argentum ( płyn do czyszczenia srebra ) ? Właśnie taki zakupiłem .

[@tomekkruger]

Argentum czyści głownie srebro, ale efekty także są przy miedzi. Natomiast blaszek takie jak w tym filmie nie wyczyści, bo to usuwa tlenki i siarczki. Te blaszki z filmu wystarczyło przetrzeć szmatką nasączoną spirytusem. Proszę pamiętać o rękawicach ochronnych - mogą być nitrylowe - bo argentum zawiera kwas (nie pamiętam czy solny czy siarkowy), no a po wszystkim należy przemyć wszystko np.: alkoholem izopropylowym, bo resztki argentum mogą powodować korozję. Jak sądzę Sony ma srebrzone styki więc i Argentum się nada.

[@rafael-ob9hz]

Dzięki, na innym kanale elektronik używał argentum . Sprawdzę obydwa sposoby .@@tomekkruger

[@tomekkruger]

@@rafael-ob9hz Argentum wystarczy. Jest szybkie. Proszę pamiętać, że sam płyn nie wystarczy, trzeba jeszcze miękkim pędzlem oczyścić styki, albo wacikiem. No i zawsze płukać po pracy.

[@rafael-ob9hz]

Ok, na koniec płukam wszystko spirytusem .@@tomekkruger

[@dariuszdanielak1164]

Widzę Panie Tomku, że stary film udało się odzyskać :)? Pozdrawiam serdecznie👍🏻

[@tomekkruger]

Tak udało choć nie cały i czasem brak synchro obrazu z dźwiękiem.

[@rafael-ob9hz]

Przypomniało mi się że w magnetofonie ZK 140 T miałem identyczny przydźwięk . Winowajcą była luźna śruba głównego kondensatora filtrującego . Wystarczyło mocno ją dokręcić.

[@tomekkruger]

Montaż naszych urządzeń nie zawsze była zła ale często robili je uczniowie na praktykach, podobnie jak ja w Tonsilu na praktykach uczniowskich składałem głośniki lub testowałem zespoły głośnikowe generatorem. Wtedy mogły zdarzyć sie niedoróbki jak kontrola jakości spała.

[@thevicol]

22:02 Wygląda jak zaprojektowany na konkurs ''złóż pushpulla z najmniejszej możliwej liczby tranzystorów i półprzewodników ogólnie'' XD Jeden tran w układzie Sziklai, (bo chyba wtedy z pnp był problem). Ale zamiast dokoptować mu do pary Darlingtona, stwierdzili, że spróbują częściowo zbliżyć parametry do pojedynczego trana. Dlatego część dwutranzystorowa wykorzystuje serię o mniejszym wzmocnieniu prądowym i ma dołożony base stopper o zaskakująco dużej rezystancji. Tym sposobem zaoszczędzono jeden mały tranzystor i jedną diodę. A, że taki układ nie będzie grał zbyt czysto... No cóż, ta końcówka i tak nie jest zbyt wyrafinowana, żadnych pomocniczych obwodów na tranzystorach ani nawet pary różnicowej na wejściu. Tyle dobrze, że chociaż bootstrap jest. Tak sobie myślę, że mimo wszystko gdyby pozbyć się przydźwięku, to producenci muzyczni i studia mogłyby zainteresować się tą konstrukcją. Tani saturator taśmowy albo jako efekt do kreatywnego postarzania brzmienia.

[@tomekkruger]

Za dzieciaka pytałem ojca, bo już wiedziałem co to wzmocnienie tranzystora, dlaczego jeden jest B a drugi C. Na co ojciec rzucił fachowym wzrokiem i powiada, bo jeden pracuje jako wtórnik i ma wzmocnienie mniejsze od jeden i dlatego jest C, żeby dogonić tego B. Uwierzyłem :) Tak, wzmacniacz jest śmieszny, doprawdy nie wiem, czy taki ogromny koszt był tych tranzystorów w roku 1974, żeby ich nie użyć. Druga z rzeczy, która mi się nie podoba to reakcja generatora prądu podkładu na włączanie kanałów, zmiana ścieżki lub włączenie ich obu, destabilizuje częstotliwość i napięcie. Niby jest cewka kompensująca, ale nie działa. pułapka prądu podkładu (żeby nie szło na wzmacniacz zapisu i wskaźniki) też jest absurdalna: równoległe połączenie cewki, rezystora i kondensatora. W sumie wystarczyłby porządny kondensator. Z tym też są problemy. Regulacja jednego kanału wpływa na drugi. Ponowny zakup tego sprzętu przypomniał mi dlaczego zazdrościłem koledze 2 pięta wyżej co miał Arię Pik.

[@piotrminda9019]

Witam Panie Tomaszu, chętnie poznał bym opinie pańską na temat nowej unitry, która zamierza podbijać rynki audio, jeśli się ukaże na pańskim kanale to podejrzewam, że przyjemnie się będzie słuchać.

[@tomekkruger]

Dzień Dobry. Ciężko wyrażać swoją opinie o sprzęcie, którego się nie widziało. Owszem, oglądałem reportaż u Pana Krzysztofa, ale sprzętu nigdy nie widziałem. Wiem, że inżynierowie ambitnie podeszli do swego dzieła i zaskakują pomysły jak e-ink w CD, albo przełączniki hebelkowe sterowane z solenoida, ale to gadżety. Widać, że firma stara się połączyć stary design z nowoczesnością. Ale z drugiej strony za 15 tys zł to można kupić lampowego Lebena. Albo Technics SU-G700M2E-K, który sam pomierzy charakterystyki. I to są nowoczesne gadżety. Niestety, nie planuję starań o udostępnienie mi egzemplarza nowego WS. W końcu to kanał głównie o lampach. Ale może w 2024 wskrzesimy wzmacniacz Fonica Wiliamson, o ile czas pozwoli. To jeszcze sprzed unitry. Schemat mam, części już prawie wszystkie to można powoli składać. :)

[@przemysawpawlinski5536]

Teraz to są trupy. Kupiłem kiedyś Sony TC377, który miał być w dobrym stanie i był w dobrym stanie a właściwie w 4 na szynach czyli na 3. Napisałem do serwisu w Warszawie i za regenerację zaśpiewali mi cenę wywoławczą 1500zł. Czyli mogłoby być nawet więcej. Magnetofon o wartości... kiedyś ok 550zł to za regenerację 2000zł ?? Dziękuję. Wysłałem ten magnetofon do Liska z Mińska M. z notką, że jak nie da rady go postawić na nogi to części może sobie wymontować. Czyli dostał magnetofon. Pewnie SONY'iacz stoi gdzieś w warsztacie. W rozsądnej kasie porządnego sprzętu się nie kupi chyba, że po znajomości albo w spadku się dostanie. Teraz magnetofony chodzą od 7 tyś wzwyż do przepastnych sum. Oczywiście pisze o zachodnich magnetofonach. Ale regeneracja za 2.5 tysiąca tak nie boli bo za magnetofon zapłaci się 25 tys zł. Jeśli ktoś się zna na regeneracji, ma pieniądze i chęci to super.

[@tomekkruger]

Magnetofony szpulowe to nie są tanie rzeczy, a często wyeksploatowane. I rzeczywiście, żeby zrobić im kompletny serwis trzeba warsztatu ślusarskiego z tokarką włącznie. Raczej nie warto biorąc pod uwagę jakość dźwięku jaką prezentują. Ten tutaj odnowiłem, bo miałem tego typu za dzieciaka, tyle że biały, z sentymentu. Jakość dźwięku na poziomie niższym jak średniego kaseciaka.

[@vinegardrinker5159]

Czy to nie jest po prostu ZK140T w ładniejszej obudowie,z dołożonym drugim kanałem ?

[@tomekkruger]

Janusz Zygadlewicz, który zaprojektował obudowę w 1974 roku był architektem scenograficznym. Dostał więc gotowy mechanizm, który miał zakryć nowoczesnym designem. I to zrobił po w pierwszej wersji magnetofon wyglądał naprawdę ładnie. Niestety, to tylko ZK serii 140 w wersji stereo, zresztą elektrycznie niebyt udany. Przeskok jakościowy to seria ZK 2XX, ale mechanicznie miały one sporo wad, Dama Pik po prostu hałasowała. Niemniej, ZK146 nie występuje na liście licencjonowanych produktów Grundiga.

[@BacoDrums]

Mniej więcej tak to wygląda, choć nie do końca. ZK140T miał końcówkę na germańcach, która podczas zapisu robiła za generator kasowania i podkładu.

[@rafaokulicz-kozaryn5881]

"Poziom N" to oznaczenie poziomu zakłóceń generowanych przez urządzenie,a nie poziom bezpieczeństwa.Oczywiście nie mowa o zakłóceniach toru audio.Takie samo oznaczenie było widziane także np na żelazkach,telewizorach.pralkach,wiertarkach itp urządzeniach.Nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem dla użytkownika jak i pracą samego urządzenia.To tak woli wyjaśnienia(skoro sam autor często wspomina o konstruktywnej dyskusji w komentarzach).Pzdr for all:)

[@tomekkruger]

Z rozpędu mogłem walnąć to poziom bezpieczeństwa. Tak, to poziom zakłóceń.

[@rafaokulicz-kozaryn5881]

@@tomekkruger Tak czasem bywa.

[@paulpipek9108]

Nie wiem czemu "ulepszono" te pokretla i przyciski na brzydki plastik. Tzn moze byc plastik, ale nie musi byc taki kolchozowy. Lepiej bylo trzymac sie wystroju profesjonalistow Grundig'a. Czy ci ludzie nie mieli jakiegos poczucia estetyki? Np. te dziurki na przodzie wygladaja jak od wentylatora w kiblu. Bedac juz na "Zachodzie" mialem wiele magnetofonow, ale ZK nadal prezentuje prostote, niska cene i dobre dzialanie. "Zachodnie" magnetofony byly fatalnie skomplikowane i fatalnie drogie, nie przekladajac sie na proporcjonalnie lepsze dzialanie. Porownalem "uchem" nagranie na ZK i na Akai. Akai mial pelno migajacych swiatelek i klawiszy, ktorych nigdy nie uzylem. Kupilem go za $1500 (bylo to duzo pieniedzy w 1982). Naprawde ktos z Akai musialby mnie dlugo przekonywac bym kupil go jeszcze raz. Z glowicami w ZK zgadzam sie, nadawaly sie do wymiany.

[@tomekkruger]

Cytat z Macieja Tułodzieckiego, który też cytował: "Jest wśród niej perełka designerska, model ZK 146, do którego obudowę Janusz Zygadlewicz zaprojektował w 1974 roku. Obudowę stanowiła perforowana blacha z okrągłymi otworami, przypominającymi w pewien sposób to, co wcześniej projektant przedstawił wraz z radiem Ewa. Opisująca postać tego niezwykłego projektanta Anna Maga mówi o charakterystycznej, prostopadłościennej „architekturze” obudowy ZK 146, dominującej w latach 70. Odwołanie do architektury jest zresztą nieprzypadkowe - dyscyplina ta była bliska Zygadlewiczowi z racji jego wykształcenia. I dalej: 'Sposób kształtowania bryły - rytmiczna, „rastrowata” dekoracja osłon głośników, czy układy pokręteł i przycisków - nasuwają nieodparte skojarzenia z podziałami elewacji budynków z tego okresu. Ówczesne przemiany stylistyczne - i we wzornictwie, i w architekturze - podyktowane były, oprócz zmieniających się preferencji estetycznych, przede wszystkim zmianami technologicznymi . W owym czasie obudowy radiotechniczne najczęściej wykonywano z giętej blachy'" Mam jeszcze 3 magnetofony szpulowe, Hitachi i dwa Sony. Mają 3 prędkości przesuwu taśmy i raczej nie narzekam na ich funkcjonalność. Brzmią lepiej od ZK. Japońskie głowice są w dobrym stanie. Niestety, coraz rzadziej wracam do analogowego zapisu. W radio nie ma czego słuchać i nagrywać, a płyty CD są tak tanie, że wolę kupić jeden krążek CD niż używaną taśmę w nieznanym stanie i nagrywać na niej z jakością gorszą niż cyfrowa. Magnetofony to echo przeszłości - gratka dla kolekcjonerów. Stąd te egzemplarze zdobią mi półkę.

[@BacoDrums]

Tomek zregeneruj tę głowicę, bo lepszej nie kupisz. Papiery od 600 do 2000 i na koniec pasta G3. Wszystko bez wyjątku, co wyprzedają z zapasów ZRK to g....o pozaklasowe o krzywych rdzeniach. A jak chcesz coś ekstra to Telefunken pasuje po drobnych pracach nad puszką. Może jeszcze u Helmutów są. Ja kupiłem nówkę i śmiga już kilka lat.

[@tomekkruger]

Kupiłem dwie, ale jeszcze nie wymieniłem. Z certyfikatem sprawności. Ten oryginał też ma krzywy rdzeń, zaglądałem do środka, bo się obluzował niedawno (film z 2019 roku). Magnetofon używam bardzo rzadko i raczej jako eksponat półkowy. W sumie to nie jest problem z rdzeniem, tylko z żywicą, co ten rdzeń trzyma w puszce. Wypłynęła.

[@BacoDrums]

@tomekkruger Żywica prędzej się wykruszyła, bo to zapewne chemoutwardzalna epoksydowa. Mam cały wór dziurawych głowic ZRK. Ze dwie mam nawet na oko dobrze wyglądające, ale coś jest z nimi nie tak, bo nie idzie ich ustawić aby nie było słychać drugiej strony od tyłu. Po kupnie i założeniu głowicy Telefunkena zdałem sobie sprawę, jak daleko polskim głowicom do normalności i to tym najlepiej wykonanym.

[@tomekkruger]

@@BacoDrums Tak, mam kilkanaście polskich głowic NOS do kaseciaków. Każda inaczej gra, nierównomierność kanałów jest zatrważająca.

[@edege540]

konstrukcyjnie porażka...pozdrawiam.

[@tomekkruger]

Jak każdy oparty na mechanizmie grundiga. Elektrycznie też nie jest za dobrze, a to z powodu błędu w projekcie.

[@AlefZero]

Czy BC 149 to faktycznie takie niskoszumne były to raczej bym nie powiedział. Prędzej BC413/414. Ale i tak wymienić warto.

[@tomekkruger]

Mówiłem to w porównaniu do BC107/109. Ogólnie później stosowano 413/414 jako niskoszumne. Gdzieś w jakimś katalogu widziałem, BC149 - tranzystor niskoszumny. EDIT: w instrukcji serwisowej na 31 stronie napisano BC413 Import. Tak więc towar za dewizy :(