Cieszę się

Moim zdaniem dzięki tej wiedzy można uzyskać radość z biegania. Biegając wolniej, pilnując tętna człowiek się nie zajeżdża, ma siłę, energie i chęć na kolejny trening. Ja dopiero biegając na tętno wypracowałam odpowiednią bazę tlenową, dzięki której mogę biegać dłużej, szybciej, przebiegłam półmaraton- gdzie wcześniej, bez tej wiedzy, po kilku treningach „na maksa” byłam tak zajechana, że moja przygoda z bieganiem kończyła się fiaskiem za każdym razem :) i dopiero dzięki takim materiałom na yt jak ten nauczyłam się biegać i pozyskałam z tego radość :)

Jak najbardziej. To już trudniejsza wersja

super

Jak boli to należy zrobić przerwę- nie ma czegoś takiego jak rozbieganie bólu jeżeli coś się dzieje. Jak ból nie przechodzi to jest to sygnał że coś się dzieje i warto iść do fizjoterapeuty

@@adamborkowskitrener8267 dzięki za odp. Poczekałem dwa tygodnie już w prawym nie boli w lewym już też mało. Używałem voltaren a w ost dwa dni ibuprofen Chyba zaczyna działać Jutro wybieram się na rower pierwszy raz od dwóch tygodni

Bardzo się cieszę że jesteś zadowolona

Tak jest❤️😀

Nieźle 😀

😀😀

Cieszę się i dziękuję

Cieszę się i dziękuję za komentarz

tak jest

@@adamborkowskitrener8267 Najgorszym jest ze dopiero co ogladalem tydzien temu maratonczyka, ktory polecal stukanie sie w zielonej strefie. Testowalem na sobie i mi VO2 spadalo i tempo na 13k. Zostaje na interwalach ;). Ciekawe czy to zalezy od miesni szybkoruchowych i ktos jest urodzony sprinterem, a ktos maratonczykiem?

to czesto oznaka tego co jemy przed bieganiem i ile czasu przed. czy tłusto czy nie itp. Nalezy eksperymentować i sprawdzac co działa gdyż ptzyczyn tu może byc wiele

Cieszę sie

Dzięki

Wspomniał tam że tłuste jedzenie, słone jedzenie, słabe nawodnienie przed treningiem, I słabe wytrenowanie.

​@@kolowpierdolo557 Dzięki. Za mało wagi przywiązuję do diety, więc widocznie jednym uchem wpadło, a drugim wypadło.

to raczej kwestia przeznaczenia 2 miesiecy na budowanie bazy tlenowej i wtedy bedzie ok

chodzic jezeli przy wolnym wybieganiu jest tak wysokie tetno - no chyba ze biegasz za szybko

super że chcesz sie edukować

super że chcesz sie edukować

super że chcesz sie edukować

Bardzo się cieszę i dziękuję za komentarz

super

a co z kalorimi które by byly spalone jakby trening się nie odbył tylko osoba by została w tym czasie w domu? Przeciez my w kazdej godzinie nawet lezac na kanapie spalamy 60-100 kalorii wiec trzeba to odjac od tego co na treningu. Do tego dochodza adaptacje do wysiłków i co z tego że zegarek pokaże 500 ( a wiekszośc przeszacowuje) jak nasz organizm mógł na ten wysiłek przeznaczyc np 300?

@@adamborkowskitrener8267 uwzględniając zapotrzebowanie kaloryczne, bierzemy pod uwagę nie tylko funkcje życiowe ale i średni wysiłek podczas dnia, właśnie taki jak prace domowe itd. A co do zegarków, które przeszacowują kcal to niestety tutaj się nie wypowiem bo nie mam na ten temat wiedzy. Podsumując, nigdy nie będziesz wiedzieć ile dokladnie w ciagu dnia spaliłeś kcal, wiec ja bym sie tym tak bardzo nie przejmowal i robił właśnie taką prostą matematyką. U mnie taka metoda dziala i nie będę sobie komplikował

oczywiscie jak działa to super - jednak jest bardzo duza grupa osób która bierze te wartości z zegarków czy bieżni itp jako bezwzględne i dodaje do spojego zapotrzebowania. @@dobryjaksoczek_4548

spoko ale to zaden scam tylko nauka:) nie masz zadnej pewnosi czy zegarek pokazuje rzetelnie a w testach wiekszośc przeszacowywuje, czy zegarek odejmuje od tego co pokazuje kalorie które i tak byśspalił nie idąc na trening? ( a to bedzie w zaleznosi od osoby np 60-100 kalori), czy uwzglednia ewentualne adaprtacje do wysiłku?:)

@@adamborkowskitrener8267 nie jest to nauka, skoro żeby dostać więcej wiedzy trzeba klikać po kolejny filmik, a w tym nic konkretnego się nie dowiadujemy. Nie lubię clickbaitow

super

super

Bieganie w tlenie powoduje utlenianie kwasów tłuszczowych twoim organizmie ale tylko w niewielkim stopniu tkanki tłuszczowej bo to dwie różne rzeczy

@@adamborkowskitrener8267tnz, ze sie nie spala tłuszczu ? kzbin.info/www/bejne/q2fEqJxvjKl_fNU jak opis w ksiazce "Pod góre" z Jornatem na okładce, o treningach dla ultrasów. Gdzie badania pokazuja, ze ultrasi przy wyzszych tetnach dłużej korzystaja z tluszczy przez adopcje ich treningu. Wywiad Korzeniowskiego z trenerem od około 23 minty.

od 23:00 z bylym trenerem Roberta.

Błędne jest przekonanie, że utlenianie tłuszczu to spalanie tkanki tłuszczowej. Niestety tak nie jest. Co więcej, spalanie kwasów tłuszczowych z krwi też nie oznacza spalania tkanki tłuszczowej. Te kwasy mogą pochodzić też z ostatniego posiłku. Żeby było jeszcze gorzej, to możemy spalać tkankę tłuszczową, ale nie podskórną(czyli tę, co widać i tę, co nam przeszkadza), a tkankę tłuszczową wisceralną.Ta spala się chętniej niż podskórna. Więc energia z tłuszczy a spalanie tkanki tłuszczowej to 2 różne procesy. Bieganie w tlenie może czerpac energie z tłuszczy ale spalanie tkanki tłuszczowej bedzie sie głównie odbywac przez deficyt kaloryczny (nie mylmy spalania tłuszczy od spalania tkanki tłuszczowej) . Inaczej bysmy mogli jesc ile chcemy ale biegać w tlenie i co? Nie było by otyłości na swiecie:)

@@adamborkowskitrener8267 no mogłoby nie być otyłości gdyby każdy trenował, ale nie o tym rzecz. Jeśli możemy spalać tłuszcze z posiłku czy je utleniać to rozumiem, że się ich "pozbywamy/nie wchłaniamy" przecież nie żyją w dwóch stanach z tym samym potencjałem. Ultrasi stosują podczas biegu np. posiłek tluszoczwy jak awokado.

Cieszę się i dziękuję