Kochani, ja po małym urlopie, a przy okazji na jego słodkie zakończenie zmożona jakąś sympatycznie jesienną chorobą, wrzucam więc żeby nie zardzewieć reupload wideoeseju sprzed 2 lat ze starego kanału o filmie, który przewertował mnie najsilniej pod względem emocjonalnym od czasu “Małej mamy” Celine Sciammy z 2021 roku; i tak od premiery “Aftersun” (2022) minęły już około 2 lata, a wciąż nie natrafiłam na obraz z podobną, tak mocno dławiącą, siłą uderzeniową. Co tu dużo gadać. Dobry film. Prawdziwy. O życiu i emocjach. Charlotte Wells, reżyserka "Aftersun" sam film pisała przez lata, tworząc oraz modyfikując w międzyczasie playlisty dla Paula Mescala (współgrające z postacią Caluma) i dla Frankie Corio (rezonujące z Sophie). Mescal swoją playlistę wielokrotnie przesłuchał, Frankie z kolei z nastoletnią szczerością przyznała, że... nigdy do niej nie zajrzała, dodając przy tym kilka nieprzychylnych słów na temat muzyki z lat dziewięćdziesiątych. Z kolei kawałek "Under Pressure" znalazł się w "Aftersun" zupełnie przypadkowo, odgrywając rolę fillera w montażu. Piosenka jednak siadła i już w samym filmie została, tyle że w wersji zaproponowanej przez kompozytora Oliviera Coatesa.

Shigurui jest 1000 razy lepszy niż niebieskooki samuraj

„Aktorzy dobrze bawili się na planie” jak mówi stare przysłowie reżyserów „wesoło na planie - smutno na ekranie” :/

Szkoda, że nikt naprawdę nie zrobił adaptacji świetnej książki. Która naprawdę zmusza do refleksji i nie boi się trudnych pytań. Nie mniej żołnierze z kosmosu to już film klasyk.

Jakie piękne rysunki❤

kocham imię: Whyborn, czyli : nie chciany, czemu urodzony

Jak mógł się do niej odezwać w 2010 roku jak zmarł w 2009

Ja ten film interpretuje jako opowieść o toksycznej miłości i nadopiekuńczosci matki do dziecka, która kusząc pozornym szczęściem( pyszne jedzenie, ubrania, rozrywki) chce kupić miłość dziecka. Za cenę jego wolności. Strasznie uderzył mnie ten fragment, gdy ta tzw druga matka krzyczy : nie odchodz, umrę tu bez ciebie. Bardzo mocne

Animowany serial super był XD

2:03 - to główny bohater to nie Waldemar Morawiec z "Psów"? 😅

Muszę nadrobić sobie ten tytuł. Fajny materiał 👍👍👍

To jest super byłam dziś w kinie na tym

Ta seria to istne arcydzieło

Bardzo dobry materiał o bardzo dobrym filmie

Książka też bardzo się różni od filmu. Przede wszystkim świat alternatywny nie jest tak zachwycający. Już pierwszego dnia budzi w Koralinie strach. Co do filmu, eskapizm to ciekawa interpretacja. Ja odczytywałam go jako inną przestrogę - dla dzieci i rodziców - przed kimś, kto wykorzystuje nasze trudne położenie. Bo jakby nie patrzeć, druga matka porywała dzieci rodziców nieuważnych. Film byłby więc też przestrogą, że czasami jesteśmy zdani na siebie i musimy mieć się na baczności.

Dzisiejszy materiał sponsoruje Maryla Rodowicz xd A o tym czymże jest pamięć, opowiada w piękny sposób i kameralne arcydzieło Alaina Resnais, “Hiroszima, moja miłość” (1959) z wybitną rolą Emmanuele Rivy.

A wiecie jaki tytuł nosił Terminator w wersji kinowej w Polsce za poprzedniej komuny? "Elektroniczny morderca"😂

Jak ja się bałem za dzieciaka Terminatora! Spałem na tapczanie, i słyszałem jak wchodzi po drewnianych schodach kamienicy, przechodzi przez korytarz, wchodzi do mieszkania, jest tuż obok. Wiecie, jako endoszkielet. Teraz jestem dorosłym facetem I wiem, że prawdopodobieństwo że postać z filmu wyskoczy i mnie zje jest nikłe hehe Ale nie zerowe...

A ktoś twierdzi inaczej?

Parę dni temu znalazłem twój kanał i zostaje tu na zawsze. Super produkcje, bardzo treściwie i konkretnie ;3 propsuje akcje

Mimo iż już dawno skończyłam oglądać The Owl House to dzięki tym argumentom jeszcze raz obejrzę. W końcu to jest najlepszy serial jaki kiedykolwiek powstał!!!

Ja wciąż nie wybaczyłam Disney's decyzji o skróceniu The Owl House to była najlepsza kreskówka jak powstała!!! Tak bardzo mi pomogła w życiu kiedy ją poznałam i pomaga do teraz. Tak ubolewam jak Dana została potraktowana przez dyrektora Disney's serio gdyby nie on to byśmy mieli być może nawet i 4 i 5 sezon TOH!!!

Czerpała też bajka martin tajemniczy z odcinka ice.

Zastanawiam się na ile Burton "lubi" pewien rodzaj postaci, a na ile go wciąż powiela. Coś na zasadzie: znajdź 3 różnice między postaciami. Jeśli zaś doadamy udaną kontynuację do udane wcześniejsze filmy Burtona to... Depp szykuje już nożyczki?

Zdecydowanie T1 jest mroczny i przerażający

Wg mnie to generowanie emocji właśnie mocno zawiodło w tym filmie, zwłaszcza generowanie emocji przez fabułę. Owszem super było poczuć znów ten cudowny klimat i zobaczyć powykręcane zaświaty i ich mieszkańców ale jakoś całość nie wzbudziła emocji. Jednym zdaniem: Film nie jest zły i tyle.

może bedzie za jakiś czas bedzie 3 część

A jest szansa na materiał o "Idź i patrz"? To jeden z tych filmów, który jest raczej pomijany przez polskich recenzentów i eseistów.

Zapomniałaś o Danny DeVito w roli woźnego

No i przekonała do pójścia do kina... Bardzo miło mi się słucha tych krótkich historii o kulturze. Keep recording!

dla mnie oba częśći soku z żuka są super 😊

Mówcie, co chcecie, ale dla mnie największą gwiazdą “Beetlejuice, Beetlejuice” jest Catherine O’Hara! A jakie nawiązania do oryginału znajdziemy w sequelu? Jednym z najprzyjemniejszych jest chyba powrót "małej" Jane Butterfield, córki agentki nieruchomości, która - jeśli chodzi o karierę i osobisty styl - poszła w ślady matki (i zapowiada się na to, że córka "małej" Jane również to zrobi). Wypada i wspomnieć o makiecie Maitlandów (przedstawiającej szczegółowy model miasta Winter River, wciąż zalegającej na poddaszu). Ta pojawia się już na początku - w pewnym momencie możemy natrafić na niej na zarejestrowaną śmierć Barbary i Adama Mailtandów (moment, gdy wpadli samochodem do rzeki). W filmie pojawia się i słynny kubek "A World's Best Boss" czy... odcięty palec Beetlejuice'a. Jak na sequel przystało, nie zabrakło i powrotu muzycznego hitu z jedynki, tym razem w innej, chóralnej aranżacji - "Day-O" Harry'ego Belafonte. Powracają i charakterystyczne zniekształcone twarze (w oryginale był to pomysł Barbary i Adama na efektywne - taką mieli nadzieję - straszenie rodziny Deetzów); w sequelu twarze pojawiają się w sekwencji w kościele, groteskowe kształty tym razem zaś wykrzywiają twarze... influencerów. Powraca i kultowa ulotka reklamująca usługi wielkiego profesjonalisty w swoim bioegzorcystycznym fachu, Beetlejuice'a.