Epopeja Bismarcka - Odcinek 7 - Bitwa w Cieśninie Duńskiej: część I

[@niemilitarysci]

Rezerwacja na pytania i sugestie

[@marianzacharski5748]

Błagam o Japońskie Pancerniki. Pamiętam, że któryś z nich w czasie operacji Crossroads wytrzymał uderzenie atomówką ( nie bezpośrednie) :)

[@niemilitarysci]

@@marianzacharski5748 jest na to szansa. Ale, jak pisałem już w poprzednich komentarzach, jeśli chodzi o japońskie okręty jest duży problem. Fachowa literatura co do której miałbym zaufanie jest trudno dostępna i bardzo droga. Nie mam problemu żeby zainwestować 300 plnow w dobrą książkę, ale już 900 za książkę o japońskich krążownikach to już jest trochę za dużo. Proszę więc o cierpliwość. Przymierzam się do japończyków, ale dopóki nie uda mi się dorwać odpowiedniej literatury w ludzkiej cenie, dopóty będzie ten temat czekał.

[@niemilitarysci]

@@marianzacharski5748 A i tych okrętów które wytrzymały trafienie bombą atomową było sporo. W przypadku Japonii był to Nagato, jedyny który im się został po kapitulacji.

[@marianzacharski5748]

@@niemilitarysci Zgadzam się w 100% o Japończykach na naszym rynku nie ma zbyt wielu informacji. Ale coś mi się wydaje, że oni sami też nie mają. Nie wiem czy to prawda ale chyba nawet nie ma kompletnych planów Yamato. Swoją drogą każdy Pana odcinek słucham dwa razy. Pierwszy w nocy do snu, drugi raz w pracy dla utrwalenia. Robi Pan dobrą robotę. pozdrawiam

[@wolffweber7019]

@@niemilitarysci A z niemieckich PE ;-)

[@natanmysli4825]

Na tym kanale wcale mi nie przeszkadza, że filmy są długie. Narracja jest tak wciągająca, że nawet się nie czuje tego czasu. Świetna robota. Dzisiaj słuchałem sobie przy pracy.

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba. Jeszcze trochę popracuję nad dykcją i będą "Sensacje XXI wieku"

[@papaversomniferum2365]

Moim zdaniem to materiały są nawet za krótkie :D

[@wolterxx7589]

Dziękujemy, świetny materiał - ogląda się go go i słucha komentarza z przyjemnością .Pozdrawiam wszystkich pasjonatów wielkiej floty .

[@niemilitarysci]

Cieszę się, że się podoba!

[@ryszardkoprowski1414]

Uff...w końcu pojawił się sens dnia kolejnego! Super!

[@ukaszurbanek2561]

Jak zwykle rewelacja! Pańskie filmy to już wydarzenie tygodnia. Opracowanie jasne, zrozumiałe, dobrze przedstawione, atrakcyjne w formie. Co do meritum; pozwolę sobie na zdanie odrębne, co do tezy, jakoby to o Rheinubung powiedziano już wszystko. Na obecnym etapie relacji o przebiegu operacji, pogłębionej analizy wymagają: ustalenie przyczyn błędnego rozpoznania Home Fleet w Scapa Flow czy ustalenie przyczyn awarii radaru na Bismarcku. Wyniki tej analizy odwracają wszystko do góry nogami. To jednak skrzętnie skrywana tajemnica, podobnie jak awaria głównego dalmierza oraz analiza taktycznych powodów dla oderwania się Prinz Eugena. Analiza kursów obu okrętów wskazuje, że to raczej Prinz Eugen powrócił na stary kurs a Birmarck oderwał się kursem na lewo od dotychczasowego. Jak to się stało, że Suffolk zgubił właśnie Prinz Eugena? Wydaje mi się też, że trafienie Bismarcka w strefę dziobową miało miejsce bardziej z przodu niż to zostało pokazane na ilustracji, tam ,gdzie nie ma już pasa pancernego, dlatego pocisk przeszedł na drugą stronę.

[@niemilitarysci]

Nie rozumiem niektórych pytań. W przypadku oderwania się Prinz Eugena, to manewr był prosty - Prinz sobie płynął dalej, a Bismarck wykonał zwrot na lewą burtę (z południowego na wschodni) w kierunku ścigających krążowników. HMS Suffolk wykonał unik wobec "szarży" Bismarcka. W konsekwencji zgubił Prinz Eugena. Rozpoznanie lotnicze było bardzo trudne w trakcie II Wojny Światowej, już to raz tłumaczyłem. To nie ta technologia co mamy dzisiaj. Zrobienie dobrego zdjęcia było bardzo trudne i ryzykowne. Piloci więc raportowali często co widzieli. Brytyjscy piloci też błędnie rozpoznali niemieckie okręty w fiordach - na szczęście dla nich zrobili dobre zdjęcia. Technologia radarowa była zawodna. I to jeszcze dość długo. Nawet Type 284 na KGV, mimo bycia dużo bardziej zaawansowanym niż FuMO na Bismarcku, też był zawodny. Wystarczy sobie wyobrazić posadzenie bez osłony na wieży czołgu prowadzącego ogień. Co do trafienia w Bismarcka. Miało ono miejsce w sektorze XX, będzie dokładnie omówione w następnym filmie. W tym rys był tylko orientacyjny.

[@ukaszurbanek2561]

@@niemilitarysci 1. Błędne rozpoznanie: Raport pilota, że HF jest w bazie (a nie była) brzmi niewiarygodnie. Możliwe tylko wtedy, gdyby pilot wziął za okręty coś, co nimi nie było np. inne okręty, ale to nie ten przypadek. Można się pomylić, w ten sposób, żeby nie zauważyć czegoś, co było. Ale zauważyć coś, czego nie było to zupełnie inna sprawa. Chciałbym dotrzeć do tego raportu. Stawiam hipotezę, że raport pilota jest niestanowczy bo nie widział dokładnie ale przekaz dowództwa do Bismarcka już jest stanowczy. I fałszywy. 2. Co się z tym radarem dokładnie takiego stało, że nie dało się go naprawić? Na okręcie w przeciwieństwie do czołgu, jest wszystko co potrzebne do naprawy a nawet więcej np. Bismarck wiózł chyba z 500 świń i 300 krów. 3. Zgubienie PE: Dlaczego operacja R. nie miała żadnego planu na oderwanie się od krążowników patrolujących? Dlaczego szarżę wykonywał Bismarck a nie PE? Bo był jeszcze Norfolk? Ale Suffolk uciekał od razu, bez wdawania się w rozpoznanie kto szarżuje, więc równie dobrze gdyby to był PE, to Suffolk też by uciekł. Kiedy Bismarck szarżował 23 maja, wtedy jak rozumiem Suffolk również zgubił PE, który płynął dotychczasowym kursem. Znalazł go, bo płynął dalej za Bismarckiem, który dogonił PE. Więc gdyby szarżę zrobił PE to Suffolk straciłby Bismarcka z radaru czyż nie? 24 maja ten sam błąd, ale skąd niby Suffolk wiedział, że szarżuje Bismarck? Przecież nie doszło do kontaktu wzrokowego, a na radarze nie widać różnicy, o ile się orientuję. Dalej, po szarży Suffolk płynął za szarżującym, który popłynął dalej nowym kursem, ale nie mógł wiedzieć, czy to Bismarck czy PE. Gdyby Lutjens odwrócił role, wtedy Bismarck by uciekł czyż nie? Na teraz tyle.

[@niemilitarysci]

@@ukaszurbanek2561 Co do rozpoznania to nie ma Pan racji. Bardzo łatwo jest się pomylić w rozpoznaniu, co też i często się zdarzało. Ile razy na Pacyfiku z niszczycieli robiono pancerniki, ile razy transportowce zmieniały się w krążowniki. A to na Pacyfiku, w dobrych warunkach atmosferycznych, a nie na Atlantyku i szkockich wybrzeżach. Co się stało dokładnie z radarem tego się raczej nie dowiemy. Ale naprawa takich urządzeń nie należała do najprostszych, a Niemieckie radary były dodatkowo nieco bardziej zacofane niż alianckie. Ponownie, w pierwszej połowie II Wojny Światowej nie należało to do rzadkości. Radar na KGV również przestał działać po 20 - 30 minutach walki z Bismarckiem. Po prostu to są skomplikowane urządzenia, często jeszcze objęte tajemnicą i ich naprawa niekoniecznie mogła leżeć w gestii kompetencji załogi. Podejrzewam że takie bazowe "próbował pan włączyć i wyłączyć radar" może tak, ale jeżeli coś uległo poważniejszemu uszkodzeniu (o co nietrudno kiedy miota się 800 kg pociski na 20 km), to mogło to być nie do zrobienia siłami na okręcie. A jaki mógł być plan na oderwanie się od krążowników? Dyć Lutjens nawet nie wiedział że krążowniki RN mają radar. Pewnie się spodziewał, ale pewności nie miał. By się oderwać od przeciwnika trzeba mieć na to sposób. Albo prędkość, albo odpowiednie siły. Jak się ma 2 okręty i mniejszą prędkość niż ścigający, a także gorszy radar, to nie ma planu który pozwoli na oderwanie się od ścigających. Można, co też i Lutjens robił, próbować stosować wybiegi, nurkować w szkwały i ogólnie starać się oderwać, ale to wszystko jest kwestią korzystania z sytuacji, a nie planu. Lutjens wiedział co robi wysyłając Bismarcka do "szarży". Wysyłanie Prinz Eugena na Suffolka równałoby się z wysłaniem go do walki z Suffolkiem i Norfolkiem w Cieśninie Duńskiej, a po bitwie i z Prince of Wales. Co miałoby zatrzymać brytyjskie okręty przed po prostu podjęciem pogoni i zatopieniem Księcia Eugeniusza? Kto miałby powstrzymać Prince of Wales przed zatopieniem krążownika? Norfolk odcina mu drogę i jest po ptakach. A tak, z Bismarckiem jako dystrakcją, PE się odrywa, a Bismarcka i tak nie będą zaczepiać. I doszło do kontaktu wzrokowego, co więcej doszło do wymiany ognia między Bismarckiem a Prince of Wales. Ponownie, niemiecki dowódca nie wie ile okrętów na niego czycha. Postępuje bardzo logicznie i słusznie, Lutjensowi tutaj należą się słowa uznania za sprawne przeprowadzenie manewru.

[@michaljaskowski1309]

Bardzo dziękuję. Fascynujący, świetnie przygotowany materiał a cała seria jest po prostu wspaniała. Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam serdecznie.

[@niemilitarysci]

cieszę się że się podoba! Proszę się szykować na środę na ciąg dalszy.

[@papaversomniferum2365]

@@niemilitarysci Oj ja już będę miał przygotowane piwo i przekąski :D Godzina 17 to idealnie, akurat zdążę po budowaniu łódek dla bananów przeskoczyć na tematy konkretnej stali i grubych luf :P

[@niemilitarysci]

@@papaversomniferum2365 grube lufy. This is the way.

[@papaversomniferum2365]

@@niemilitarysci Tylko grube lufy mają porządne knagi, a nie jakieś pizdryczki których porządną, starą konopną liną nie obejmiesz :P

[@tomek818torun]

To jest jak czekanie na finał mistrzostw świata 😃

[@niemilitarysci]

Tylko kibicować jest komu, ha!

[@tomek818torun]

@@niemilitarysci dokładnie tak🙂!

[@szlachcior1]

Warto było czekać. Świetny materiał jak zawsze. Czekam na kontynuację.

[@niemilitarysci]

Środa godzina 17:00, materiał jest prawie gotowy, więc będzie punktualnie

[@papaversomniferum2365]

@@niemilitarysci Mniam! Akurat po pracy będę miał co oglądać do obiadku ;)

[@niemilitarysci]

@@papaversomniferum2365 na deser w sam raz.

[@Morita1986]

Mam pomysł dla wszystkich co czekają na kolejną część Zacząłem oglądać serie od początku Polecam

[@niemilitarysci]

modern problems require modern solutions!

[@slawomirzawislak7385]

Seryjnie w całym YT nie ma drugiej takiej serii na którą czekałbym tak niecierpliwie... Dzięki, wspaniała robota! Ponad 50 min minęło jakby było ich 10... 👍👍

[@niemilitarysci]

Bardzo mi miło i cieszę się że się podoba!

[@iowa406]

Oj są inne serie na polskim YT na ktore czeka się z niecierpliwością. Są. Np: - "Uwaga mit" oraz " historia Ziemii" na NaukowoTV - "Rajdowe legendy" na Motoryzacja z innej perspektywy. - "Historia Starożytnego Rzymu" na Kronika Historii i Historyczny TOP. Nastąpił podzial kanału i Rzym poszedł do Kroniki. No i wiele kanałów z historią choć by w tle ale bez konkretnych serii. Niemilitaryści są w teym wspaniałym gronie ludzi opowiadających z pasją i dużą wiedzą o czymś co Ich interesuje.

[@zbigniewmikolajczyk3781]

Super! Super! Proszę o więcej.... nie mogłem się doczekać na następny odcinek i po raz kolejny nie zawiodłem się.

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba!

[@krzysztofkastelik8686]

Świetna robota, dziękuję

[@niemilitarysci]

To ja dziękuję za oglądanie, cieszę się że się podoba

[@tochatocha1519]

Dla mnie petarda. Wiedza komentarz i sposób przedstawienia autora. Brawo i szacun za wiedzę i sposób jej dostarczenia dla nas słuchaczy. Czekam na następne odcinki na Pacyfik itd. Szac.

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba. Pacyfik jest w planach, jeśli chodzi o następny materiał okrętowy.

[@tochatocha1519]

@@niemilitarysci to jak można to Repulse i Prince od Wales. Czyli bitewa pod Kuantanem. Bardzo mało jest info. Ale to taka sugestia. Pozdro dobra robota.

[@niemilitarysci]

Oj nie, mam dość brytoli na razie :D Jeszcze nie jestem zdecydowany, to też zależy od literatury którą dorwę, ale chodzą mi po głowie amerykańskie krążowniki, albo coś z Francji

[@tochatocha1519]

@@niemilitarysci jasne i tak będę czekał na materiały. Ale musisz obiecać że kiedyś zrobisz bitwę w zatoce Leyte. Chodzi mi o twoje spojrzenie na to co tam się stało Jeszcze raz dzięki.

[@niemilitarysci]

A to z pewnością!

[@mateuszpaczkowski9482]

Rewelacja. Świetny materiał. Prawie godzina minęła w mgnieniu oka. Wciągające. Pierwszy raz oglądałem. Poprzednie odcinki słuchałem i wiem ile straciłem. Pozdrawiam

[@niemilitarysci]

Cóż, sporo pracy poświęcam na stronę graficzną, więc zachęcam do skorzystania i z tego. Łatwiej wytłumaczyć zawiłości różnych decyzji i konstrukcji.

[@januszmickiewicz8627]

Dziękuję za Pana materiały. Domyślam ile pracy wymaga ich przygotowanie. Gratuluję wiedzy i umiejętności jej przekazywania. Zdjalem już plakat Bismarcka:) Pozdrawiam

[@niemilitarysci]

Haha, pięknie. Bismarck może wisieć, ale obok King George V. Nie był to zły pancernik, daleko mu było po prostu do tej legendy jaką się z niego stworzyło.

[@DymarDymar-yl1wg]

Witam, oczywiście było warto zaczekać i zgadzam się że temat jest w internecie powszechnie opisany. Jednak tutaj bardzo mi się podobały rysunki kursów i dokładny opis. Super daje to do wyobraźni że kierowanie takimi kolosami to nie tylko kręcenie kołem jak w samochodzie... Bez wazeliny ale na tą chwilę nie znam lepszego kanału o tematyce bitew morskich i okrętów wojennych od tego. Pełen szacunek za pracę i pasję👍

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba. I owszem, bitwy morskie mają w sobie pewną inercję. Na efekty niektórych decyzji czeka się nawet parę godzin.

[@krystianstudzinski5162]

Świetny film, i komentarz, z przyjemnością się ogląda

[@niemilitarysci]

cieszę się że się podoba!

[@paweel2494]

Świetny materiał. Dziękuję i czekam grzecznie na następne odcinki 👍👍💪💪🌊🌊🌊

[@niemilitarysci]

cieszę się że się podoba. Proszę się szykować na środę.

[@marekskwarcow4368]

Kiedy po raz pierwszy mając 11 lat, w 1983 roku w tygodniu Morze, było kiedyś takie czasopismo, przeczytałem o tym pojedynku, to oczami wyobraźni widziałem tragedię HMD Hood - a, bardzo interesujący odcinek, czekam na drugą część. Pozdrawiam serdecznie MS

[@niemilitarysci]

Tak, takie lektury mają czasami wpływ na nas na całe życie. Ja do dziś pamiętam opis walki USS San Francisco z japońskim zespołem koło Guadalcanal

[@halimirowskiej]

Bardzo solidnie opracowany materiał! Pozdrawiam z New Yorku.

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba! To jak Pan jest w Nowym Yorku, to proszę USS Intrepida poklepać ode mnie, mam jego piękny model na biurku!

[@halimirowskiej]

@@niemilitarysci Oczywiście że poklepię... New York pełen jest okrętowych historii: Brooklyn Navy Yard to przecież kolebka: USS North Carolina, USS Iowa, USS Missouri... A USS Arizona, USS New Jersey...czy "Richelieu", przepływały pod mostem Brooklyńskim! Pozdrawiam.

[@niemilitarysci]

@@halimirowskiej Powiem że zazdroszczę. Zwiedzenie USS Intrepida mam w życiowych planach do zrobienia, może się kiedyś uda. Na razie mogę podziwiać model i zdjęcia :D

[@halimirowskiej]

@@niemilitarysci Ja przez 21 lat jeździłem ciągnikiem siodłowym, głównie NY-CA-NY. Kilkanaście razy jechałem obok bazy Norfolk VA. Widok 3-4 lotniskowców atomowych...robi wrażenie, nawet z dystansu.

[@MaKro-d1b]

Jak zwykle doskonały materiał, warto było czekać.

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba!

[@arturkielarturkiel2677]

Jak zwykle ciekawie opowiedziane czekana ciąg dalszy

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba!

[@arturkielarturkiel2677]

Dopiero teraz mogę spokojnie obejrzeć po pracy

[@niemilitarysci]

To jest zaleta YT, można obejrzeć kiedy się ma na to czas

[@casimirus2397]

Już nie mogłem się doczekać!

[@niemilitarysci]

Przepraszam że kazałem czekać, ale myślę, że będzie warto!

[@casimirus2397]

@@niemilitarysci znając poprzednie materiały jestem pewien że warto

[@niemilitarysci]

@@casimirus2397 będzie Pan zadowolony :D

[@kacpermatysik4635]

Czyli, spasiony, średnio dobrze zaprojektowany pancernik, zatopił jednego z ostatnich chartów oceanów... ech historia bywa brutalna, swietny materiał!!!!

[@junocheyennekrakus5004]

Mimo, ze naogladalem i nasluchalem sie wielu godzin z roznych zrodel o zatopieniu Hooda, to sluchajac tego wykladu czulem sie jakbym tam byl. Super, dziekuje.

[@niemilitarysci]

Cieszę się, że się podoba!

[@nihilson]

Świetny materiał! 👍

[@PawelAudioVintage]

Jeszcze niecała godzina 😃. Czekamy!!! Choć oglądnąć będę mógł dopiero wieczorem 😔

[@jasiof2622]

Super, dzięki! Z niecierpliwością czekam na c.d.

[@jnowak-of1kb]

....najciekawiej opowiedziana historia bitwy w Cieśninie Duńskiej...!

[@niemilitarysci]

cieszę się że się podoba!

[@damianes7990]

Dzięki za kanał, zainteresowały mnie wielkie okręty ;)

[@niemilitarysci]

Duże lufy to jest to, o co w życiu chodzi. Cieszę się że się podoba.

[@olaieryk]

Znowu kawał dobrej roboty! Szczególnie podoba mi się wstęp. Czekam na kolejny odcinek.

[@niemilitarysci]

Zapraszam w środę!

[@Benio-ef1le]

szacun za wysiłek i rzetelność 👌

[@niemilitarysci]

Dzięki!

[@khojdys]

Jesteś The Best, pozdrawiam Krzysztof

[@niemilitarysci]

Ha! Pozdrawiam również!

[@mietdrob3256]

tradycyjnie pozdrawiam miód dla ucha i słodycz dla umysłu

[@plazmamarek3251]

Dzieki ...... fajnie sie tego slucha ...... .w dzisiejszych czasach ze tak powiem ...... choc .... e nic

[@czterookikral2466]

Z trochę innej beczki ; duuuża👍za zamieszczenie wielu ciekawych, nieznanych mi zdjęć - w tym powojenne "Prinz Eugena" od strony rufy zakotwiczonego w porcie.

[@niemilitarysci]

Cieszę się, że się podoba. Akurat zdjęć Prinz Eugena po II Wojnie jest sporo w sieci. Ale to było fajne, bo jeszcze flaga US na maszcie wisiała.

[@WojeLechistanu]

No proszę - wreszcie niemiecka wymowa się poprawiła

[@niemilitarysci]

powiedzmy :D

[@iowa406]

Materiał jak zwykle na wysokim poziomie. Ja bym chciał zobaczyć/p[osłuchać co masz do powiedzenia o PQ17. Może jakieś wyjaśnienia dlaczego porzucono i rozproszono konwój który sie doskonale bronił. Konwój który mial ogromną eskortę, osłonę i ochronę. Eskorta - lekkie jednostki przy konwoju. Osłona krążowniki w niewielkiej odległości. Ochrona ciężkie jednostki też dość niedaleko.

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba. Co do PQ17, jest taka szansa. Może przy opisywaniu wojny podwodnej na którą gdzieś tam powoli się szykuję.

[@PabloGplwr]

...super się słuchało. Faktycznie lepiej jest zrobić publikacje seriami. Jak tak oglądam to znaczy przed nowym odcinkiem oglądam poprzedni z serii. Pozdrawiam i czekam. Nie "przepraszaj" bo to my słuchacze możemy tylko dziękować za tak ciekawe omówienie. Zadawaj pytania w ankietach to da pewnie możliwość zobaczenia jak kształtuje się widownia. Ja osobiście bardzo doceniam analizy traktatów na tle politycznym. Pozdrawiam i życzę więcej nieprzespanych nocy ;) AHOJ

[@niemilitarysci]

Na traktaty też mam chrapkę i nawet mam już książeczki upatrzone, czekam tylko na przeceny :D

[@PawelAudioVintage]

Kolejny świetny film! Dzięki!

[@mikol2532]

Naturalną kontynuacją powinny być bitwy cięzkich okrętów niemieckich z "Renownem", "Ramillesem", "Berwickiem", przebieg korsarskich wypraw. Te tematy mało są omówione w literaturze, a przynajmniej nie tak szczegółowo. Ponadto La Plata, ostatni bój Scharnhorsta, JW-51. Tematów Ci nie braknie:)

[@dlugi216]

Albo teraz dla odmiany coś z wagi koguciej.... zaciekłe boje US navy z Tokyo Express

[@adrianble6566]

dzieki za kolejny odcinek👌

[@niemilitarysci]

Cała przyjemność po mojej stronie

[@krecilol3901]

Kiedyś za gówniaka sklejałem modele kartonowe,był w mojej kolekcji Bismarck,Hood i King George V...tylko ze wtedy internet raczkował dopiero więc mogłem sobie tylko wyobrazić co się działo na wodach w tamtym czasie.Wspaniały materiał i kanał,dzięki i czekam na więcej :)

[@niemilitarysci]

Internet daje sporo możliwości. Teraz można mieć najlepszą literaturę z całego świata. A i modele są dużo lepiej dostępne. Sam mam na półeczce 1 Prince of Wales i 1 King George V do złożenia, ale ja jestem plastikowy chłop, choć w 1:350

[@papaversomniferum2365]

@@niemilitarysci Heh, ja też plastikowy chłop. Pod koniec podstawówki kupiłem z kolegą Hooda od "Kartonowej Armii" za bajońską jak na te czasy sumę. Niestety zadanie nas przerosło. Dosłownie :P

[@niemilitarysci]

@@papaversomniferum2365 karton wymaga innego zestawu umiejętności, ale też jest znakomity. Mi chodzi po głowie projekt jakiegoś krążownika pomocniczego Kriegsmarine z II Wojny Światowej w 1:200 właśnie z kartonu. Ale na razie nic mi nie wyskoczyło a i na razie nie mam w sumie ochoty przechodzić z plastiku.

[@papaversomniferum2365]

@@niemilitarysci To nie jest tak że oboje siedzieliśmy tylko w plastikowych modelach. Karton od czasu do czasu też się trafiał. Ino nie były to tak skomplikowane i filigranowe w swojej budowie konstrukcje jak Hood w...no nie pamiętam dokładnej skali, kadłub miał spokojnie metr albo i więcej....to jeszcze jakoś poszło. Sklejanie między innymi sprzężonych stanowisk p-lot czy detali w okolicach podstaw kominów...czy ja muszę więcej dodawać :D P.S Jeśli chodzi o DD Kriegsmarine...może wybierzesz coś, co leży na Bałtyku? Kilka sztuk jest do wyboru ;)

[@niemilitarysci]

@@papaversomniferum2365 niemieckie DD? Nieee, one mi nigdy specjalnie nie podchodziły. Ciekawe okręty, ale niekoniecznie modelarsko. Krążowniki pomocnicze natomiast, taki Pingwin, ze schowanym uzbrojeniem, to by było coś.

[@svarc61]

no! żona i córa do galerii ! czas a poważne posiedzenie!

[@niemilitarysci]

tak, są rzeczy ważne i ważniejsze i na najważniejsze, czyli filmy o okrętach wojennych :D

[@svarc61]

@@niemilitarysci miód na uszy!!!

[@rafamastyna112]

Super kanał i super film

[@niemilitarysci]

cieszę się że się podoba!

[@tomaszgebel9038]

Bardzo mi się podoba. Szkoda tylko, że jakoś pogubiłem się w numeracji odcinków i już sam nie wiem co obejrzałem, a czego jeszcze nie.

[@niemilitarysci]

No cóż, tu to już nie pomogę :D

[@papaversomniferum2365]

Naczekałem się ale warto było. Wspaniała historia i mimo mojej wiedzy o tym jakie problemy z głównym uzbrojeniem miał Prince of Wales, to nie wiedziałem że zaliczył te kilka trafień w Bismarcka podczas pierwszej potyczki. Z niecierpliwością czekam na więcej - Twój kanał jest jak najczystszy narkotyk, a mój nick powinien Tobie sugerować że znam się w tych kwestiach :P Do tego jeszcze świetne metafory jak np określenie krążowników jako "psy gończe, które poczuły krew" (ergo paliwo wypływające z Bismarcka) i porównanie całej dalszej akcji do polowania na na prawdę grubeeego zwierza. Swoją drogą chętnie w przyszłości obejrzałbym materiały dotyczące CA RN i KM. Zwłaszcza fotografia Prinz Eugena z Devonshire w tle daje mi dużo do myślenia - po tych okrętach widać jak wielki przeskok technologiczny nastąpił w tamtych czasach. Pozdrawiam!

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba. Co do krążowników RN i innych - taki materiał na pewno się pojawi. Mam i odpowiednią literaturę i odpowiedni plan na takowe filmy. Plus, krążowniki to moje ukochane okręty, więc na pewno im się długo i szczegółowo przyjrzymy. Cieszę się że moje co bardziej "poetyckie" wstawki się podobają. Staram się nie być zbyt "cringe", ale też żeby dobrze podkreślić epickość walk tych kolosów, podkręcam nieco słownictwo.

[@papaversomniferum2365]

@@niemilitarysci Po prostu bądź sobą (cholera co za triwium) - też mam podobno talent do pisania ciekawych, bogatych w słownictwo, środki i zabiegi stylistyczne historyjek czy maili/wiadomości do bliższych mi osób. Na początku się ze mnie śmiali "co ty wypracowanie piszesz?", potem prosili o porady czy sprawdzenie "jak klei się" tekst który napisali :P Eh, ale prozą życia mi zaleciało

[@TheTom3q]

Super materiał. Będzie ich więcej. ?

[@niemilitarysci]

I owszem.

[@Ridds82]

Człowieku.... dzięki za film

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba!

[@jurekt7818]

Bardzo interesujący materiał. Czy w taki razie Pana zachwyt na pancernikami typu "King George V" jako jednym z najlepszych pancerników nadal ma uzasadnienie? Awarie wierz działowych na "Prince of Wales" i inne awarie na tym okręcie trochę temu przeczą. W materiale o Bitwie Jutlandzkiej wspominał Pan o zdemontowanych śluzach przeciw ogniowych na pancernika angielski straconych w tej bitwie . Czy na Hoodzie nie było przypadkiem tej samej dolegliwości? W jednym z opracowań spotkałem się z twierdzeniem że to pocisk z "Prinz Eugena" spowodował pożar amunicji pomocniczej na pokładzie Hooda a ten podobnie jak w bitwie Jutlandzkiej znalazł sobie drogę do komór amunicyjnych Hooda? A może jednak główną przyczyną zatopienia Hooda była różnica generacji? Różnica w dacie budowy to około 20 lat a przy postępie produkcji uzbrojenia to potężna różnica skazująca poprzednią generacje uzbrojenia na pewna klęska?

[@niemilitarysci]

Cóż. Nie ma specjalnie innych awarii na PoW poza wieżami działowymi. I trzeba też podkreślić, że jeżeli wprowadza się do służby okręt, który ma nieprzeszkoloną załogę i stoczniowców na pokładzie, ciężko się ocenia taki okręt. HMS Prince of Wales tak naprawdę nie powinno być w tej bitwie. HMS Hood powinien być dołączony do eskadry Toveya i to ona powinna ganiać za Bismarckiem, a HMS Prince of Wales powinien sobie pływać z HMS Victorious w charakterze eskorty. Ale, to jest już wiedza którą mamy po fakcie. Co do drzwi przeciwpożarowych. Nie, tutaj mamy pewność. Wszystkie błędy popełnione w bitwie Jutlandzkiej zostały "naprawione". Nie było opcji na powtórkę z rozrywki w tym wydaniu. Kwestię pożaru od Prinz Eugena omówiłem w przyszłym materiale, zapraszam w przyszłą środę.

[@bartoszjeziorski2958]

Znakomity materiał!!! Czekam na kolejną cześć, przy okazji w którym wcześniejszym materiale jest więcej informacji o HMS HOOD?

[@niemilitarysci]

Tutaj: kzbin.info/www/bejne/harZfpiMg5h5jLM Ale, ostrzegam lojalnie, tutaj jeszcze pracowałem i nad audio i nad wizualną stroną (nie to żebym teraz już skończył i jest super, ale no jest dużo lepiej niż było), więc choć merytorycznie jest ok, to jednak wykonanie pozostawia do życzenia. Za jakiś czas zrobię powtórkę z tego materiału już w poprawionej formie, więc jeżeli jakość będzie nie do przeskoczenia, to można spokojnie poczekać. I cieszę się że się podoba!

[@bartoszjeziorski2958]

@@niemilitarysci Dziękuję za informację, poziom filmów jest znakomity!!!

[@majkelcisewski2863]

Błogosławiony niechaj będzie algorytm juwtuba któren to wyświetlił mi "Niemilitarystów".Z jednej strony szkoda że tak późno a z drugiej to dobrze bo jest co nadrobić. Łapka w górę i sub.

[@niemilitarysci]

Ale to teraz parę godzin czeka na obejrzenie. Audio co prawda bywa różne, ale merytorycznie trzymam raczej poziom, także myślę że się spodoba.

[@majkelcisewski2863]

@@niemilitarysci zacząłem wczoraj wieczorem od filmu o Sheridanie i Epopeji troszkę a dziś w pociągu kontynuacja Bismarcka i został jeden do końca.Jakoś fascynuje mnie ten okręt. Szczególnie że wypłynął w ten rejs z mojego ukochanego miasta Gottenhafen.

[@niemilitarysci]

@@majkelcisewski2863 w sensie z Gdyni? :D

[@majkelcisewski2863]

@@niemilitarysci tak właśnie .A co do merytoryki ,to zastanawiałem się od jakiegoś czasu :Gdzie byli Uboty gdy Bismarck płonął i w końcu uzyskałem odpowiedź.

[@Daniel8x8]

Brytyjskie ciężkie krążowniki typu County wyglądają jak żywcem przeniesione z I wojny.... niesamowicie szkaradne okręty :)

[@niemilitarysci]

Ej ej ej! Ale bez obrażania! Hrabstwa są super.

[@wolffweber7019]

@@niemilitarysci Popieram, te 3 kominy są vintage a nie szkaradne :)

[@papaversomniferum2365]

Też rzuciło mi się to w oczy, zwłaszcza przy tym zdjęciu z Prinz Eugen'em na pierwszym planie.

[@krzysztofbem4552]

Jesus, nareszcie :)

[@jerzkos1301]

Hood nie był ostatnim krążownikiem liniowym. Była jeszcze para Renown-Repulse, były okręty japońskie, były francuskie (choć można trochę polemizować, czy typ Dunkierka, to jeszcze krążownik, czy już pełnokrwisty pancernik) 😊 Materiał jak zwykle super.

[@niemilitarysci]

Był ostatnim który został zbudowany. Nie był ostatnim na świecie, był jeszcze Sultan Yavuz aka Goeben. Był ostatnim który powstał.

[@jerzkos1301]

@@niemilitarysci A jeśli o to chodzi, to jest to fakt. Choć w materiale zabrzmiało tak, jakby rzeczywiście był ostatnim pływającym przedstawicielem swojego gatunku😊

[@niemilitarysci]

@@jerzkos1301 jeżeli wprowadziłem w błąd to przepraszam, chodziło mi o ostatni ze zbudowanych krążowników, nie ostatni z pływających.

[@jerzkos1301]

@@niemilitarysci Nie ma sprawy. Każdemu może się zdarzyć, a merytoryczność całości materiału czyni ten szczegół wręcz nieistotnym. 👍

[@darekkowalski4380]

Witam ,świetny kanał,cykl o Bismarku super, A czy bedzie cos na temat przedrednotów? Bardzo mnie interesuje wojna japońsko-rosyjska i bitwa Cuszimska, Pozdrawiam

[@niemilitarysci]

Będzie. Predrednoty mieszczą się w zakresie naszych zainteresowań

[@papaversomniferum2365]

Polecam kanał "Morskie Opowieści". Pan Gregor bardzo szeroko omówił temat, również w kilku trwających niemal godzinę materiałach.

[@darekkowalski4380]

@@niemilitarysci Super,czekamy

[@darekkowalski4380]

@@papaversomniferum2365 widziałem,bardzo fajnie opowiada ,lecz Niemilitaryści pewnie opowiedzą to lepiej od strony technicznej ,budowa ,uzbrojenie,opancerzenie itp ,pozdrawiam

[@papaversomniferum2365]

@@darekkowalski4380 Gregor mniej skupia się na technikaliach a bardziej na obrazowym przedstawieniu całej historii, którą prezentuje. To podstawowa różnica. Niemniej oba kanały uważam za prawdziwe perełki na rodzimym YT i śledzę każdy nowy materiał. Pozdrawiam!

[@piotrbabkiewicz3812]

Przez Ciebie szczęka spadła mi na podłogę, i do tej pory mnie boli:))) Naprawdę masa bardzo ciekawych informacji. Dlaczego dowódca Niemieckiego zespołu wstrzymywał się z otworzeniem ognia do Brytyjskich okrętów? Tego nigdy się nie dowiemy. Być może przeczytał podręcznik do balistyki zrozumiał go i potrafił zdobytą widzę wykorzystać w praktyce. Wiele lat temu gdy na początku lat 90 chodziłem do technikum w szkolnej bibliotece wyrzucano na makulaturę książki pełne komunistycznej propagandy. W moje ręce trafiła jedna o artylerii , było w niej pełno propagandy brakowało kartek i była pomazana. Ale zawierała całą masę wiedzy o balistyce:)))) Był cały rozdział o wstrzeliwaniu się w cel. Wnioski z niego wyglądają tak , nigdy nie wolno podejmować decyzji o korekcie kierunku i odległości do celu na podstawie obserwacji wybuchu pojedynczego pocisku. Tylko trzeba sprawdzić jak wygląda średni punkt trafienia całej salwy względem położenia celu. Dopiero wówczas można podjąć taką decyzję. Na dużej odległości do celu elipsa upadku pocisków będzie bardzo duża. Więc 2 pociski mogą spaść przed celem a 2 następne za celem. Okręt wroga został obramowany i wydaje się że prowadzimy ogień prawidłowo ale często okazuje się że średni punkt trafienia salwy nie pokrywa się z celem. Na bardzo dużym dystansie bardzo trudno określić średni punkt trafienia i trudno wprowadzać dobre poprawki. Przecież nie można wysłać na szybkiej motorówce obserwatora artyleryjskiego który mógłby bardzo precyzyjnie podać średni punkt trafienia salwy. Więc otwarcie ognia z dużego dystansu pozbawione jest sensu bo możemy bardzo łatwo wprowadzić bardzo złe poprawki i w efekcie znacznie później uzyskać pierwsze trafienie w okręt przeciwnika. A jak widzimy może wystarczy tylko jedno trafienie aby wygrać pojedynek lub go przegrać. Na rozrzut pocisków ma wpływ bardzo wiele czynników. Masa , partia i temperatura ładunków prochowych. Czyli umieszczenie magazynu ładunków prochowych pod magazynem pocisków powoduje że ładunki prochowe w poszczególnych wieżach mają bardziej zbliżoną do siebie temperaturę. Masa pocisku. Pociski są ważone w procesie produkcji i są oznaczane jak bardzo ich masa obiega od masy nominalnej. Dlatego ogień do jednego celu powinno się prowadzić pociskami z takimi samymi oznaczeniami. (do 4 plusów lub minusów) A gdy się skończyły trzeba było zajrzeć do tabeli balistycznej i wprowadzić odpowiednie poprawki. Dla okrętów oznacza to że pociski muszą być wykonywane w bardzo wąskiej tolerancji wagowej i wymiarowej. Gdyby wykonywano je w normalnej tolerancji to oficerowie artylerii musieli wybierać dla swojego okrętu pociski z takimi samymi oznaczeniami jakie znajdują się już na okręcie. Stopień zużycia lufy a w szczególności miejsca gdzie pierścień wiodący pocisku zaczyna się wkręcać w gwint lufy. Gdy jest już mocno zużyte a pierścień pocisku ma większą średnicę od nominalnej ciśnienie gazów prochowych musi być większe i w efekcie cały ładunek prochowy spala się szybciej. Poleci dalej a zużyty gwint lufy spowoduje znaczne odchyłki w kierunku. Niemiecki i Brytyjski pancernik maiły nowe lufy, a krążownik liniowy ? Niemcy mieli idealną pozycję do prowadzenia morderczego ognia na Brytyjskie okręty zanim zaczęły one wykonywać zwrot aby wprowadzić swe rufowe wieże do akcji a mimo to nie otwierali ognia zbyt wcześnie. Właśnie w początkowej fazie bitwy elipsa upadków pokrywała się z kadłubami Brytyjskich okrętów i szansa na to że z jednej salwy trafi więcej jak 1 pocisk była bardzo wysoka. Mogli więc bardzo szybko zdemolować Brytyjskie okręty ale nie wiedzieli czy przy bardzo szybko zmieniającej się odległości zdążą wprowadzać dobre poprawki. W książęce tej sugerowano również aby jednostki artylerii nadbrzeżnej nie sugerowały się odczytem jednego dalmierza. Sugerowano wyciąganie średniej z 2 lub 3 dalmierzy. Na okrętach stosowano dalmierze o znacznej szerokości znacznie bardziej precyzyjne na dużej odległości walki. Dalmierze w wieżach były nie przydatne gdyż aby po zmierzeniu odległości musiały się obrócić o kąt wyprzedzenia co wymagało czasu. Brytyjski pancernik mógł wykorzystać szeroki precyzyjny dalmierz po awarii armat w tej wieży. Bardzo żałuję że już tej książki nie posiadam:(((

[@niemilitarysci]

Cieszę się, że się podoba. Akurat korekta ognia w tym przypadku jest całkiem prosta, ze względu na kąt podejścia - jeden z "wymiarów" pozostaje praktycznie bez zmian, tylko światło celu jest niewielkie. Również szansa na trafienie więcej niż 1 pociskiem na dystans powyżej parunastu kilometrów jest bardzo bardzo mała. Systemy celownicze uśredniały namiary z dalmierzy same. Usuwały skrajne wyniki pozostawiając najbardziej prawdopodobne. Plus, Lindemann, jak i Schneider, wielokrotnie upraszali Lütjensa o pozwolenie na otwarcie ognia, więc bardzo wątpię że była to umyślna decyzja. Myślę, moje osobiste zdanie, że Lütjens był po prostu zaskoczony obecnością ciężkich okrętów i miał pustkę decyzyjną w głowie. Myślę że się nie spodziewał spotkać tego co spotkał, ululany do bezpieczeństwa przez komunikaty dowództwa z lądu. Myślę że kiedy jego staranny plan i wysiłek by przerwać się na otwarty ocean został skonfrontowany z wymuszeniem na nim przyjęcia bitwy, myślę że miał pusto w głowie.

[@wodzimierzandrzejczak7773]

Super, jak zawsze. Czy będzie ostatnia walka Scharnhorsta z Duke of York?

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba. DoY vs Scharnhorst będzie na pewno, ale za jakiś czas.

[@micke7261]

Nareszcie udało mi się znaleźć czas by obejrzeć całość. Musiałem obejrzeć wszystko za jednym zamachem, bo byłem pewny że nie dam rady przerwać tej kapitalnej opowieści w żadnym momencie i odłożyć na później ;P Żaden thriller nie wciąga bardziej w swoim kulminacyjnym finale ;P Ale teraz to już chyba z górki, bo z większych wydarzeń zostało smutne "rozstrzelanie zwierza". Choć mnie osobiście interesują takie małe ciekawostki jak akcja eskadry niszczycieli (w niej oczywiście Piorun), czy faktycznie była tak samobójczo agresywna ? Oraz to czy faktycznie podczas ataku torpedowego Swordfishy Bismarck strzelał pod nie ze swojej głównej artylerii 380mm, by wysokimi rozbryzgami słupów wody strącić je z nieba ;)

[@niemilitarysci]

Fajnie że się podobają. Myślę że zostało się nam jeszcze koło 4 odcinków. Środowy z zatopieniem Hooda, pościg za Bismarckiem, walka Bismarcka z KGV i Rodneyem i wnioski końcowe. Także powoli, powoli zamykamy naszą epopeję.

[@robertsliwa2635]

Świetnie opowiedziane i uzupełniło moją wiedzę. Ciekawi mnie kolejny i czy będzie też coś o zmianie malowania dachów wież, problemie z wysłaniem Arado itp.

[@niemilitarysci]

Hmm, wszystkich szczegółów mogę nie ująć, ale, co do zasady, jak były istotne, to pewnie się znajdą w filmie. Cieszę się, że się podoba.

[@wk123345]

Chłopie nie masz za co przepraszać bardzo dobra robota sam kiedyś pamiętam jak na NG był materiał o hood i bismarku. Mam prośbę o mówisz pozostałości tych okrętów?

[@niemilitarysci]

Hmm, może kiedyś? Mogę zrobić jakąś serię o wrakach okrętów, ale to niekoniecznie szybko.

[@vetohifi8954]

Zrobienie animacji strzałów i manewrów - ile to może kosztować +czas ?

[@niemilitarysci]

Za jakiś czas dojdziemy i do tego :D Chyba. Animacje mam w planie, ale jeszcze nie teraz.

[@magunn]

Jeżeli kogoś interesuje szczegółowa analiza przyczyn tak szybkiego zatopienia HMS Hood to polecam poświęcony temu film na kanale Drachinifel.

[@niemilitarysci]

domyślam się że chodzi o materiał Drachinifela: kzbin.info/www/bejne/eX2zlnZtgbekf7s Również go polecam. My się zajmiemy tym tematem w przyszłą środę.

[@kw9325]

Ogladam 3x raz, choć właściwie to 1wszy. Poprzednie 2x tylko słuchałem w aucie jadąc przez europe, więc sie nie liczy😁🤣

[@plazmamarek3251]

Pozdrawiam .....melduje sie ..... mam nadzieje na min 40 min ......

[@niemilitarysci]

53 minuty :D

[@ryszardkoprowski1414]

Baaardzo dobry materiał! Fajnie, że robisz to w ramach cyklu, co poszerza tło wydarzeń - a to już już jest unikalne, bo taki mini-serial historyczny jest unikalny na YT. Gregor z Morskich Opowieści też idzie tą drogą i chwała WAM! Jest jakiś kłopot z powiadomieniami, u mnie. Ustawione jak trzeba, a brak. Muszę ręcznie sprawdzać co się dzieje na kanale. Resubskrybcje nie pomagają. Hm... BTW - ja zatopiłem Hoodem Bismarcka....w WOWs ;-) a to dzięki słynnej Wargamingowej niemieckiej dyspersji chyba. Taki żarcik. Potęga jakości artylerii Bismarcka dawała spore jak nie 100% szanse na zatopienie i POW, który był okaleczony i nie mógł w zasadzie oddawać ciosów. kto wie, jak to by się potoczyło! Ponieważ Drach zrobił na kanale cykl co by było z Hoodem - ja proponuję spekulację kontynuacji bitwy wg planów Lutjensa - czyli walki z POW. Byłoby to ciekawe!

[@niemilitarysci]

Ciężko mi tutaj wyjaśnić tajemnice działania YT, ale myślę że trzeba i subskrybować i kliknąć w ten dzwoneczek obok, wtedy dopiero będzie się otrzymywać powiadomienia (chyba). Co do walki PoW z Bismarckiem. Biorąc pod uwagę uszkodzenia PoW i uszkodzenia Bismarcka, nie widzę takiej możliwości dla niemieckiego okrętu. Po pierwsze, jeżeliby podjął pościg, to po chwili musiałby go przerwać, bo nie byłby w stanie utrzymać swojej prędkości. Po drugie, tak zupełnie realnie, to Bismarck miał 2000 ton wody w kadłubie, a PoW miał 400. Jedyne co przemawiało za Bismarckiem, to fakt, że PoW nie bardzo miałby mu się z czego odszczekiwać. Gdyby Bismarck kontynuował pościg, mógłby szybciej wpaść w łapy Toveya, a to byłby finis germania. To co mógł zrobić, to zawrócić. Albo przez Cieśninę Duńską, albo na południe od tejże i cisnąć ile da radę do Norwegii, pod osłonę własnego lotnictwa. Alas, Lutjens wybrał inaczej.

[@papaversomniferum2365]

Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego ludzie mają problemy z odnalezieniem filmów. Ja nigdzie nie daję dzwoneczka (nie lubię jak powiadomienia o materiałach mieszają mi się z komentarzami), a same materiały jeżeli nie wyskakują mi na głównej to po prostu klikam zakładkę z subskrypcjami i wszystko gra.

[@TheFiletor]

Czy niepewność szarpała Lancelotem również kiedy strzelał z Hooda?

[@niemilitarysci]

Szarpała nim kiedy strzelał bardzo.

[@jasiof2622]

Dopiero jutro? :-(

[@niemilitarysci]

Próbowałem się wyrobić, ale niestety nie dałem rady. A nie chciałem odpalać premiery po 20:00

[@wolffweber7019]

@@niemilitarysci Poczekamy :-)

[@krzysztofdomanski2442]

Teraz przydałby się materiał o zatopieniu Bismarcka.

[@niemilitarysci]

Będzie i o tym. Wszystko w swoim czasie.

[@Hanf75]

Los Bismarcka nie był jeszcze przesądzony. Dopiero przerwanie ciszy radiowej przez Lutjensa sprowadziło nań zagrożenie. Ale i to nie musiało spowodować zagłady okrętu. Gwoździem do trumny była ta ostatnia celna torpeda ze Swordfisha.

[@niemilitarysci]

W momencie w którym musiał przerwać operację i nie mógł rozwinąć pełnej prędkości, w tym momencie dla rajdera jest game over.

[@Hanf75]

@@niemilitarysci Oczywiście zgadzam się, że bitwa w Cieśninie Duńskiej była końcem operacji dla Bismarcka, ale gdyby Lutjens trzymał gębę na kłódkę Anglicy nawet by nie wiedzieli, że Bismarck wpłynął do Brestu.

[@niemilitarysci]

To jest bardzo wishful thinking. Równie dobrze możemy mówić, że gdyby PoW płynął z przodu to Hood by nie zatonął, gdyby Bismarck zawrócił do Norwegii to by przetrwał, itd. itd.

[@Hanf75]

@@niemilitarysci Być może, ale wystarczy przeanalizować pozycje Bismarcka i okrętów brytyjskich by stwierdzić, że gdyby nie Catalina i późniejsze trafienie za milion żaden z nich nie miał szans dogonić niemiecki pancernik przed schronieniem się za osłoną z Luftwaffe i dotarciem do portu.

[@niemilitarysci]

@@Hanf75 Być może rozesłaliby rozpoznanie inaczej, być może rozstawiliby okręty inaczej, być może rozkazaliby Wake - Walkerowi pilnować Bismarcka bliżej. Nie można usuwać wiedzy w próżnie i mówić, że po usunięciu tego elementu, to cała sytuacja by przebiegła w taki sposób. Gdyby nie trafienie za milion to HMS Hood by nie zatonął i dojechaliby z PoW Bismarcka - nie możemy usuwać jednego elementu, a zostawiać inne. Gdyby Bismarck nie miał sekwencji fartownych szkwałów i złej pogody, to by nigdy nie prześlizgnął się gdziekolwiek. Jedyną szansę, realną szansę jaką miał Bismarck, to zrobienie w tył zwrot po bitwie. O 8:01 wiedzieli że jest problem, mieli mało paliwa, wodę w kadłubie i ograniczoną prędkość maksymalną - więcej o tym w drugim odcinku - robimy w tył zwrot i siubidubi do Norwegii. Być może wtedy by mu się udało. Najbliżej był Tovey, z Victoriousem, który miał świeże załogi samolotów. Jest szansa że by mu się udało smyknąć do fiordów. A tak, jego los był przypieczętowany, pierwsze ogniwo w łańcuchu zakute.

[@tomektomek8552]

Super materiał, tylko szkoda, że 185 łapek w górę

[@niemilitarysci]

a ile by miało być?

[@tomektomek8552]

@@niemilitarysci Przynajmniej 1000, bo dużo więcej osób obejrzało

[@niemilitarysci]

@@tomektomek8552 ha, jak ktoś uznał że się podoba, to dał łapę w górę. Jest ok.

[@wolffweber7019]

Ten ‚statek’ (o Hoodzie) w 27 minucie (chyba) strasznie boli.. Czekam na kolejną część, będzie analiza przyczyn ,nagłego zgonu’ największego krążownika liniowego na tym świecie?

[@niemilitarysci]

hmm, to jest trudne pytanie w sumie. Bo tak. To jest tłumaczenie wspomnień kapitana Leach'a, a konkretnie jego zeznań wobec Komisji badającej eksplozję Hooda. W oryginale jest "the ship", ale przyznam się, że tu akurat poprosiłem o konsultacje mojego obcykanego z angielskiego kumpla, który z kolei nie jest zbyt obcykany w sprawach marynistycznych. Miałem kłopot z adekwatnym określeniem na tenże "lejek" płomieni i podałem całe zdanie dla kontekstu. Ale myślę że tak, myślę że powinno być "okręt". I tak, w następnym odcinku będzie omówienie eksplozji Hooda i uszkodzeń odniesionych przez PoW. Czekam jeszcze na zgodę od National Archives na wykorzystanie części ich zdjęć, ale chyba niestety się nie doczekam. A szkoda, bo świetne zdjęcia.

[@wolffweber7019]

@@niemilitarysci Miałem słuchać w weekend a tymczasem omal nie spoźniłem się do pracy 👍 W języku angielskim ship to zarówno statek jak i okręt. w polskim: okręt wojenny statek każdy inny, w tym kosmiczny :) No nic, robota świetna, a up..dliwym komentatorem dalej będę.

[@niemilitarysci]

@@wolffweber7019 nie ma problemu, to akurat była zasadna uwaga, prześlizgnęło się to mojej uwadze. Tak jak mówię, miałem problem z odpowiednim przetłumaczeniem i podesłałem całe zdanie koledze. W sumie nie zauważyłem tego "statku" po prostu.

[@papaversomniferum2365]

@@niemilitarysci Ja bym tak na to nie patrzył. Po pierwsze to jedna z niewielu pomyłek na Twoim kanale. Po drugie każdy okręt jest jakby nie patrzeć statkiem ;)

[@dawidpytlarz4485]

Ten kanał wciąga jak narkotyk 🙂, jakość treści i montaż kosztuje sporo czasu, a żyć trzeba, spokojnie zaczekamy...

[@papaversomniferum2365]

To prawda. Może i jestem ćpunem ale towar z tego kanału przebija najlepsze speedballe :P

[@marekmarkus5273]

Świetny cykl bardzo rzeczowy Gratulacje ale malutka prośba o okrętach z 20 wieku jest dużo ale o żaglowcach nic a przecież to najpiękniejsze okręty może coś o royal navy z okresu żaglowców?

[@niemilitarysci]

Niestety, epoka żaglowców w ogóle mnie nie interesuje, więc szanse że się coś o nich pojawi na tym kanale są niestety zerowe.

[@raza1972]

Serwus. Czy ORP Piorun walczył z Bismarckiem?

[@niemilitarysci]

Nie nazwałbym tego walką per se. ORP Piorun wszedł w kontakt z Bismarckiem i najprawdopodobniej oddał do niego parę salw, oraz został samemu ostrzelany. Cała walka toczyła się na dalekim dystansie, w ciemności i szkwale. Wymienili się "grzecznościami" i każdy z okrętów wrócił do swoich zadań - Bismarck próbował uciec, a ORP Piorun i pozostałe okręty próbowały go upilnować.

[@ArcticWarfare2704]

Dowódca zespołu - Lutjens, dowódca Bismarcka - Lindemann 🙂

[@panleon72]

super . . .

[@xxxxxx-ky2dq]

fajne.. pozdrawiam

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba!

[@andrzejwolski9421]

Czy w jezyku polskim jest litera "ejcz"??

[@niemilitarysci]

Cześć Endrju! Tęskniliśmy! I prawie dobrze udało się napisać komentarz, widzę poprawę.

[@andrzejgrzelec3485]

Proszę nie zapomnieć o kocie z Bismarcka i jego epopei!

[@niemilitarysci]

Zwierzaki okrętowe może i się doczekają swojej serii. Moim faworytem i tak jest świnka z HMS Glasgow.

[@DymarDymar-yl1wg]

Że sobie tak pozwolę, bo jestem nie tyle fanem ale nadal pod wrażeniem Bismarcka... Chcę się odnieść ostatniej sondzie który pancernik wygrał by bitwę w walce na "solo". Po filmie o King George V wielu zagłosowało na ten pancernik że wygra. Ja uważam że żaden by nie wygrał, chyba że takim nieszczęśliwym trafem jak przypadku Hooda. Moim zdaniem oba okręty zmasakrowały by się na wzajem ale żaden by nie poszedł na dno. Zbyt wyrównane siły moim zdaniem. Tu w filmie wyszły na wierzch usterki głównych dział Prince of Wales, z taką przypadłością ja bym walki nie ryzykował.

[@niemilitarysci]

Oj, tu nie mam żadnych wątpliwości. Ciężko jest walczyć nie mogąc strzelać :D PoW dostałby bęcki od Bismarcka, prędzej czy później. Lubię KGV, ale jestem realistą. Nie da się pokonać przeciwnika strzelającego całkiem celnie, mając do dyspozycji mniej niż 30% swojej nominalnej siły ognia. KGV natomiast jest trochę innym przeciwnikiem. Działa wciąż kapryśne, ale zupełnie inna liga problemów niż PoW. KGV jest mniej wrażliwy na ostrzał Bismarcka, w większym zakresie zasięgów. Mają podobny system celowania (AFCT jest kosmetycznie lepszy niż C/38), Bismarck ma mniej dział, ale sprawniejsze wieże, KGV ma więcej dział, ale traci swoją siłę ognia ze względu na defekty. Bismarck jest szybszy, ale jest też jednak znacznie większy i prezentuje większy cel. KGV ma lepsza elektronikę, ale i jeden i drugi mogą na niej średnio polegać. Osobiście uważam że KGV ma większe szanse, ale to nie jest jednostronny pojedynek. Obstawiałbym 55 do 45 dla KGV.

[@DymarDymar-yl1wg]

@@niemilitarysci ja nadal bym się upierał przy tym że okręty te są zbyt równe aby jeden drugiego pokonał. A czy któryś by zatonął to nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności. Jestem amatorem ale myślę że żeby ewidentnie pokonać jeden czy drugi okręt przeciwnik potrzebuje więcej jednostek. Jeden na jeden skutkowało by tylko zniszczeniami bez zatopienia. Ale to tylko takie luźne przemyślenia.

[@niemilitarysci]

To już jest kwestia gdybania. Zawsze element losowości jest ważny. Takim elementem losowości była eksplozja HMS Hooda, tak przecież było 2 okręty liniowe vs 1 i ciężki krążownik.

[@wojciechkroczek3412]

Kiedy kolejny odcinek?

[@niemilitarysci]

Zapraszam w środę na 17:00

[@modestpotempa6607]

" Trafienia nastąpiły w krótkiej sukcesji"??? 32:05

[@Kra85Yan]

Dzięki za film, bajka. Kierowniku złoty, bibliografię bym poprosił.

[@niemilitarysci]

Bibliografię dam całą na koniec serii. Chyba że to jest sprawa niecierpiąca zwłoki, to mogę ją przygotować już teraz.

[@Kra85Yan]

@@niemilitarysci na spokojnie :) kończę właśnie książkę Mullenheima-Rechberga. Ciary.

[@ryszardkoprowski1414]

Ciekawe, czy przebijesz kanał Dracha? Duża szansa! 3...2...1....no gdzie ten materiał??? ;-)

[@niemilitarysci]

Oj na pewno nie. O ile nie zacznę robić materiałów w języku angielskim, to nie ma na to szans. Ale, nie ma takiej potrzeby.

[@ryszardkoprowski1414]

@@niemilitarysci nie język, a merytoryka i swada w opowiadaniu się liczą!

[@niemilitarysci]

@@ryszardkoprowski1414 ha, częściowo tylko. Liczy się też publiczność do której można dotrzeć. Nic nie odbierając rodzimemu widzowi, jest nas po prostu dużo mniej.

[@ryszardkoprowski1414]

@@niemilitarysci wynajmij tłumacz i lektora i jedziesz!

[@niemilitarysci]

@@ryszardkoprowski1414 tego nie potrzebuję, sam mogę tłumaczyć. Ale czasu brak chwilowo.

[@Morita1986]

Złoto znowu złoto Teraz z czystym sumieniem Można ruszać na rankedy

[@niemilitarysci]

Ale za to z jaką wiedzą! Teraz jak będzie pudło z Bismarcka, to możesz mówić że nierealistycznie.

[@papaversomniferum2365]

Kiedyś to były rankedy... Teraz nie chce mi się tego trybu ruszać. Niestety WG (a raczej studia podwykonawcze) umie robić dobre gry a jeszcze lepiej potrafi je psuć po kilku latach :

[@edx_dex]

Nie Holland źle zidentyfikował prowadzący okręt jako Bismarcka, a jego oficerowie dowodzący dalmierzami. Jak już kogoś ma się o to oskarżyć z szarży, to najwyżej Kapitana okrętu. Admirał nie zajmuje się identyfikacją okrętów we mgle, szkwale itd.

[@niemilitarysci]

Skrót myślowy, wiemy oczywiście że Holland nie siedział przy dalmierzu, nie ładował dział, nie obracał kołem sterowym.

[@dondumpster3196]

Ja uwazam ze Hood by itak zatonął w tym starciu bo walczyli na max dystansie, to samo Bitwa Jutlandzka, przypadek? Nie. Pechowosc widze wrecz u Bismarcka...niepotrzebnie odpuscili Prince bo po trafieniu rajd itak byl skończony. Co do przyczyn zatopienia Hooda...na 99% wiemy co to bylo i nie mozna mowic ze do dzis nie wiemy do końca. Zagadką jest przyczyna zatonięcia Bismarcka co biorac pod uwage filozofie niemiecką nie do konca zgodną z filozofią "all or nothing", wskazuje ze ze taka pancerna kratownica mogla go uratować. Cameroon stwierdzil ze nie ma sladow wskazujacych ze przyczyną zatopienia byly torpedy brytyjskie choc to trudne bo pasy poteznego pancerza oderwały sie w czasie osiadania na dnie.

[@niemilitarysci]

Cóż, może Pan tak oczywiście uważać. Co prawda, Bismarck miał 2000 ton wody w kadłubie i przechył 2 metry na dziób i 9 stopni na burtę, ograniczoną prędkość do 28 węzłów, która później spadła do 25 węzłów - HMS Prince of Wales miał 200 ton wody i to tyle jeśli chodzi o ograniczenia zdolności operacyjnej. Pogoń Bismarcka za HMS Prince of Wales byłaby jednym z komiczniejszych starć, choć najpewniej by się szybciej cała sprawa zakończyła, bo PoW pewnie by niemieckiego rajdera zaprowadził prosto w kojące objęcia adm. Toveya. Co do Hooda. Nie, nie mamy wiedzy na temat jego zatonięcia. Wiemy, prawie na 100%, że zatonął w wyniku eksplozji komór amunicyjnych, ale jak doszło do ich eksplozji tego nie wiemy. Bitwa Jutlandzka, a zatonięcie HMS Hooda to dwie inne bitwy, z zupełnie innymi warunkami. Nie ma między nimi żadnej korelacji, poza eksplozją. HMS Hood nie był trafiony w wieże, nie zatopił go flash - fire, nie miał wymontowanych drzwi przeciwpożarowych - wręcz odwrotnie - bezpieczeństwo wież i ich używania było dużo większe niż na niemieckich okrętach, kordyt był inaczej składowany jak i stabilniejszy po przebadaniu niemieckiego ładunku miotającego po I Wojnie Światowej. Wiemy tylko, że HMS Hood eksplodował, i to jest to 99% o którym Pan mówi. Cała reszta, jak doszło do tej eksplozji, to są gdybania. Zatonięcie Bismarcka jest najnudniejszą i najbardziej bezcelową i najbardziej oblazłą mitami historią w całej tej opowieści. Powiem krótko. Bismarck został zatopiony w wyniku akcji Royal Navy. Niemiecka załoga otworzyła zawory by przyśpieszyć (PRZYŚPIESZYĆ!) jego zatonięcie. Tyle. Jedyną "tajemnicą" jest ile Bismarck by jeszcze kołysał się na wodzie, zanim by zatonął bez otwierania zaworów dennych.

[@dondumpster3196]

@@niemilitarysci w zasadzie zgadzam się ze wszystkim oprócz tego ze PoW byl w lepszej sytuacji..bo nie byl, 2000t to nic przy klopotach i zacietych dzialach.

[@niemilitarysci]

@@dondumpster3196 znaczy tak, musimy dookreślić pewne rzeczy. Czy Bismarck mógł dogonić i zmusić PoW do walki? W mojej opinii nie miał takiej możliwości. Nie miał przewagi prędkości i musiałby ostro gonić PoW, strzelając do niego tylko z dziobowych dział, na co ten bidulek z kolei nie mógłby mu się odszczekiwać, albo mógłby to robić bardzo sporadycznie. Byłby to jeden z komiczniejszych pojedynków, rodem z Benny Hill'a. Czy Bismarck był poważniej uszkodzony niż PoW? Jak najbardziej. PoW miał niesprawne działa, co zmuszało go do unikania walki i ucieczki, ale nie był poważnie uszkodzony. Bismarck, choć miał artylerię sprawną, to jego uszkodzenia były dużo poważniejsze. Bo nie tylko zagrażały prowadzeniu operacji, ale też i ograniczały jego możliwości taktyczne. Do tego, działa można naprawić i odblokować na morzu, te uszkodzenia które odniósł Bismarck niekoniecznie (dziurę w dziobie być może można by było załatać przy dobrej pogodzie i zatrzymaniu okrętu). Bismarck był poważniej uszkodzony, co nie zmienia faktu, że jeżeli PoW nie ma czym strzelać, to mimo iż uszkodził swojego przeciwnika to i tak musiał się salwować rejteradą.

[@dobryklimat]

Na pokładzie Hooda było kilku Polaków, którzy odbywali staż na okręcie.

[@dondumpster3196]

Lutjens jest odpowiedzialny za tragedie, zabraklo mu pewnosci siebie w tym rajdzie

[@niemilitarysci]

Co nie jest prawdą. Lutjens, w odróżnieniu od kapitanów swoich okrętów, wiedział jaki jest cel operacji, a nie jakie mają być doraźne korzyści. Lindemann chciał rzucić Bismarcka na szalę "szansy" na pokonanie Prince of Wales (co nie było możliwe), a Lutjens chciał by Bismarck i Kriegsmarine wypadła dobrze w oczach ludzi odpowiedzialnych za jej dalszy rozwój - chciał by Bismarck "wspomógł" wysiłek wojenny. I to tym się kierował, a nie źle rozumianą "pewnością siebie".

[@zbyszekzajaczkowski137]

Określanie dowódcy Bismarcka jako kapitana jest niedorzecznością. Należałoby powiedzieć: dowódca okrętu Ernst Lindemann lub komandor Ernst Lindemann

[@niemilitarysci]

Myślę że nie. Myślę, że dokładnie to należałoby powiedzieć Kapitän zur See Ernst Lindemann. Jest to kalka językowa z języka angielskiego.

[@mikoajsobczak4528]

Hood nie jest statkiem, tylko okrętem. 22 statki handlowe zatopione w czasie operacji Berlin to statki, a nie okręty

[@bartoszgrabarek4850]

Bardzo uczciwe stwierdzenia .Panie szanowny.

[@marcinm.4196]

No przecież to krążownik szarżował na Bismarcka ;)

[@niemilitarysci]

Taki z niego krążownik, jak z Tirpitza torpedowiec!

[@Siapiej]

​​@@niemilitarysci 13:44 Ktoś tu ( i ktoś 83 lata temu też ) chyba uległ wpływowi wielkości HMS Hood i kalibrowi jego głównej artylerii? Jednak HMS Hood z całą pewnością nie był pancernikiem.

[@artur_4964]

Ok

[@xavrock1112]

Niech woda będzie dla Bismarca zimna

[@niemilitarysci]

Cóż, ciepła nie była.

[@edx_dex]

22:11 Zagadką historii pozostanie jak autor ustalił, ze podchodzący z lewej strony do Bismarcka KGV potrafił trafić w prawą stronę burty. Czyżby jakieś "szczególne moce najlepszego pancernika na świecie"?

[@niemilitarysci]

Ta zagadka historii będzie leżała zaraz obok drugiej, tej, jak widz który słysząc opis trafienia, ma na tyle ograniczoną wyobraźnię i jednocześnie czepliwą mentalność, że nie jest w stanie ogarnąć, że rysunek jest dyć tylko poglądowy, mający oddać pi razy drzwi miejsce w które okręt został trafiony. Wielce smuci mnie ta słoność mojej widowni :

[@edx_dex]

@@niemilitarysci Niby tak. Ale wystarczyło w zwykłym programie odwrócić rycinę i wszystko było by jasne i klarowne. W przypadku okrętów brytyjskich strona jest zachowana dobrze. Tak czy siak. Dobry materiał. Pozdrawiam.

[@niemilitarysci]

@@edx_dex cieszę się że się podoba. Przy odwróceniu ryciny to możemy znowuż dyskutować jak to się stało że Bismarck płynął w innym kierunku. Rysunek ma dać tylko pogląd gdzie okręt został trafiony. Na dokładną analizę, z zakreśleniem sektorów i pomieszczeń objętych uszkodzeniami przyjdzie czas w następnym materiale. Dlatego tak skromnie o tych uszkodzeniach mówiłem. Również nie zaznaczyłem na rysunku, że trzecie trafienie z Prinz Eugen trafiło w LEWO burtową podstawę wieży 5.25", zaznaczyłem to głosowo (poprawiając się zresztą). Proszę jednak o więcej wyrozumiałości i dobrych chęci.

[@edx_dex]

@@niemilitarysci Skoro w kolejnym będą bardziej przestrzenne formy rysunków, to zwracam honor i czekam. Po prostu strona z jakiej okręt dostał była kluczowa dla dalszych jego losów. Stąd moje przyczepienie się.

[@dawidpytlarz4485]

Ehhh te cholerne 14 calowki musiały nawalić w najważniejszym momencie😕 BTW odcinek jak zwykłe miazga. Mam nadzieję że kolega Jędrzej nie przypłacił zdrowiem nagrywania tego odcinka 🤔

[@niemilitarysci]

Cieszę się że się podoba. Również żałuję że PoW był w tak kiepskiej kondycji. Znalazłbym zemstę w jego wydaniu bardziej poetycką, niż ta która ostatecznie spotkała Bismarcka. I ze zdrowiem wszystko gra, dzięki za troskę!

[@elmar4898]

niemilitaryści

[@niemilitarysci]

tak się nazywamy

[@elmar4898]

@@niemilitarysci owszem..ale dla zasiegu najlatwiej kopiowac i wklejac.. :)

[@AT-yd7go]

Świetny materiał, dziękuję!

[@niemilitarysci]

To ja dziękuję, cieszę się że się podoba!