Jestem człowiekiem słabej woli i palenie pożegnałam przy pomocy Desmo. To było z początkiem czerwca 2019 gdy byłam mocno zafiksowana na ćwiczenia w Miazdze Fit Matki Wariatki. Apogeum wnerwu na fajki przyszło gdy w trakcie dość intensywnego jak dla mnie treningu, zaczęło mnie dławić i dusić. Zaczął się huraganowy kaszel. Gdy to ustało, z oczami pełnymi łez i gilami po brodę, stwierdziłam, że dotąd a nie dalej. Koniec ze szlugami!! Dziś 8 pełnych miesięcy nie palę. Jarałam prawie 2. paczki dziennie 🙆♀️.odzyskałam węch, smak. Gorzej bo z daleka wyczuwam palaczy i cuchną mi niemiłosiernie. Lepsza nie byłam, sama też tak innym ludziom śmierdziałam. Jest mi autentycznie wstyd. Póki co mnie nie ciągnie. Mam nadzieję wytrwać.
@Marcin151515154 жыл бұрын
schudłem 20 kg pozniej jakos przy okazji swiat przytyłem o jakies 3 i tak się trzymam. Papieros i kawa z rana. Powiem ci że dużo jest takich rytuałów palenia. Po jakimś jedzeniu czy własnie przy kawie. Z rana w pracy przed zaczęciem. No czegoś brakowałoby. Robiłem taką próbę nie palenia i po pół dnia powiedziałem że nie byłoby problemu rzucić to mogę palić bo w każdym momencie rzucę:) Innym razem mówie nie palę i kurde właśnie na jakimś takim rytuale odruchowo szukam papierosa... Powiem ci że to lubię bo coś w tym jest, i z jednej strony chciałbym rzucić z drugiej nie. Nie wiem czy ty nie będziesz motywatorką do tego. Jak zacząłem się odchudzać rok temu i zasięgałem informacji to ciebie znalazłem i udało się. Jakoś to idzie, raz lepiej raz gorzej ale do przodu:) Trzymaj się cieplutko pozdrawiam
@martuska874 жыл бұрын
Rzuciłam z dnia na dzień. Choć zdarzało mi się jeszcze podpalać. Na chwilę obecną nie palę. Choć dziwne... ale czasem mi tego brakuje. Ale zawsze w głowie sobie przypominam jak bardzo źle się czułam: ścieki w przełyku,ból brzucha, było mi niedobrze, itd... Jednocześnie przytyłam. Nadszedł czas, że było u mnie mniej aktywności fizycznej, doszedł alkohol, słodycze, rzuciłam się na jedzenie - dosłownie. Nie panowałam nad ilością jedzenia. Teraz ważę ok 11 kg wiecej. Jest mi wstyd. Nie chodzi tylko o rzucenie palenia,choć w dużej mierze właśnie to było głównym powodem. Zaniedbałam siebie. Twój film uświadomił mi,tak mi się wydaje, gdzie popełniam błąd. Podjadam... Teraz jeszcze mam do tego kontuzję kolana. Siedzę i jem. Dziwić się, że jest mnie tyle kg więcej. Co dziwne... Akurat kiedy szukałam w tym pomysłu na siebie,wyswietlilas mi się w propozycjach 😉
@katarzynazrodowska50864 жыл бұрын
Udało mi się rzucić palenie kilka miesięcy temu, każdego dnia paliłam co raz mniej, aż w końcu przestałam. Niestety odbiło się to na wadze, ale i tak uważam to za ogromny sukces. Mój mąż nie pali od początku stycznia. 😁
@Motywatorka4 жыл бұрын
Super wiadomość! Gratulacje! :)
@92matik Жыл бұрын
I jak dalej nie palisz?
@dorotamolag39404 жыл бұрын
Super filmik palilam 15 lat 8 lat nie pale pomogly mi e ,papierosy bo palilam i wygladalam jak wariatka no i pewnego dnia stwierdzilam ze skoro dalam rade nie palic tydzien normalnego papierosa no to dam rade wogole nie palic i rzucilam ciezko bylo ale sie udalo pozdrawiam
@stefankoslowski6050 Жыл бұрын
Cena papierosów składa się prawie w 100% z podatków, ( sama akcyza , to niespełna 80%) bez podatków papierosy kosztowały by 2 złote. Paląc papierosy wydajesz średnio 500pln miesięcznie na skarb państwa , jest to 10 razy wiecej niż średnia miesięczna składka zdrowotna. Oprócz tego palacze papierosów żyją średnio 10 lat krócej, więc znacznie krócej pobieraja świadczenia emerytalne. Dlatego właśnie coraz częściej słyszy się głosy o konieczności obniżenia skłądki ZUS dla palaczy nawet o 80 %. ( poniewż nie dożyją emerytury).
@patrycjasuchan56854 жыл бұрын
W szkole średniej zaczynałam palić i zauważyłam że te kilka papierosów dla relaksu z koleżanką zmieniają się w paczkę dziennie. I wtedy koleżanka wyjechała za granicę A ja rzuciłam. Może trochę nie miałam towarzystwa do palenia😊. A i ceny były coraz większe. Też z dnia na dzień😊.
@sebastianb63364 жыл бұрын
True. Fitatu i wpisanie wszystkiego co się je baaaardzo otwiera oczy. Nagle okazuje się że człowiek je 1000 kalorii więcej niż powinien. Mnie to strasznie pomogło.
@Motywatorka4 жыл бұрын
Prawda!
@bulamoturzysta4 жыл бұрын
A ja zaczęłam od wpisywania w fitatu, wyszło mi niby że powinnam jeść 1900 kcal, wpisuję wszystko w aplikacji mi wychodzi różnie ale nie dobijam do 1900 kcal A mam wrażenie że za dużo jem i nie schudnę...
@sebastianb63364 жыл бұрын
@@bulamoturzysta proszę policzyć sobie na piechotę ile powinno być kalorii, u mnie fitatu zawyżył dosyć mocno limit kalorii. Ja miałem o tyle łatwiej, że mój dzienny limit policzył mi dietetyk i przez 4 miesiące byłem na ścisłej rozpisce od dietetyka. Fitatu podaje limit zerowy chyba (czyli na utrzymanie wagi, a i tak wychodzi więcej niż u dietetyka, czy z wyliczeń na piechotę), proszę poszukać u Motywatorki jak sobie policzyć ilość kalorii "do schudnięcia" lub np. skorzystać z www.drlifestyle.pl/kalkulatory-ppm-cpm-kcal/ (u mnie były marginalne różnice)
@bulamoturzysta4 жыл бұрын
Liczyłam wg wzoru motywatorki, tylko chodzi mi o korzystanie z fitatu, jak wpisuje co zjadłam to wychodzi ok, bez problemu mieszczę się w kcal a mam wrażenie że to wcale nie jest odchudzanie tzn. nie chodze głodna😅no nic trzeba czekać co waga pokaże
@sebastianb63364 жыл бұрын
@@bulamoturzysta no w sumie jak cwiczylem 3x w tyg po godzinie to tez nie bylem glodny, ale jak zwiekszylem do 5 (cala reszte dnia mam siedzaca) po 2 godziny to chodze glodny. dopycham sie marchewka albo innymi warzywami. Tak jak Pani pisze, trzeba poczekać co waga pokaże, u mnie leci więc jest ok.
@TheKarka1234 жыл бұрын
Ja rzucalam fajki 2 razy. 2 razy jak byłam w ciąży i karmilam dzieci piersią. W momencie w którym dzieci przestały jeść z cycka to ja siegalam po papierosa jakby dopiero minela godzina a nie ciaza i okres karmienia i tak mi zostało , pale cały czas, po prostu to lubię i ciężko przestać samej z siebie.. Tak że 2 przerwy w życiorysie palenia które trwały po około 1,5 roku z każdym dzieckiem.
@kasica0824 жыл бұрын
Mam to szczęście, ze nigdy nie paliłam (no może poza jakimiś „próbami” w młodości żeby spróbować i poczuć się doroślej- głupie wiem, ale wytłumacz to nastolatce 😅) w moim domu nikt nie pali, w całej rodzinie tylko mama nałogowo odkąd pamietam, nawet na zdjęciach moja mama w ciąży ma papierosa...ja urodziłam się z niską waga. Mialam 2.1kg jako donoszone dziecko...Jednak nie przeszkadza mi osoba paląca obok mnie, może dlatego ze zostałam wychowana w domu gdzie na stole zamiast kwiatków stała popielniczka 😏
@marzenakulinska51236 ай бұрын
Paliłam.rzucilam.przytylam....😊😅
@beatawnukowski81404 жыл бұрын
Palacze nie sa popuralni,niestey sa tepieni.Ale ciezko jest rzucic.😱Chcialabym ale boje sie przytyc,bo troche zrzucialm wage.🤗
@annaczerwinska14534 жыл бұрын
No tak w zeszłym roku 7 stycznia rzuciłam papierosy z dnia na dzień, nawet chwaliłam się Tobie, że rzuciłam fajki a teraz się odchudzam! Niestety do fajek wróciłam i to dość szybko, bo chyba po 3 miesiącach! Miałam stresujący czas ale mniejsza o to! Jedyne z czego się cieszę to to, że nie zarzuciłam odchudzania, nadal trwa choć nie chudnę już tak szybko jak na początku, ale to akurat normalne. Mam w planie rzucić fajki, ale tak jak mówisz, muszę do tego dojrzeć, aby się udało rzucić skutecznie. Pozdrawiam
@agnieszkasokolska15924 жыл бұрын
Hej. Ja rzucałam palenie kilka razy. Pierwszy raz jak zaszłam w pierwszą ciążę. Może dlatego tak dużo przytyłam 40 kg ale wtedy niczego sobie nie odmawiałam. Bywało, że mąż o 2 w nocy leciał do sklepu po czekoladę dla mnie. Ech nie byłam świadoma tego, co robię. Jak syn skończył pół roku wróciłam spowrotem i tak jeszcze kilkakrotnie próbowałam. Kiedy ostatnio udało mi się rzucić palenie, to wcale tego nie chciałam. Siostra namawiała mnie do tego i dała mi książkę "Prosta metodajak skutecznie rzucić palenie" Allana Carra. Początkowo śmiałam się z tego i nie wierzyłam. Nawet nie wierzyłam, że ja przeczytam.. Ale przeczytałam ją w dwa dni i zapaliłam wtedy ostatniego papierosa. Dziś minęło już ponad 7 lat. Niestety przytyłam bardzo dużo bo prawie 20 kg, ale tez nie wiedziałam, że jedząc owoce i pestki można przytyć. Bo na to zamieniłam palenie. W sumie cieszę się, że uwolniłam się od tego nałogu. Mam nadzieję, że i kiedyś uda mi się zrzucić ten ogromny balast wagowy. Trzymam kciuki za wszystkich walczących z nałogami.
@joannapiascinska32374 жыл бұрын
U mnie właśnie w lutym mineło 6 lat bez papierosa. Rzuciłam z dnia na dzień, bez planowania, bez rozkminiania. Miałam w paczce jeszcze kilka fajek, pomyslałam, o moze by tak skonczyc paczkę i nie palić więcej? I tak zrobiłam. Skończyłam paczkę, nie kupiłam kolejnej i nigdy , nawet raz nie zapaliłam pózniej papierosa. Zero. Teraz dym papierosowy mi strasznie przeszkadza, nie potrafię zniesc jak wpadam na ulicy w chmure dymu, jak ktos pali koło mnie. Na szczescie w moim otoczeniu nikt nie pali. :) Wczesniej miałam kilkumiesieczne przerwy w paleniu, np podczas ciazy, albo epizod 5 miesiecy bez fajek. Mi bardzo pomogło poczucie wstydu, kiedy szłam z córką ( wtedy około 3 lata) i paliłam. Ważnym argumentem są też wzgledy ekonomiczne, szkoda kasy na kopcenie szlugów, po prostu :)
@WoSe_Ba4 жыл бұрын
Mi się np. miejsce pracy kojarzy z paleniem. W domu nie palę wcale, wracam tam i mam takie ssanie, że zaczynam znów sięgać po faje. Słaba wola, wiem. Rzucałam już kilka razy, najdłużej wytrzymałam 5 lat (tak, wiem głupota wracanie do nałogu).
@beautyandfashiontv71334 жыл бұрын
Zaczęłam palić w gimnazjum, skończyłam mając 19 lat kiedy zaszłam w pierwszą ciążę. Nie palę do dzisiaj :)