Popularne mity o zdrowiu. Jajka, ser twarogowy, gorączka i inne

W tym odcinku omówię kilka powszechnych mitów dotyczących zdrowia, z którymi część z Państwa zapewne się spotkała. Omawiając poszczególne nieprawdziwe informacje oczywiście będę posiłkował się literaturą naukową. Pozdrawiam, dietetyk dr Bartek Kulczyński, kanał dr Bartek KRÓCEJ.
📧 ZAPISZ SIĘ NA MÓJ NEWSLETTER:
drbartek.pl/dz...
🔴 SUBSKRYBUJ MÓJ KANAŁ:
bit.ly/dr_bart...
📺 MÓJ DŁUGI KANAŁ:
‪@drbartekpl‬
🎓 KIM JESTEM:
Naukowiec, dietetyk, technolog żywności i żywienia (w tej dziedzinie mam stopień doktora). W dorobku mam kilkadziesiąt publikacji naukowych opublikowanych przez wydawnictwo Springer, Elsevier, Taylor & Francis i inne. Przez 4 lata byłem redaktorem czasopisma naukowego „Postępy Dietetyki w Geriatrii i Gerontologii”. Jestem pracownikiem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, gdzie prowadzę wykłady dla studentów dietetyki i technologii żywności. Jestem współzałożycielem Fundacji Dietoterapii i Promocji Zdrowia „Kierunek-Zdrowie”. Specjalizuję się w dietoterapii chorób cywilizacyjnych.

[@drbartek-krocej]

drbartek.pl/dziennik/ - tu mogą się Państwo zapisać na mój darmowy newsletter o zdrowiu - Poranny Dziennik Zdrowia - który piszę i wysyłam od poniedziałku do piątku o 6 rano do porannej kawy lub herbaty.

[@violak6839]

Dzień dobry p. doktorze. Co to jest za specyfik stojący na półce obok książek?

[@stanpodol8233]

W niczym nie ubliżając innym tego typu populizatorom wiedzy o zdrowiu, właśnie kanał Pana Bartosza uważam za najciekawszy oraz najrzetelniejszy. Dziękuję i pozdrawiam w oczekiwaniu na nowe

[@jarosthlm4997]

Filmy o żywieniowych mitach, to świetna i bardzo pożyteczna sprawa. Prosimy o więcej!

[@MagorzataKozica]

Ja jem wszystko w umiarkowanych ilościach.

[@aleksandrapawlik2070]

Dziękuję za film. Świetnie się pana ogląda i słucha . Pozdrawiam.

[@violak6839]

Kawę piję z mlekiem. Jajka jem dwa, trzy dziennie. Gotowane na miękko lub smażone na maśle z pomidorami. Ser twarogowy, jogurt czy żer żółty uwielbiam i nie żałuję sobie. Do sera twarogowego chętnie dodaję olej np. z wiesiołka lub czarnuszki. Mięso smażę bez tłuszczu, często gotuję rosół z kilku gatunków mięsa. Jem tez sporo świeżych warzyw i owoców, generalnie jadam urozmaicone posiłki i nie choruje. Życzę zdrowia i pozdrawiam.

[@user-sy2mv6my8l]

Warto zrezygnować z mleka do kawy.

[@MahatmaGanjas11]

To już niewiele tobie brakuje do zastania wegetarianinem i wystarczy że usuniesz ze swojego jadłospisu mięso.

[@ImSmilingForYou-r2d]

Nie ma to jak rosołek z trupa I"""I

[@annakaczynska5655]

​@use2mv6my8l ja używam mleka owsianego,bo on jest lepszy do kawy....

[@violak6839]

@@MahatmaGanjas11 Myślę, że do wegetarianina to mi daleko, ja po prostu staram się zdrowo odżywiać. Z mięsa czy wędlin nie zrezygnuję całkowicie bo lubię zjeść dobrą szynkę jeszcze z tłuszczykiem, ale to nie codziennie, raz lub dwa w tygodniu. A oprócz tego to ryby i sery, warzywa i owoce, pod każdą postacią, tak żeby nie było nudno na talerzu, i dwa lub trzy posiłki dziennie. Ale miło, że skomentowałaś mój wpis, pozdrawiam serdecznie.

[@jogi9818]

Proszę i więcej takich filmów i dziękuję za dotychczasowy wysiłek 😊

[@Klaudia_Lorowicz]

Bardzo wartościowy i ciekawy filmik, chętnie obejrzałabym więcej takich, które obalają mity o zdrowiu👍

[@jozefahalek-pyka1725]

Wszystkie filmiki są ~ SUPER ❤ Zgadzam się w 100 % z informacją, ttórą pan publikuje. Pozdrawiam.

[@helenatomala4031]

Dziękuję serdecznie. Pozdrawiam 😊❤

[@dorotam3286]

Dziękuję dr.Bartku za kolejne cenne informacje ❤

[@forfun-nq1ln]

Od ponad 10lat jem 3-4 jajka dziennie i mam dobre wyniki badań

[@ukaszp3551]

Dziekujemy serdecznie ❤

[@tomaszjackowski5197]

Dziękuję doktorze Bartku za kolejne porady zdrowotne..Pozdrawiam 👍

[@dagmarakajor1099]

Co do gorączki, to gdy nie zbijam jej w ogóle, najczesciej trwa ona dobę. Moje dzieci gorączkują wysoko ale szybko. Temperatura wzrasta do 39,9 na maksymalnie dwa dni i jedną noc- to już u nas norma. A po kolejnej nocy dzieci są całkowicie zdrowe :) i do tego jedzą przynajmniej po 2 jajka dziennie 😀

[@szybaszy8196]

prawie 40 stopni gorączki to już trochę przesada

[@dagmarakajor1099]

@@szybaszy8196tak gorączkują, nie mówię ze to granica dla wszystkich. Moje dzieci podczas tak wysokich goraczek nie mają żadnych innych niepokojących objawów. To jest bezpieczna granica moich dzieci. Gorączka nie przekracza 39,9 i trwa krótko.

[@paulinamakula4258]

Spodobał się! Proszę o więcej 😊

[@elace5347]

Dziękuję❤

[@natsted]

Super kanał, odkrycie miesiąca. Deo gratias. Pozdrawiam

[@katarzynagarstecka6788]

Dziękuję za mądry filmik, pozdrawiam :)

[@abstramisti8701]

Jak najbardziej materiał wzbogacajacy wiedzę 🐼

[@kondor6120]

Czekamy na kolejne :)

[@EwaEwcia-c]

Dziekuje pozdrawiam

[@goozolm4026]

Bardzo dobry materiał. Proszę o jeszcze! Pozdrawiam

[@AB-rc2hz]

Czy erzace zwane serami żółtymi - zawierają niewielką ilość tłuszczu gdy prawdziwe niegdysiejsze żółte sery miały go standardowa 45% - mają też dobre właściwości?

[@rokita_]

Bardzo ciekawy i przydatny materiał 😊 Miło się Pana słucha. Pozdrawiam

[@januszpaliczak3658]

Pięknie Dziękuję!

[@user-lb8zt2pf3x]

Dziękuję

[@marekmareckionline8493]

ja np. słyszałem, że połączenie chleba z żółtym serem to nie najlepszy pomysł. i sam nie wiem czy mamy tu do czynienia z mitem, czy coś w tym jest, ale 1-2 w tyg. jadam wlasnie taki posiłek kanapkowy bo lubię

[@elzbietakownacka1058]

Wczoraj w sklepie ekologicznym na centralnej półce stał olej słonecznikowy z dużym napisem : Do smażenia. Pół litra, a cena 32 złotych. Co WY na to?

[@MahatmaGanjas11]

Sprzedawczynie często tylko po szkole zawodowej bez wiedzy takie głupoty wypisują.

[@stalkermalina9494]

jak chcesz swój olej, to kupujesz sobie ziarna i prasę do tłoczenia oleju np. Yodę. koniec tematu😎

[@jarosawwinnicki564]

​@@MahatmaGanjas11ja bym tak nie powiedział bo to nie szkoła jaką się skończyło jest wyznacznikiem wiedzy. Ja znam osoby po studiach które są matołami. Co do napisu to pewnie szef kazał bo zazwyczaj pracownik ma g..... do powiedzenia. Z kolei jeśli chodzi o wiedzę to tego w szkołach nie uczą co jest zdrowe co szkodzi i czy to jest zawodówka czy uniwersytet. Ja jestem po zawodówce i gdybym sam nie łakną wiedzy to pewnie też bym tego nie słuchał i nie czytał.

[@MahatmaGanjas11]

@@jarosawwinnicki564 Mądrością jest wiedza + doświadczenie jakie nabywa się wraz z wiekiem. Faktycznie w szkołach uczą tylko podstaw i wpychają ludzi w różne schematy myślowe. Nawet studia nie są końcem nauki, a dopiero początkiem zdobywania wiedzy. Sam w swoim życiu przeczytałem spokojnie ponad 2000 książek i do tego niezliczoną ilość czasopism, biuletynów, periodyków itd. itp. ale jestem pisarzem i czytam innych pisarzy, by wiedzieć co w trawie piszczy :D. Warto czytać książki, a nie słuchać audiobooków, ponieważ wtedy podświadomie uczysz się pisania dłuższych tekstów bez popełniania błędów stylistycznych, ortograficznych. Też znam niezbyt mądrych po studiach, a po zawodówkach oczytanych z dużą wiedzą, także wszystko przed tobą :). A propos warto, byś nauczył się używania przecinków, które są potrzebne do logicznego podzielenia zdania. W wierszach nie są używane, ale to już inna bajka i ich pisaniem z natchnienia, także się zajmuję.

[@user-cj1vh1yd4d]

czy spożywanie sezamków ma też swoją wartość w odniesieniu do oleju sezamowego ? Co Pan o tym sądzi. Często je spożywam i naprawdę poprawia mi to nastrój

[@annam9122]

Jak jest tam kilo cukru to szkodliwe na pewno

[@marcinmarcin1159]

Extra materiał. Czy kawa z mlekiem faktycznie jest nie wskazana ?

[@user-sy2mv6my8l]

Tak

[@elizan.6398]

@@marcinmarcin1159 Tak

[@gracemadej5564]

😊

[@matthewg8314]

więcej obalonych mitów!

[@jolantamariarytterbeauties4603]

7 do 10 tygodniowo?

[@user-lc2zk9gj8t]

Twarog to dobre zrodlo pozytecznych bakterii

[@janmay8519]

Osobiście uważam , że nie opłacało by mi się gotować 1 jajka !

[@pawelpan3694]

​@@janmay8519 proszę zjeść na surowo. Będzie taniej 😁 Zawsze możesz ugotować np 6 i mieć na kilka razy. Proste.

[@MahatmaGanjas11]

Gotuj przynajmniej dwa w mały garnku i tak jest bardziej naturalnie i symetrycznie jak w spodniach ;D.

[@MahatmaGanjas11]

@@pawelpan3694 W ugotowanych dłużej leżących jajkach powstaje wokół żółtka brzydka ciemnoszara otoczka siarczku żelaza FeS.

[@Krzysztof_Kwiatkowski]

👍Niechaj Ci się darzy Bartku 🙂

[@janinawisniewska3166]

🌺🌺👍🌹🌹

[@najednooko7794]

Domagam się przywrócenia mojego obszernego komentarza nt. kawy. Nie był on ani chamski, ani wulgarny, ani ad personam, ani w żaden sposób niemożliwy do opublikowania. W przeciwnym razie zgłoszę sprawę do administracji serwisu yt (mam screeny).

[@najednooko7794]

Aha, nie było także wzmianki o żadnej marce czy nazwie. To jest niedopuszczalne i skandaliczne. Po przywróceniu posta skasuję te obecne.

[@MahatmaGanjas11]

Tak się nie gorączkuj :D. Nikt nie usuwa, tylko czyni to automat zgodnie z tym kto jakie słowa zastrzegł na swoim kanale i jakich sobie na nim we wpisach pod swymi filmami nie życzy. Do tego jest jeszcze cenzor ogólny yt. Warto mieć przynajmniej jeszcze jeden kanał na yt, by sprawdzać czy komentarz przeszedł, czy nie.

[@annakaczynska5655]

To automaty usuwają pewne wpisy...

[@aleksanderkrzystolik8365]

Na zdjęciu to nie jest gołda.

[@MahatmaGanjas11]

Jeżeli już to gouda :D.

[@aleksanderkrzystolik8365]

@@MahatmaGanjas11 Dziękuję

[@MahatmaGanjas11]

@@aleksanderkrzystolik8365 Nie ma sprawy i często sery mają takie ciekawe nazwy jak np. francuski ser Raclette, a którego wymawiamy z francuska "Raklet" i Francuzi jeszcze w specyficzny dla siebie sposób wymawiają te "R". Sam nie znam francuskiego i polecam wcześniej sprawdzić tak wymowę i pisownię takich słów. Swoją drogą bardzo smaczny i świetnie pasuje do fondue, które jest rodzajem takiego sosu serowego do pieczywa, a wymawiamy "fondi". Wspomniałem o nim, ponieważ bardzo lubię ten cały ceremoniał z jego podawaniem i ten smak uwielbiany przez każdego seromaniaka :D.

[@andrzejw9358]

WITAM,JAK DARY NATURY MOGĄ SZKODZIĆ ZDROWIU?😂,ALE FAKT NADMIAR NATURY TO ANTYNATURA.😢

[@MahatmaGanjas11]

Kawę naprzemiennie pijam tradycyjnie parzoną sypaną z napojem z kawy rozpuszczalnej z utartym w moździerzu kardamonem i łyżeczką kakao podawane do poobiedniego deseru z pączka, kawałka babki piaskowej, eklera, kawałka mojego ulubionego tortu Sachera, czy prozaicznej, ale smacznej rurki z bitą śmietaną. Mogę tak jeść gdyż nie mam problemów z otyłością od jedzenia cukru, ponieważ jestem wegetarianinem i dlatego tak go wszystkim polecam. Lepiej zamiast trupów zwierzęcych, zjeść wykwintny kawałek tortu Sachera w czasie wolnym weekendowym popijanego domową wiśniówką.

[@Tomek.Wisimulacha]

Sugerujesz że cukier lepszy od mięsa, bo od mięsa się tyje? Boże, może na wagę ten cukier ci nie wpływa, ale iq poleciało na podłogę

[@MahatmaGanjas11]

@@Tomek.Wisimulacha Podstawą energetyczną wielożernego roślinożercy jakim jest człowiek powinny być węglowodany złożone zawarte w produktach mącznych pełnoziarnistych, kaszach, strączkach, mączystych warzywach, czyli wszelakich bulwach i nie tylko chodzi o ziemniaki, który jadam mało, ale choćby o topinambur. Cukier i tu mam na myśli sacharozę, a nie syrop glukozowo-fruktozowy masowo produkowany z kukurydzy w USA, gdzie stosowano subwencje rządowe do upraw kukurydzy oraz nakładano cła na importowany cukier buraczany i trzcinowy. Dodatkowo skrobia kukurydziana jest najbardziej wydajna w produkcji tej substancji słodzącej. Tenże cukier, czyli sacharozę z buraków cukrowych stosujemy jako przyprawę dodającą smaku słodkiego, a nie źródło energii i dlatego też jest jak przyprawy używany i spożywany w niedużych ilościach. Oprócz niego stosujemy, ale tylko do potraw nie podgrzewanych powyżej 40 °C miód, ponieważ zawiera aktywne biologicznie enzymy wytwarzane przez pszczoły, korzystne dla ludzkiego zdrowia. Gdyby tylko od mięsa się tyło, ale jest o wiele gorzej, gdyż choruje się i umiera na raka i dlatego jest on tak masowym schorzeniem w krajach rozwiniętych w których je się dużo mięsa.

[@MahatmaGanjas11]

@@Tomek.Wisimulacha Dzisiaj do kawki schrupałem Danusię :D.

[@Tomek.Wisimulacha]

@@MahatmaGanjas11 Uf, i co lepsze? Danusia czy rurka z kremem?

[@MahatmaGanjas11]

@@Tomek.Wisimulacha Danusia ma nadzienie klasyczne czekoladowe z grylażem, a oprócz tego kokosowe, ajerkoniakowe i z likierem kawowym. Wszystkie lubię, a wczoraj jadłem z ajerkoniakiem. Rurki jak już to tylko z bitą śmietaną :D.

[@prawdajesttylkojedna3882]

co do wzroku, to to dlaczego w latach 1970-90 w USA istniał stereotyp młodego Chińczyka-studenta z grubymi okularami? Otóż stąd, że młodzi, biedni Chińczycy, żeby dotrzeć do wymarzonego USA musieli po pracy uczyć się przy świeczkach. Gdzie jest błąd?

[@utahdan231]

😢90% Chinczykow ma diedziczona krotkowzrocznosc W reszcie swiata ten wskaźnik jest tylko 30%. Moj dziadek cale zycie przezyl przy swieczce i lampie , a krótkowzroczny nie byl.

[@prawdajesttylkojedna3882]

​@@utahdan231 Nie wiedzialem o tym. A ty płaczesz z powodu depresji, chinczykow czy swojego dziadka?

[@utahdan231]

@@prawdajesttylkojedna3882nie zauwazylem. Mam zlamana prawa reke a lewa nie slucha tak jak powinna.

[@prawdajesttylkojedna3882]

​@@utahdan231 to kup książkę o tresurze i rzuć jej patyk

[@utahdan231]

@@prawdajesttylkojedna3882🫣🫣🫣

[@MahatmaGanjas11]

Jako wegetarianin spożywam około stu jajek miesięcznie "0" i "1", do tego ponad dwa kilogramy sera żółtego i tyleż sam śmietankowych tłustych twarogów i serki smarowalne typu Almette, których nawet nie przeliczam. Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.

[@AgaEs13]

Zwierzęta ogólnie nie jedzą paszy z marketu, dlatego nie chorują na raka.

[@AgaEs13]

Świeże mięso z ubicia to nie padlina. Ser żółty jest niezdrowy. Moja matka nie jadła mięsa i zachorowała na raka piersi. Człowiek to nie małpa, zszedł z drzewa dawno temu.

[@MahatmaGanjas11]

@@AgaEs13 Właśnie wróciłem ze spaceru do leśnego uroczyska i po odpaleniu kompa zauważyłem twoje niemądre wpisy. Świeże mięso zaczyna się rozkładać już po dziesięciu minutach od tego "ubicia". Ile ty masz lat dziecko, gdyż ja od 50-ciu lat jem sery żółte i na nic nie choruję, czyli nie są niezdrowe jak twierdzisz. Rak nie zależy tylko od jedzenia, ale też genetyki, ale niechybnie jedząc mięso masz bardzo duże szanse na raka jelita grubego i inne choroby jakie wymieniłem i jest to tylko kwestią czasu kiedy się rozchorujesz. Dopóki dopóty masz młody organizm to zniesie on wiele błędów żywieniowych, a problemy zaczynają się już po kilkunastu latach, a na pewno po 50-tce i wtedy na bank nabawisz się raka. Oczywiście że człowiek to nie małpa, ale mieliśmy wspólnych roślinożernych przodków.

[@MahatmaGanjas11]

@@AgaEs13 Zwierzęta rzeźne w tym głównie świnie są żywione paszami z roślin GMO głównie z soi, gdyż takowe są specjalnie genetycznie zmodyfikowane, by nie niszczył ich glifosat który wprowadziła na rynek firma Monsanto w 1974 roku, jako składnik herbicydu totalnego (nieselektywnego) Roundup, a która to firma aktualnie należy do niemieckiej firmy Bayer, także pięknie się trujesz. My jadamy warzywa i owoce z farm ekologicznych naszych przyjaciół, którzy także są wegetarianinami.

[@bartlomiejzakrzewski5195]

no spoko

[@najednooko7794]

Uwielbiam ser twarogowy i nie zamienię go na ciężkostrawny żółty, który się trawi w cholerę długo. Co mnie to obchodzi MIT czy NIE MIT. Powinniśmy jeść to, po czym się dobrze czujemy!!! Twaróg półtłusty to mój ulubiony produkt spożywczy. Na okrągło gadanie o tym samym.

[@MahatmaGanjas11]

Od kiedy to ser żółty jest ciężkostrawny? ja go zjadam ponad 2 kg miesięcznie i do tego nie mniej tłustego białego sera śmietankowego, a smarowalnych typu Almette nawet nie liczę. Ciężkostrawne, które potem zalega w układzie pokarmowym jest mięso dla wielożernego roślinożernego człowieka.

[@elizan.6398]

​​​@@MahatmaGanjas11 Był swego czasu niemiecki film dokumentalny, że żółty ser nadaje się do zatykania rur kanalizacyjnych. Śmietankowe serki zdarza mi się jeść. Twarogi są najlepsze i najbardziej uniwersalne w przygotowaniu. Oczywiście każdy ma inną tolerancję. Mięso faktycznie jest ciężkostrawne, ale głównie smażone, a przede wszystkim spożywane łącznie z węglowodanami. Od dawna znany fakt. Gotowane chude mięso drobiowe nie jest ciężkostrawne. Nie mówię tu o kwestiach etycznych, bo nie o tym dyskusja.

[@MahatmaGanjas11]

@@elizan.6398 Przyjedź do Polski i spróbuj naszych prawdziwych serów, a nie produktów seropodobnych z roślinnego tłuszczu.

[@MahatmaGanjas11]

@@elizan.6398 Polecam niezmordowanie wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.

[@MahatmaGanjas11]

@@elizan.6398 Największym bardzo szkodliwym i niezdrowym dla nas jest mit o tym że człowiek jest mięsożercą. Mięsożercy mają bardzo kwaśne i żrące soki trawienne w żołądku o najniższym odczynie pH 1 i dlatego bez problemów mogą jeść padlinę nie trując się trupim jadem i do tego bezproblemowo mogą, też zjadać kości i nawet mają specjalne zęby, których my nie mamy do łamania kości nazywane łamaczami kości. Także całkowicie inaczej spożywają jedzenie, chapiąc i połykając całe jego kawałki bez żucia do którego nie są zdolne ze względu na nieruchomą dolną szczękę. Szybko jedzą w przeciwieństwie do nas roślinożerców przeżuwających pokarm mieszając go ze śliną zawierającą amylazę rozkładającą węglowodany. Długo potem go trawią leżąc w bezruchu jak np. lwy i dlatego mogą jeść raz dziennie, a nawet na kilka dni. My roślinożercy szybko trawimy roślinne pokarmy i dlatego możemy jeść kilka posiłków dziennie i sam polecam przynajmniej trzy z czym dwa najważniejsze śniadanie i obiad powinny być najbardziej obfite, a kolacja lekka składającą się z niedużej ilości pestek, orzechów i owoców najpóźniej na cztery godziny przed pójściem spać.

[@AnguriaGurka-sm4do]

Najlepiej nie jesc chleba to bedziesz die czul jak potrzeba .

[@laburbuja4794]

Zgadza sie, kocham chleb ale gdy tylko zjem kawałek ma problemy z trawienie... Ogólnie węglowodany są szkodliwe😊

[@AnguriaGurka-sm4do]

@@laburbuja4794 i jedno i drugie jest potrzebne dla organizmu . Tak samo kloresteol . Musi byc balans bo inaczej bedziesz wygladal jak fajans .

[@mariankowalski9797]

Niepozorny chopok ale mądrze gada...

[@qna-qg8vp]

Dlaczego nie informujecie odbiorców o tym że to jest sztuczna inteligencja AI

[@timgrayson2]

W jakim sensie?

[@drbartek-krocej]

Gdyby pojawiła się potrzeba sprawdzenia, czy naprawdę istnieję - można mnie spotkać np. na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu, gdzie pracuję jako wykładowca. Moje umiejętności występowania przed kamerą są dalekie od najlepszych i mam świadomość, że wygląda to sztucznie, ale skupiam się na merytorycznym przekazaniu wiedzy, niekoniecznie prezencji.

[@michaljagielo7448]

Tylko mieso, jajka, sol i woda!

[@ImSmilingForYou-r2d]

Hopla sasa, hopla sasa, wokół ciebie koścista pani z kosą hasa.

[@michaljagielo7448]

@@ImSmilingForYou-r2d sroly kwiotki bedzie wiosna, stracilem juz chorob posmak...

[@marekkrepa9982]

I miód. Tyle ludzi je to gówno bo myśli że jest zdrowy

[@MahatmaGanjas11]

Miód jest bardzo zdrowy, ale pod warunkiem jedzenia go bez podgrzewania powyżej 40 °C, gdyż wtedy rozkładają się bardzo dobroczynne dla człowieka bioaktywne hormony produkowane przez pszczoły. Owszem jest gównem do tego bardzo szkodliwym dla wielożernego roślinożercy jakim jest człowiek mięso.

[@dawidslejd8751]

Ja spożywam 30 jajek na tydzień i mam się świetnie 💪 ALE NIE Z MARKETU 🤮🤮🤮🤮

[@MahatmaGanjas11]

Jako wegetarianin spożywam około stu jajek miesięcznie "0" i "1", do tego ponad dwa kilogramy sera żółtego i tyleż samo śmietankowych tłustych twarogów i serki smarowalne typu Almette, których nawet nie przeliczam. Polecam wegetarianizm, którym jestem od 36-ciu lat jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się. Człowiek nie jest wyspecjalizowaną w jedzeniu wysokobłonnikowych roślin istotą jak krowa, a wielożernym roślinożercą i dlatego może oprócz owoców, warzyw, także jeść nasiona zbóż i różnych innych roślin, orzechy, grzyby, glony, owoce morza (jadam tylko te które nie mają rozwiniętego ośrodkowego układu nerwowego takie jak małże, ostrygi bez ryb, ośmiornic, które takowy posiadają), również jak najbardziej przetwory mleczne i jajka. Człowiek powinien się żywić tak jak jego pobratymcy goryle i szympansy czyli roślinami, owocami i tym co jeszcze one znajdą jak jajka i termity (nie wykluczam jedzenia owadów). Jestem wegetarianinem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym wegetarianinem i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia gdyż te kły jakie ludzie posiadają to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.

[@hanclys1201]

@@MahatmaGanjas11 Bardzo ciekawy tekst, coś w tym jest chyba co mówisz bo już też mi żona mówiła po krótce to, do czego jedzenia jesteśmy przystosowani. Jestem ciekaw co dr Bartek na to i jak się na to zapatruje. O TMAO czytałem też jeszcze wczoraj i się zastanawiałem po co w ogóle jeść to mięso skoro np. u wegan to nawet gdy podano im mięso to nie mieli bakterii mogących go wytworzyć.

[@elza9123]

​@@MahatmaGanjas11nawet sobie nie umiem wyobrazić jaki poziom cholesterolu i trójglicerydów miałabym po takiej diecie

[@MahatmaGanjas11]

@@hanclys1201 Warto spróbować i sam poczujesz jak lekko można się czuć nie jedząc tych zwierzęcych trupów, które długo zalegają w żołądku i w ogóle w układzie pokarmowym zanim zostaną strawione. Jeszcze napiszę tobie o dwóch sprawach. Pierwszej że mięsożercy mają bardzo kwaśne i żrące soki trawienne w żołądku o najniższym odczynie pH 1 i dlatego bez problemów mogą jeść padlinę nie trując się trupim jadem i do tego bezproblemowo mogą, też zjadać kości i nawet mają specjalne zęby, których my nie mamy do łamania kości nazywane łamaczami kości. Drugie że całkowicie inaczej spożywają jedzenie, chapiąc i połykając całe jego kawałki bez żucia do którego nie są zdolne ze względu na nieruchomą dolną szczękę. Szybko jedzą w przeciwieństwie do nas roślinożerców przeżuwających pokarm mieszając go ze śliną zawierającą amylazę rozkładającą węglowodany. Długo potem go trawią leżąc w bezruchu jak np. lwy i dlatego mogą jeść raz dziennie, a nawet na kilka dni. My roślinożercy szybko trawimy roślinne pokarmy i dlatego możemy jeść kilka posiłków dziennie i sam polecam przynajmniej trzy z czym dwa najważniejsze śniadanie i obiad powinny być najbardziej obfite, a kolacja lekka składającą się z niedużej ilości pestek, orzechów i owoców najpóźniej na cztery godziny przed pójściem spać. Na sen warto wypić jakieś tonizujące układ nerwowy zioła i ja z przyjemnością wypijam napar z melisy.

[@MahatmaGanjas11]

@@elza9123 Nadal wierzysz w mit, że wysoki poziom cholesterolu i trójglicerydów powoduje miażdżycę? którą powodują stany zapalne tętnic, między innymi spowodowane jedzeniem mięsa, Znajdziesz na ten temat film dr Bartka. Zresztą nawet nie mam tak wysokich, ponieważ nie jem mięsa.

[@CnNbS4KANEHBOSM]

Czy mogę liczyć na to, że się nasz mistrz kiedyś wypowie na temat suplementacji skoncentrowanym kwasem chlorogenowym?

[@Tomek.Wisimulacha]

12 jajek dziennie ldl 325. Jaja to zdrowie, cholesterol to zdrowie

[@stalkermalina9494]

yyy nie! przepracowane emocje i uczucia to zdrowie

[@marekknap3331]

Promowanie kawy - szkodliwej uzywki - jest ponizej poziomu uczciwego dietetyka. Wiadomo ze lobby kawowe placi youtuberom za promowanie tej szkodliwej uzywki

[@barbara2993]

Dziękuję ❤