Skoda Elroq 85 286 KM 2024 światowa premiera. Electric Karoq!

[@marekwitek7494]

Ja mam krotka liste moich faworytow w klasie kompaktowych BEV z duzym zasiegiem >550-600km: 1. Kia EV3 81kWh , 2. Ford Explorer 77kWh, 3. Renault Scenic 87kWh, 4. Skoda Elroq 77kWh. Skoda jako jedyna oferowac ma DCC oraz np podwojne przednie szyby, wiele bedzie zalezec od poziomu cen, nie znamy tez cen w PL dla KIA EV3. Przyszly rok zapowiada sie bardzo interesujaco w swiecie BEV w Europie. Wszystkie wymienione modele mysle znajda sporo Klientow i powinny byc w TOP10 sprzedazy BEV w 2025r w Europie. Takich wlasnie mniejszych 4.3-4.5m z duzym zasiegiem BEV brakowalo w ofercie do tej pory. Tego typu auta w/g mnie idealnie sie wpisuja w potrzeby Europejczykow oraz moga stac sie jedynym autem na codzien zastepujac dotychczasowe kompaktowe auta ICE

[@Kapitan-u9g]

Fajny odcinek pozdrawiam serdecznie 😊

[@84Sikor84]

Jezeli mialbym kupic elektryka to raczej tylko tesle (czekam na 2) ewentualnie xiaomi su7 jak by sie pojawilo. Ale mimo wszystko recyma i nogami bede sie bronil przed elektrykami 😉

[@ŁukaszSkibinski-l4u]

Superior odcinek pozdrawiam

[@huaweihonor8041]

Skoda dała ciała wycofując z oferty Citigo e iV. To byłby idealny elektryk, bo na miasto ok 300 km zasiegu. Poza miastem diesel niepokonany.

[@Carolewski]

Citigo iV chyba zniknęło, bo coś słabo sprzedawał się eUp :( A teraz ani tego ani tego 🙈 a szkoda!

[@mareksosnowski989]

Niestety do tego zmusza eko szaleństwo unijnych lewackich świrów, którzy niestety w UE rządzą i uchwalają prawo i przepisy doprowadzające do tego ,ze koncerny moto są surowo karane za tzw. emisje i muszą produkować masowo coś czego nikt nie chce i co wcale nie jest naprawdę eko tylko udaje eko czyli np. auta na bateryjki - sami oczywiście wożą się luksusowymi autami w wielkimi i paliwożernymi silnikami spalinowymi a zwykły człowiek może sobie kupić najwyżej warkotliwe i mało ekonomiczne 1,0 l.

[@Peeter306]

Poco podawać pojemnosc baterii brutto?? Baki tez podajemy w brutto litrach ?:>

[@Carolewski]

Akurat pojemność baku zawsze podawana jest brutto :p mając pojemność np 60 L rzadko kiedy uda się zatankować dokładnie tyle.

[@pietruszka2194]

Masa 2600 kg? Można czegoś nie wiedzieć, ale pomyśl trochę.Testujesz samochody przecież a nie opowiadasz o szydelkowaniu.

[@Carolewski]

Rozwiń myśl

[@pietruszka2194]

@@Carolewski 2600 kg, tyle tak mały samochód nie może ważyć . Chyba, że mowa jest o dmc. BMW iX1 , podobny samochód waży 2080 kg. Po prostu jako tester powinieneś mniej więcej kojarzyć, ile co może ważyć.

[@Carolewski]

@pietruszka2194 zgadza się, skróciłem za mocno myśl. Mowa o masie maksymalnej

[@michalwitek576]

Ja też jak to usłyszałem to myślałem że się przesłyszałem i cofałem video.... 😅

[@Carolewski]

Moja wina, moja wina 🙋‍♂️🙈🙈

[@zbyszekpolicki1822]

Carolewski przetestuj Range Rovera Velar po liftingu 2024 czekam na test

[@piotrbranski6731]

Wg mnie ceny mogą sie zaczynać od 170 tys. PLN lub od 180 tys. PLN plus minus parę tysi.

[@marekwitek7494]

Skad Pan wzial mase samochodu gotowego do jazdy jako niby 2 600kg? Skoro wiekszy Enyaq ma ok 2 100kg? Ten Elroq powinien byc nieco lzejszy 2 000- 2 050 kg? DLa wersji juz z 77kWh aku. BTW najwiekszymi rywalami beda Ford Explorer/Renault Scenic oraz Kia EV3( nie wiem jakim cudem sie pojawil mniejszy z malym zasiegiem Opel Mokka? to zadna konkurencja dla tego modelu Elroq), konkurentem TMY jest Enyaq, Elroq jest wyraznie mniejszym autem z 4.5m wszystkie te modele oferuja ok 560-570km zasiegu i sa w podobnych cenach. Mozna bezpiecznie zalozyc ze Elroq RWD z 77kWh w srednim wyp to cena ok 220k PLN, mozliwe prostsze i tansze wersja jak rowniez wyraznie drozsze pod 250k PLN ciagle RWD 77kW

[@Carolewski]

W temacie masy, mój błąd. To maksymalna masa samochodu

[@Muszka_Muszka]

Choc nawet nie wiem jaki byłby zajebisty jest dalej tylko gównianym elelteykiem... taka prawda 🙂

[@ireneuszn.3921]

Po co komu to ustrojstwo ???

[@mareksosnowski989]

Nie ma to żadnej przyszłości w naszym kraju dla elektryki w autach bo one nigdy nie staną się popularne z uwagi na zbyt chłodny klimat i przepaść w dochodach zwykłych ludzi ( pomijam już upierdliwość w ich użytkowaniu) , nie jesteśmy ciepłym krajem południa europy i dlatego nas te wszystkie eko szaleństwa , jakieś zakazy dla aut spalinowych nie powinny dotyczyć. Generalnie to wszytko co jest na baterie poza latarkami oczywiście i pierdołami typu szczoteczka do zębów albo golarka jest do kitu a co dopiero bateryjkowy samochód. Wydawanie publicznych pieniędzy na promowanie tego typu aut jest zwykłym przestępstwem i olbrzymią aferą, której winni powinni być surowo ukrani.