Zaprojektuj swój lampowy wzmacniacz, sprzężenie zwrotne, cz.5 (nr 227)

[@Serwis-Elektroniki]

Witaj Tomku, Materiał bardzo ciekawy jak zwykle. Tematyka bardzo zrozumiała że początkujący znawcy lamp powinni sobie poradzić. Pozdrawiam serdecznie, Bartosz 😊

[@tomekkruger]

Miałem na stole Amplifona WT 40 ze zmienionymi kondensatorami sprzęgającym odwracacz z driverem i driver ze stopniem mocy. Były podwojone w wartości mcap czyli to co głównie nadaje się do zwrotnic. Przeróbka pewnie zrobiona, bo ktoś chciał więcej basu. Nie zmieniałem tego, tylko pomierzyłem. Fabrycznie powinien mieć 0,2 % THD, mój egzemplarz miał 0,4% w porywach do 1% na jednym wacie. Przejście prostokąta przez wzmacniacz ujawniło poważne zniekształcenia w tym zakresie. Do przygotowanego materiału o tym wzmacniaczu wrzuciłem kilka opinii z forum fanów Amplifona. Za duże pojemności międzystopniowe spowodowały się wzbudzenie wzmacniacza, który już w pierwszej swojej wersji sprzed 60 lat miał problem ze wzbudzaniem się na basie. Myślę, że materiał będzie ciekawy. Dlatego ten film dałem wcześniej, żeby Widz mógł zrozumieć o co chodzi z doborem pojemności i ile czynników wpływa na pasmo, a co może zdestabilizować nam urządzenie. Zapraszam za 2 tygodnie i pozdrawiam serdecznie.

[@keeper1855]

Dziękuje Panie Tomku::)

[@tomekkruger]

Teraz to już chyba wszyscy podstawowy PP sobie zaprojektują. A jak będą coś poprawiać z epoki to wiadomo gdzie :)

[@keeper1855]

@@tomekkruger I to wszystko dzięki Panu. Projektuje właśnie wzmacniacz na kt88 i zależy mi na jakości dźwięku nie na mocy więc kupiłem transformator wyjściowy UL 6K ile pracy jeszcze przede mną.... masakra

[@ZPDU]

Świetny materiał. Tomku, gratuluję wiedzy, chęci i wytrwałości.

[@tomekkruger]

Ten materiał to wstęp do tego Amplifona, co mignął w jednym z ujęć.

[@ZPDU]

@@tomekkruger Mistrzostwo.

[@tomekkruger]

To zasługa Normana Crowhurta, ale czytałem na różnych forach o tematyce lampowej, że ten inżynier jest trudny do zrozumienia. Zdarza mi się kilka razy czytać oryginał, żeby właściwie przełożyć to na polski.

[@ZPDU]

@@tomekkruger I to wychodzi Tobie fantastycznie. Gratuluję. Serio.

[@thevicol]

Robisz świetną robotę z tymi tłumaczeniami. A temat sprzężenia zwrotnego, zgrania odpowiedzi częstotliwościowych i headroomu jest ważny!

[@tomekkruger]

Następny film będzie o tym jak ktoś podmienił w pewnym wzmacniaczu pojemności sprzęgające na dwa razy większe w pojemności. Pokażę ładną deformację kwadratu dla basu :)

[@thevicol]

Zapowiada się ciekawie :)

[@provideo120]

Dziękuję za wspaniały materiał co z przeróbką wzmacniacza z USA?

[@tomekkruger]

Czeka w kolejce. Mam na serwisie magnetofon i muszę go skończyć, wjedzie Yamaha z reklamacją (nie było jej w żadnym filmie). Jest Onkyo do zmontowania, radiomagnetofon Philipsa do ukończenia, amplituner Fishera do ostatnich szlifów i kilka innych tematów. Co do Knighta kupiłem trafo obniżające, wymienię podstawkę lampy prostowniczej i bez innych ingerencji przemierzę sobie wzmacniacz, potem go rozmontuję, wymienię konieczne części i po zmontowaniu pomierzę, na koniec będę się bawił w jakieś korekty i obudowę.

[@czary44]

Dziękuje za kolejny ciekawy film! 😊 Mam pewne wątpliwości więc proszę o dodatkowe wyjaśnienia. Jak obcięcie pasma poniżej 200Hz w pierwszym stopniu ma dać wynikowo pasmo całego wzmacniacza od 20Hz? Czy nie lepiej byłoby w stopniu napięciowym zastosować 12AU7 (lub AT czyli to chyba 81ka), biorąc pod uwagę zbyt duże wzmocnienie AX? Jak Pan wspomniał, współcześnie nie jest potrzebna tak duża czułość na wejściu. Ewentualnie możnaby użyć tylko jednej triody z bańki AX. Zawsze to mniej lamp, mniej szumu i odpada 1 kondensator sprzęgający.

[@tomekkruger]

Cięcie 200 Hz ze spadkiem 3 dB na oktawę. Resztę wyrówna ogólne pętla usz. Cięcie robimy po to, żeby zapewnic stabilność tej petli. Jak pokazałem na cięciu pliku z moją narracja, chcemy uzyskać ostry spadek poniżej 20 Hz, żeby odfiltrować brumy, analogowo ciężko jest bez znacznych przesuniec fazy stosować filtry więcej jak 24 dB na oktawę. Można stosować jeden stopień wejściowy jeśli używamy tylko cd. Ale trzeba przeliczyć pętle usz jeszcze raz.

[@czary44]

@@tomekkruger Zapewnienie stabilności to rozumiem, choć pozbycie się jednego stopnia lub zmiana lampy, na taką z mniejszym wzmocnieniem, zrobi to samo bez takiej gimnastyki. W końcu jeśli 200Hz będzie mieć aż -3 dB/oct. spadku, to 100Hz będzie już -6dB, zgadza się. To brzmi jak dramat. Usuwanie brumu w ten sposób to tu już autor zupełnie mnie zadziwił bo to taka pigułka na ból. Nie wyleczy, nie likwiduje źródła. Myślę, że lepiej zrobić po prostu dobry zasilacz :)

[@tomekkruger]

@@czary44 W 1956 roku trudno było o dobry zasilacz. Duże pojemności były drogie i najczęściej w zasilaczach było około 100 uF na cały wzmacniacz, dodawano dławik ale zwiększał impedancję i blokował pasmo. Ten wzmacniacz był projektowany jak sadzę do wkładki krystalicznej i tunera radiowego. Ten wzmacniacz to tylko przykład jak zastosować USZ i dodatnie. I o sprzężeniach kiedyś będzie odcinek, ale wszystko po kolei. Na razie stosowanie lokalnych sprzężeń jest bardzo dobrym pomysłem.

[@czary44]

@@tomekkruger rozumiem i zgoda lokalne sprzężenia to dobra rzecz. Będę czekał na kolejne filmy 🙂

[@jarekmalecky861]

Te elektrolity C5 i C9 to chyba jakieś nieporozumienie. Ale wtedy chyba polipropylenów tak dużych nie było.

[@tomekkruger]

Nie przeszkadza to dziś zastosować polipropylen. Ten kondensator ma reaktancją tłumić pewien zakres częstotliwości, może być elektrolit. Jak wyjaśniono w filmie przy napięciu występującym na uzwojeniu pierwotnym upływ kondensatora jest pomijalny, oczywiście polipropylen będzie lepszy.