Też dobry sposób. Muszę wypróbować. Bardzo dziękuję za podzielenie się metodą i za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.

Bardzo dziękuję za komentarz. No i cieszę się, że przepis przypadł do gustu. Pozdrawiam serdecznie.

Uczyłem się gotować od mojej mamy oraz babci. Dziękuję za komentarz. Nie wnikam jak Pani gotuje. Pozdrawiam.

Hvala puno na tako lijepim riječima.

Cieszę się, że zainspirowałem. Pozdrawiam

Mówię Ci. Wyszło kosmicznie dobre :-)

Bo i kucharz wspaniały 😀 Dziękuję.

Bardzo dziękuję za tak miłe słowa.

Wróciłem, wróciłem. Mama zmarła, a dzień po pogrzebie mamy zmarł mój ojczym. Wczoraj był pogrzeb, a ja niestety bez możliwości wyjazdu z Irlandii jeszcze przez 3 tygodnie. Takie jest życie. Pozdrawiam cieplutko.

@@BuszmenAlbert wiem jak to jest. Moja mama odeszla w 2019, pogrzeb byl tydzien pozniej Bo nie bylismy w stanie doleciec do Polski szybko. Ja z Irlandii a jedna z siostr ze Stanow. Moje kondolencje. Wiem jakie to trudne, chyba nigdy sie nie jest gotowym na odejscie rodzica.

Można oczywiście użyć łagodniejszego octu (np owocowego lub winnego), ale nalezy wtedy zmienić proporcje. Octy winne lub owocowe przeważnie mają 5% zaś ocet spirytusowy 10%. Nigdy nie korzystałem z innych zamienników octu, ale wydaje mi się, że w takim wypadku należałoby zastosować 500ml wody i 500ml octu winnego lub owocowego 5%. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.

Przykro mi. Jak już pisałem wcześniej. Zanim mój pierwszy chleb wyglądał po ludzku to przeszedłem niezłą szkołę. Albo spalony, albo plaskaty, albo w ogóle nie taki jakbym chciał. Kiedyś Prońko śpiewał, że "Czas nas uczy pogody". Ja bym rzekł: "chleb nas uczy pogody" i spokoju. Przykro mi, że akurat Panu nie wyszedł. Pozdrawiam.

Dzięki

Pozdrowionka

Uwielbiam cukier demerara ze względu na lekko karmelowy posmak. Świetny jest też do kawy. Ślicznie dziękuję za komentarz.

Dziękuję za komentarz i również serdecznie pozdrawiam.

Dzięki, dzięki.

Dzięki wielkie za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.

Waterford słynie z dwóch wydarzeń w ciągu roku. Pierwszy to właśnie SPRAOI (co znaczy zabawa) właśnie w pierwszy weekend sierpnia. Jest mnóstwo imprez związanych z teatrami ulicznymi, pokazami, atrakcjami dla najmłodszych. Zaczyna się w piątek i kończy paradą i sztucznymi ogniami w niedzielę. Drugie wydarzenie to Winterval. Trwa od końcówki listopada do 23 grudnia. Jest to nic innego jak Bożonarodzeniowa Stolica Irlandii. Mnostwo imprez, kiermaszy, wystaw, atrakcji dla dzieciaków. Tutaj link do Winterval - winterval.ie/ , a tutaj do SPRAOI - spraoi.com/

@@BuszmenAlbert bardzo, bardzo dziekuje za informacje. Do Waterford az tak daleko nie mam, tylko 80 km. Dobrze wiedziec.

Tak mi przykro. Do pelargonii też nie mam ręki. Mam teraz dwie odmiany tricolor o kolorowych liściach i strach mnie pożera co będzie na jesień. Pozdrawiam cieplutko.

@@BuszmenAlbert bądźmy dobrej myśli!

Dziękuję prześlicznie

Tylko proszę uważać z dodawaniem do gorącego oleju.

Zarówno kwiety jak i liście proszę uszczykiwać u nasady. Cyklameny nie lubią bezpośredniego naslonecznienia i rzeczywiście o tej porze powinny już delikatnie szykować się do odpoczynku. Można je postawić w ogrodzie, jednak należy uważać na możliwość przelania przez deszcze. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

Bardzo dziękuję za super pozytywny komentarz. Cieszę się, że c trafiłem w gusta i ...wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie.

Najczęściej w sklepach wschodnich z żywnością byłych republik radzieckich. Jest w formie odwodnionej (zasolonej) i należy je namoczyć na conajmniej pół godziny wymieniając raz, dwa razy wodę.

Działa. Tylko ma jedną wadę. Minimum raz w tygodniu należy go jednak używać, aby podtrzymać kolor. Dziękuję za komentarz.

dziękuję, dziękuję.

Dzięki śliczne

Smacznego

Zakwas to nic innego jak kultura dzikich drożdży i bakterii, więc o czym mam decydować?

Oj tak. Sycąca i smaczna. Bez dwóch zdań. Pozdrawiam serdecznie.

Dokładnie. Dwa "polskie" warzywa są u mnie na stole dosyć często: kapusta i właśnie ziemniaki.

Dziękuję. 🤩

Dziękuję, dziękuję.

Chodzi o okno zachodnie? Tak, oczywiście. Większość roślin z wariegacją powinny mieć rozproszone światło (też jest to uzależnione od typu wariegacji). Jeżeli roślina stała w bardziej jaśniejszym miejscu to po przeniesieniu wariegacja może trochę przyblaknąć (tz bialy może przejść w jaskrawo zielony lub w ogóle nie zareagować). Jednak proszę się nie przestraszyć jak po przeniesieniu w inną ekspozycję straci trochę liści. Po prostu benjaminy są strasznie kapryśne. Zdarzyło się z moim, że zmienilem nawóz jaki zawsze używałem (na organiczny tej samej firmy) i posypaly się liście jak płatki śniegu w zimę :-) Jednak po trzech miesiącach odbił na całości. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarz.

Dziękuję za słowa uznania. Również cieplutko pozdrawiam.

Dziękuję pięknie za komentarz. Pozdrawiam cieplutko.

Proszę bardzo. Życzę dobrego apetytu.

Warto, warto. Cieplutko pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

Bardzo dziękuję za komentarz. Cieplutko pozdrawiam.

@@BuszmenAlbert Kupilam dziś anginkę naprawdę pieką w dobrej kondycji. Liście ma ciemno zielone, ale w doniczce ziemia produkcyjna i bardzo wyschnięta. Podlałam. Jutro obie roslinki połączę do jednej większej donicy i będę miałam od zaraz imponujący okaz. Juz się cieszę. Ale zarazem już martwię czy przetrwa zimę. Duzo roslin nie przetrwało u mnie zimy. Np. calatee, krotony, palma areka i kencja. Natomiast dobrze się mają sansewierie i asparagusy. Ciekawe czy anginka przetrwa centralne i brak słońca w zimie. Pozdrawiam serdecznie.

@@kazimieratylko51 Anginka podobnie jak wszystkie pelargonie muszą mieć zapewnioną chłodniejszą zimę tzn temperaturę w granicach 15 stopni. Należy zadbać aby nie stały w ostrym słońcu oraz w przeciągu. Niestety nie mam ręki do pelargonii. O ile anginka przeżywa jakoś zimy (ta ma już kilka lat) to zwykłe rzadko wytrzymują 2-3 lata. Jestem już tak przewrażliwiony, że wczesną wiosną zawsze pobieram szczepki 🙂Oby Ci się udało. Trzymam kciuki.

@@BuszmenAlbertWsadziłam dwie razem. Teraz wygląda imponująco. Przyciąga wzrok jakby walczy o tyuł najpiękniejszej mędzy asparagusami. Podoba mi się i przywołuje wspomnienia tych kwitnacych u mamy. Nie mam wiedzy jak dbać o tę roślinę. Ucze się w internecie od tych którzy anginkę mają. Ale nie ma zbyt wiele porad. Królują rady o roślinach egzotycznych, którym i tak nie można zapewnić dobrych warunków w naszym klimacie. Przerobiłam to i zaliczyłam porażkę. Dał mi Pan troche optymizmu, że angince chłodniejsza temperatura w zimie nie straszna. Może się uda. Pozdrawiam serdecznie.

@@kazimieratylko51 Każde geranium ma tendencję do wydłużania pędów. Tak jak mówiłem w filmie dobrze co jakiś czas uszczykiwać lub obcinać pędy wierzchołkowe. w ten sposób uzyskamy ewentualne nowe szczepki. Na pewno się uda. Ja akurat lubię te rośliny, które są nieco zapomniane a mają swój urok. Wężownice też są piękne. Pamiętam je jak chodziłem do podstawówki. Na każdym parapecie były albo wężownice albo zielistki. Bardzo ciekawe są również odmiany pelargonii z kolorowymi liśćmi: Geranium Contrast oraz Geranium Vancouver.

Dziękuję przepięknie

Cebulka to podstawa 🙂

Taki czosnek dodaję do zakiszanych ogórków małosolnych. Niesamowicie przyśpiesza fermentację.