Wszyscy testują auta w najwyzszej specyfikacji.Wiem, narzucają taki"wybor"dealerzy,ale malo kto kupuje takie samochody.Zwykle kupujemy w srodkowym wyposażeniu.Okazuje sie wtedy że fotele i kanapa wcale nie takie wygodne a zawieszenie twarde,bo te adaptacyjne jest tylko w najbogatszej wersji.Trzeba zatem ostroznie podchodzic do entuzjazmu testerow i najlepiej samemu poprobowac jazdy autem w wybranej przez siebie specyfikacji.