Oceny BUDOWY CIAŁA na wuefie 😵‍💫

[@KrzysztofMMaj]

W grupie Umarłych Statutów pojawiło się sprostowanie, że "ocena" dotyczyła wyliczania BMI, czyli jest w zasadzie gorzej: bo to wskaźnik krytykowany przez specjalistów w zakresie badań nad otyłością: pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/37360304/ Osobną kwestią jest to, że nie wierzę w to, że takie "sprostowania" nie są wynikiem ataku nauczycieli złej woli, którzy niestety infiltrują grupy uczniowskie i przeprowadzają czasłochłonne śledztwa w celu zwalczania jakichkolwiek prób oporu. Od siebie dodam, że ocena opisowa LIKWIDUJE możliwość jakichkolwiek nieporozumień tego rodzaju.

[@StaloSie]

Już widzę te debaty: ACH CZEMU? CZEMU uczniowie masowo mają zwolnienia z wuefu i unikają go jak ognia? No nie wiem, nie wiem, nie pytajmy uczniów o to, w końcu to dzieci, co one mogą wiedzieć, będą gadać jakieś kocopoły o przemocy, płatki śniegu jedne. Lepiej zróbmy wincyj testów, publicznego upokarzania i dajmy pogadankę, że to DLA ICH DOBRA. Nie pomogło? Dziwne.

[@fearaneruial9061]

Ale czy to nie była ocena umiejętności obliczenia BMI?

[@KrzysztofMMaj]

@fearaneruial9061 tak jak napisałem, podobno tak, ale w praktyce nie wiemy. Ja nie ufam sytuacjom, w których nagle jest zgłoszenie, a jak zaczyna być głośno, to jest nagła zmiana narracji. Właśnie dlatego wszystkie lekcje powinny być nagrywane i dokumentowane, skoro nie możemy mieć audytów i kontroli

[@bijgomeza3949]

BMI jest ch warte - koledze wychodziła nadwaga, bo brał odżywki i miał wielką masę mięśniową XD. Osoby z chorobami genetycznymi itp no cóż gorsza rasa, jak za wysokie BMI - to przymusowa dietka.

[@ontheline3421]

​@@bijgomeza3949jeszcze smieszniejsze, jak dietka nie dziala. Testowane na wlasnej dupie, powyzej 70 kilo schodzi i po kilo na tydzien, jak sie przyloze. Po czym jest stop i uja, tak ma byc i tak bedzie. Drastycznie testowane, bo ponad dwutygodniowym ostrym atakiem anoreksji srodkiem zimy. Waga nawet kilo mniej, zero jedzenia, szklanka wody na dzien maks (odstresowo, nie w ramach odchudzania, ale still). ALE TYJE OD TYCH GOR JEDZENIA, ktorego zerezam tyle, ze doslownie przelicznik gotowania innym to dac na talerz dwa razy tyle, ile ja chce, dorosla baba.

[@kvtvrzynkv]

Aż źle mi się zrobiło 🤢🤮 Wiecie, co takie akcje zmieniają? Odsetek osób chorych na anoreksję, bulimię i inne zaburzenia.

[@Durzy007]

Warto dodać, że te zaburzenia w przerażającym odsetku kończą się śmiercią... No, ale w końcu mamy za dużo dzieci w Polsce i za mało ich samobójstw, więc trzeba to jakoś dalej zmieniać, nie?

[@soczystytelewizor7132]

Tylko że za anoreksję też powinno w takim wypadku być negatywna ocena XD. Generalnie to jednak obecnie mamy większy problem z otyłością niż anoreksja

[@Durzy007]

@@soczystytelewizor7132 powtarzam, prawdziwa anoreksja jest bardziej wyniszczająca niż alkoholizm i smutne często kończy się śmiercią, więc tu bym nie żartował. Rozmawiałem kiedyś o tym z psychologiem.

[@soczystytelewizor7132]

@@Durzy007 I co z tego że jest bardziej wyniszczająca? Ja nigdy w życiu nie widziałem żadnej anorketyczki czy anorektyka - nie oznacza to że nie istnieją - tylko że jest to statystycznie nie istotny problem w porównaniu np. do otyłości która również przyczynia się do przedwczesnej śmierci i jest o wiele bardziej rozpowszechniona

[@Tea_princess]

​@@soczystytelewizor7132 anoreksja jest chorobą psychiczną, nie powinno się jej utożsamiać z równowagą. Osoby chore na anoreksję długotrwale się głodzą, za czym, oczywiście, idzie spadek wagi. Jeśli na anoreksję zapadnie osoba z nadwagą/otyła to mogą nigdy nie dojść do wagi, w którym będą wyglądać "anorektycznie". Mimo wszystko, długotrwałe głodzenie się, będzie wyniszczać organizm i prowadzić do niewydolności narządów. Chorób psychicznych nie rozpoznasz zwyczajnie na kogoś patrząc.

[@FerrulfZwanyMiodozerem]

Sylwetka muskularna, pysk bez brachycefalii. Sierść jedwabista, półdługa, połyskliwa. Uszy wyprostowane, za to będzie minus.

[@wiktortramp6493]

To cytat? Z czego?

[@FerrulfZwanyMiodozerem]

@@wiktortramp6493Ze mnie

[@KARMAZYNA]

A ogon kopiowany czy nie? 😅

[@Ojciec-Smazonej-Darii]

​@@wiktortramp6493z oceny psa na wystawie

[@morfi1477]

Nauczyciel poprawnie interpretuje cel zajęć: ❌

[@KrzysztofMMaj]

*Task failed successfully*

[@quiteizzzy6514]

Jak to ocena sylwetki? Czy oni chcą dołożyć się do statystyk samobójstw wśród młodzieży?

[@KrzysztofMMaj]

Nie wspomnę już o sprzyjaniu bullyingowi

[@jedrusnowak3317]

Those are rookie numbers. We gotta pump Those numbers

[@KicksonAcapulco13-no5rd]

Jednostki słabsze psychicznie zawsze będą. Niezależnie przy tym pomyśle czy innym. To, co warto byłoby wprowadzić to godziny z psychologiem, bo obecne pokolenia są naprawdę koszmarnie słabe i warto im pomóc.

[@Wild.Beaver]

​@@KicksonAcapulco13-no5rdmyślisz, że ludzie są w stanie mówić o swoich problemach w gronie szkolnym?

[@KicksonAcapulco13-no5rd]

@@Wild.Beaver Nikt nie mówi, że to publiczne rozmowy. Niemniej powiedzmy sobie wprost - młody człowiek też musi coś od siebie dać. Nie da się tak, że nagle spadnie idealne rozwiązanie, które oświeci i zlikwiduje problemy młodego człowieka. Ja też nim kiedyś byłem. Młody człowiek dostaje potencjalne rozwiązanie, ale od niego zależy czy je wykorzysta. Samo nic nie zniknie, problemy same się nie rozwiązują, młody człowiek też musi podjąć interakcję. Niemniej lepiej mieć możliwości takich rozmów niż nie mieć.

[@adammackowiak3179]

Nauczyciel poprawnie wpędza uczniów w kompleksy. ✅

[@Durzy007]

A to nie jest cel zostawania nauczycielem? Aby wpędzić innych w większe kompleksy niż ma się samemu?

[@andrzejroskowicz245]

Do wpędzania w kompleksy wyzywając od tumanów dojdzie wyzywanie od grubasów. Piękne

[@PolishSadboy]

Ocena budowy ciała kiedy szkoła nie uczy jak zdrowo jesć jak trzymać dobrą diete dobre nawyki i jak cwiczyć by nie zrobić sobie kontuzji plus na wf się nie cwiczy wykonuje się sport więc nie buduje to masy ale kuźwa ocene za budowe ciała to już postawią daje nauczycielom wf jedynkę za logike

[@zuzannanowicka6348]

Nawet jeśli uczy (często uczy, ja miałam np zajęcia o zdrowym żywieniu na każdym etapie edukacji), to odsetek niediagnozowanych zaburzeń hormonalnych i metabolicznych jest w Polsce ogromny, a czuję, że u niektórych tylko taka diagnoza zwalnia z tej oceny (o ile w ogóle zwalnia)... Pomijając już fakt, że każdy z nas ma inne geny (czasami wystarczy spojżeć na dziadków i rodziców), a sylwetka nie może być powodem do oceny w szkole... My chyba miałyśmy w gimanzjum ocenę za sylwetkę...

[@Makmeth]

Mama choduje koty wiec na paru wystawach byłem. Na pamięć znam cechy idealnego brytyjczyka. Tylko różnica między oceną takiego kotka a ucznia jest taka że kotek nic nie rozumie poza "obcy ludzie mnie dotykają" (wystawy też niestety nie są dobre dla zwierząt) ale przynajmniej kot się kompleksów i anoreksji nie nabawi a taki uczeń już tak

[@sebastianp7338]

Między dbaniem o siebie a anoreksja jest duuuuża różnica. To tak jakby powiedzieć, że są tylko pijący alkoholicy i abstynenci

[@Makmeth]

@@sebastianp7338 nie mówię że wszyscy od razu popadli by w zaburzenia, ale jeśli już ktoś ma do nich predyspozycję to o to wcale nie trudno. Zależy też od wieku osoby ocenianej i tego jak zrozumie swój wynik. Warto też wspomnieć o osobach, które ze względu na choroby nie mają wpływu na swój wygląd, jak również o tym, że takie ocenianie może być po prostu powodem do ostracyzmu ze strony równieśników i tu znowu wracamy do zaburzeń. To całe "dbanie o siebie" też może być niełatwe zwłaszcza jak szkoła nie tłumaczy jak to robić poprawnie.

[@sebastianp7338]

@@Makmeth Dzieciaki cały czas siedzą w necie, nie jest trudno znaleźć zestawy ćwiczeń czy nawet umów. się online z trenerem osobistym. A podstawy zdrowego trybu życia chyba każdy zna. Trzeba tylko chcieć i mówię to z własnego doświadczenia jako osoba która też walczy o lepszą sylwetkę

[@Kiara-zx6xt]

​@@sebastianp7338 no z tym nie jest trudno to bym nie przesadzała, bo owszem, zestawy ćwiczeń są ogólnodostępne, ale ich jakość to już osobna sprawa :D konsultowałam to kiedyś z fizjoterapeutą który opowiadał mi, że bardzo duża część jego pacjentów pourazowych to tzw. korposzczury, które postanowiły na własną rękę zacząć aktywność fizyczną. Podkreślam, że mowa tu o osobach dorosłych, to ja się pytam jak częste byłyby urazy u młodzieży ćwiczącej z internetem, kompletnie bez nadzoru??? Z "trzeba tylko chcieć" też nie jest prawdą - powiedz to jakiejkolwiek osobie zaburzonej hormonalnie, albo z ciężką depresją, gdzie wzięcie prysznica wieczorem potrafi być zadaniem nie do przeskoczenia, a co dopiero aktywność fizyczna...

[@elvenoormg5919]

@@sebastianp7338 nie jest łatwo każdemu mówić "trzeba tylko chcieć". Bzdury i pievolenie. Edukacja dot. zdrowia - to jest właściwe podejście, a nie oceny z wf-u czy liczbowe ocenianie postawy ciała!

[@fenixthedragonftd7110]

Tak po za tym ciekawi mnie jak nauczyciele którzy oceniają twój wygląd by się sami poczuli jak by im zaczęto wytykać wady ich ciała.

[@kubilaj2853]

Sam jako... jakiś pierwszaczek powiedziałem do jakiejś pani uczącej WF o mocno... rubensowskich kształtach "Skoro Pani uczy WF, to nie powinna Pani... schudnąć?" Od razu mówię - pisze to gość w spektrum. Oczywiście Pani od razu "bezczelność" "masz przyjść z rodzicami do szkoły". Rodzice przyszli i wytłumaczyli, że jestem czasem szczery... aż do przesady. Całe szczęście zaraz po się gdzieś przeniosła.

[@KrzysztofMMaj]

Ocenianie wyglądu to już jest w ogóle inna sprawa. I równie częste łamanie prawa, bo znów tego nie można robić a w wielu statutach to jest.

[@NadiaLevi]

Wuefista: Kowalska - za budowę trója. Kowalska: No... A ja bym panu dała taką mocną pałę na szynach XD

[@NadiaLevi]

A teraz przypomnijmy sobie gdzie są serwowane tłuste-puste posilki, na których zjedzenie ma się 5min.

[@KrzysztofMMaj]

O, to, to!

[@zuzannanowicka6348]

Jeszcze bez soli - sól jest bardzo ważnym minerałem

[@awoz7322]

Aż mi się PTSD po wf w podstawówce załączyło, jak mama musiała zostać po zebraniu bo wfistka wystawiła mi z 5 jedynek z testu sprawnościowego bo nie jestem w stanie dotknąć rękoma podłogi nie uginając/rozszerzając nóg, w siadzie nie jestem w stanie dotknać palców u stóp, nie rzucam wystarczająco daleko piłką lekarską itp.. Pani to nie interesowało że mam dość rozwiniętą wadę kręgosłupa a mamie powiedziała że jak tak jest to powinnam miec taką dokumentację w szkole żeby ona miała wgląd. Jakby nie bylo widać że jedno ramię jest 5 cm nad drugim i jedna łopatka odstaje... Swoją drogą ciekawe jaką ocenę budoey ciała bym dostała w gimnazjum jak przy wzroscie 158 ważyłam 40 kg, mimo że trenowałam i jadłam 3/4 000 kcal. Wysyłam wirtualnego tulasa do wszystkich mających takie problemy, pamietajcie, w dorosłym życiu nikt nie zwróci na to uwagi, więc po prostu dbajcie o siebie i swoje zdrowie a tych madrych inaczej miejcie tam gdzie słońce nie sięga.

[@trashka7081]

90-60-90 - ocena celujaca

[@mlekolak22]

Tymczasem typowy nauczyciel wfu z piwnym bebzonem:

[@Sandra_Duszka]

CO. To już jest..ja nie mam słów nawet. Ocena budowy ciala...obrzydliwe po prostu. 😢

[@kingus9121]

Najbardziej pokrzywdzone będą dzieci co np. nie są grube jako grube, tylko "grubokościste", taka ich budowa ciała, tacy się urodzili. To samo z osobami, które urodziły się chude i naturalnie zawsze będą chude. Chyba że w jakiś inny odkrywczy sposób będą sprawdzać tę "Budowę ciała". Bez względu na metodę, pomysł jest poniżej wszelakiej krytyki.

[@KrzysztofMMaj]

This.

[@Sandra_Duszka]

Chciałam tutaj jeszcze coś dodać osobistego bo bardzo mnie to poruszyło. Ja w podstawówce byłam bardzo gruba, miałam problemy hormonalne i zaburzenia odżywiania. Byłam wyśmiewana od słoni, sumo, pasztetów itp. Byłam także popychana, szczypana przez chłopców w pośladki itd itp. Jak sobie wyobrażę że jeszcze miałabym za swoje BMI dostać ocenę...to robi mi się słabo i nie wiem jak by się to skończyło. W życiu nie słyszałam tak krzywdzącego pomysłu. :(

[@Minosek926]

A potem zdziwienie czemu ludzie mają kompleksy. Ocena ciała dorosłej osobie moze wyrządzić wiele krzywd a co dopiero dziecku, które nie wiem jak sobie z tym poradzić a i jego waga często jest wynikiem złych nawyków rodziców a nie jego samego.

[@kingus9121]

@Sandra_Duszka współczuję, ja miałam tak samo, tylko na odwrót, bo jestem chuda i wszyscy mnie przezywali patykiem, anorektyczką, "dziewczyną z kompleksami" itp. A ja do dzisiejszego dnia mam problemy z metabolizmem i zaparcia, które od najmłodszych lat wpływają na budowę mojego ciała. Codziennie ćwiczę i może jak prężę się przed lustrem, to widać spore mięśnie, ale nie widać ich poza tym, muszę spiąć skórę, by je widzieć. Tak mam skonstruowane ciało. Nie chwalę się, ale moja siła przekracza siłę większości moich kumpli płci męskiej, ale nauczyciele, gdyby spojrzeli na moje ciało, pewnie by skomentowali, że nawet kilogramowego ciężarka nie podniosę. Bez względu na to, jak dobrze można mieć wypracowane ciało, nadal może nie spełniać kryteriów, które naszej ukochane ministerstwo ustanowi.

[@Brewa095]

Selekcja niczym w Starship Troopers czy Helldivers. Budowa imponująca, wzrost słuszny, lico rumiane, postawa chwalebna. Ocena 6-do gwardii. NUMER 44 Wzrost średni, budowa średnia. Lico nie odznaczające się. Ocena 3: do biednej pierdolonej piechoty. NUMER 45 Wzrost nikczemny, lico osowiałe, budowa mizerna. Ocena 2: na kompost. Czyli zmniejszyliśmy wiek komisji wojskowej.

[@Zly_Czarownik]

Pamiętam mieliśmy coś takiego w gimnazjum jak ocena postawy ALE z zastrzeżeniem - nie było to faktycznie oceniane, po prostu nasz wuefista raz na zajęciach sprawdził postawę dla wszystkich na zasadzie że stawało się pod ścianą, i w praktyce oceniana była tylko krzywizna kręgosłupa. Mieliśmy też sprawdzaną pozycję barków, ale no nie jest to do końca ocena ciała, bardziej sprawdzenie czy nasza figura rozwija się właściwie. Potem na podstawie tego nasz wuefista ustalił ile mieliśmy mieć zajęć gimnastycznych, właśnie na korekcję postawy. Coś takiego jest okej, ale no błagam, wystawić ocenę bo ktoś nie ma brzucha? W dodatku że nauczyciel ma sprawdzać ciała dzieci potencjalnie.... No brzmi to cokolwiek niesmacznie

[@michanowacki2306]

to akurat bardzo spoko, indywidualizacja nauki, a nie wszyscy po 30 pompek i fajrant

[@Minosek926]

Byłoby zabawnie jakby się okazało że wuefista ma nadwagę albo otyłość😅

[@Zly_Czarownik]

@@michanowacki2306 znaczy, ja to trochę lepiej mogłem opisać - nie było tak, że każdy miał inaczej zajęcia zorganizowane. Na podstawie tego nam wuefista powiedział - mamy tyle a tyle osób które potrzebują więcej gimnastyki, i teraz to znaczy że będzie tyle a tyle zajęć gimnastycznych, a tyle zajęć tam z jakimś koszem czy siatą, no i teraz możemy zdecydować jak to będzie rozłożone. Niby to jest jakaś indywidualizacja, bo mogliśmy się zdecydować jak będziemy mieć rozłożone zajęcia, ale to nadal nie było idealnie ustalone pod każdego

[@Zly_Czarownik]

@@Minosek926 Akurat miał całkiem niezłą kondycję! Tylko tam jakąś kontuzję miał, ale formę miał spoko. Później jak już nam zajęć nie prowadził to trochę się zapuścił, ale to tam xdd

[@KrzysztofMMaj]

To brzmi jak trening personalny, więc jak najbardziej w porządku. Dziś byle waga ma opcję szacowania poziomu otłuszczenia tkanek wewnętrznych, które jest najniebezpieczniejsze, i jak najbardziej można byłoby to robić. Uważałabym jednak z robieniem tego przy całej klasie. Dobrze pamiętam uwagi, jakie towarzyszyły takiemu sprawdzaniu, nawet jak nie było jeszcze wtedy z tego ocen

[@Pandalka]

uczniowie powinni wprowadzić oceny dla szkół z obecności pryszniców, czystości, zaopatrzenia w sprzęt i estetyki: szatni, toalet, sali gimnastycznej itp.

[@jakubrogacz6829]

XDd te WC przypominające system rynsztoków w średniowieczu. Jedyna róźnica to że trzeba było tylko na fekalia na podłodze uważać a nie te lecące z okien z nocników

[@klapacjuszanimomon8501]

Czyli WF to Teraz wybieg dla modeli? Kurwa Mocne... Teraz gruby już nie dość że idzie na bramkę to dostaję jeszcze jedynkę Oćmiata: Ocena; Implemented Problem: solved Uczniowie before: Uczniowie after:

[@7667neko]

A podobno szkoła to nie jest rewia mody...

[@1985maya1985]

Pewnie! Więcej kompleksów! Więcej! Mało ich mają młodzi ludzie. Jeszcze więcej depresji i samobójstw. Wysadzić i zaorać edukacje w Polsce. Stworzyć od nowa. Co to konkursy dla psów? Wydawało mi się, że co innego się ocenia a nie ciało. W ogóle te testy są zupełnie niepotrzebne. Oceny zresztą też.

[@7667neko]

I właśnie dlatego zwolnienia z WFu były, są i będą. Do dziś nie mogę się nagratulować szkolnictwu gaszenia pożaru benzyną. A zamiast pokazywać, że aktywność sportowa jest dla każdego i może być fajna, to wprowadzają pozwolenia od Jego Wielkości Dyktatora Szkoły na chorowanie, bo dyrektor szkoły wie lepiej od lekarza.

[@magdam1508]

Nie dość, że oceniają za coś, nad czym dziecko nie ma żadnej kontroli, co jest sprawą rodziny a nie szkoły, co wynika z rzeczy poza szkołą, to jeszcze pewnie oceniają to w wadliwy sposób, np. BMI, które jest stosunkiem wagi do wzrostu, i mięśnie traktuje tak samo jak tłuszcz... Nie każdy musi być szczupły, a z własnego doświadczenia wiem, że zmuszenie kogoś do zrozumienia, że jest jakiś problem nie pomaga, BO MAMY LUSTRA W DOMU. Może lepiej byłoby po prostu... uczyć? Dzieci i rodziców, którzy są odpowiedzialni za zdrowie dzieci? Jak to szkoła powinna, po prostu... edukować?

[@zuzannanowicka6348]

ja w BMI zawse wypadam fatalnie, bo mam sporo masy mięśniowej (dlatego nienawidzę mierzenia, ważenia i pomiarki w pasie u lekarza co roku - to jest więcej niż uwłaczające, a i nie jest informujące dla nikogo w żaden sposób)

[@jakubsitkiewicz8418]

Ale ocenianie sylwetek jamników na wybiegu jest RiGCzem bo jamniki zawsze mają idealną budowę niezależnie od okoliczności

[@ame814]

Mam zwolnienie lekarskie na cały rok i na szczęście mnie to omija. Boje się tylko, że jak wrócę za rok to będę musiała od razu "nadrabiać zaległości"

[@jakubrogacz6829]

Na szczęście miałem dość problemów zdrowotnych żeby się z wf do końca szkoły pożegnać.

[@silverdog5283]

Jeśli chidzi i wf to najgorszą rzecza jest obrzydzane innym sportu. U mnie w szkoke stoi siłownia (nigdy jejnie używamy) bo trzeba grac w siatkówke w którą chce się grać kilku osobą. Ja jako człowiek, który uwielbia aktywności fizyczną i prawie codziennie uprawia jakies sport znuenawidziłem lekcje wf przez zmuszanie do gry w siatkówe.

[@KrzysztofMMaj]

Prosta sprawa: gdyby na wuefie były ćwiczenia a nie konkurencje sportowe, nikt nikomu by sportu nie obrzydził

[@silverdog5283]

@@KrzysztofMMaj najlepiej byłoby pomieszać sport z ćwiczeniami oraz edukacji o zdrowym odżywianiu bo o tym mało kto mówi.

[@BaNuj]

​@@silverdog5283 u mnie to samo było z piłką nożną. 3 chłopa grało i sobie podawało, a pozostałe 15 jakby niepotrzebni tam stali, gadali, chodzili sobie, czekając aż godzina się skończy...

[@carnevalmefisto]

Ja w latach szkolnych (daaaawno temu) miałam na wf głównie piłkę nożną i koszykówkę. Nie znoszę jednego i drugiego. Uwielbiałam siatkówkę, która może zdarzała się 2 -3 razy na semestr. W skrócie - czemu nie mamy klubów sportowych? Nie mówię o stylu Japońskim, gdzie jeździ się nawet na zawody i czasem ciśnie się niemal na lvl profesjonalny, ale po prostu: lubisz X, to przypiszemy cię do grupy, która lubi grać w X i będziecie sobie grać w X przy asyście opiekuna grupy. A nie zmuszać wszystkich do czegoś, czego część może zwyczajnie nie lubić.

[@elenetari5301]

Mi wf obrzydził koszykówkę. Był jeszcze jeden dodatkowy powód. Chodziłam do prywatnego gimnazjum, które nie miało sali do wfu i wynajmowało ją w szkole obok. Pewnie z oszczędności mieliśmy tam wf też z licealistami z tej samej prywatnej szkoły. W dodatku wf był łączony. Odechciewa się grać w cokolwiek, jak ma się 12 lat, nie zna się zasad, a przeciwnikami są ludzie w wieku 18 lat. Potem były takie patologie, że na siatkówce uciekałam przed piłką, bo serwował chłopak w prawie dorosłym wieku xD jak ja serwowałam, to nawet nie dolatywało do siatki.

[@klara709]

To chyba jakiś niesmaczny żart? Jakby kryteria oceniania z wf były niewystarczająco opresyjne bez "oceny budowy ciała". Już wczesniej opierało się to głównie na fizycznej wydolności, a nie umiejętnościach czy motywacji ucznia. Tak jakby dzieciak miał 100% wpływ na to jak wygląda jego ciało, a nie np predyspozycje genetyczne i status socjoekonomiczny rodziców (zresztą nawet gdyby było to zależne tylko od ucznia, to ocenianie tego na numerycznej skali, jeszcze przy innych dzieciach, nie doprowadziłoby do niczego dobrego). Tym sposobem system swoim prymitywizmem dorównał niektórym nastoletnim (i nie tylko) chłopcom, którzy oceniają koleżanki na skali od 1-10

[@LukasAlexander1]

Dzieciak ma duży wpływ na to, jak wygląda jego ciało, ale dziwnym sposobem wszyscy zapomnieli, że szczupła sylwetka nie bierze się z przeglądania telefonu i grania w gierki. Powiem więcej - zbudowanie jej wymaga regularnej aktywności fizycznej, co jest wśród młodzieży mało popularne. Nie potrzebne do tego zajęcia karate, ścianki wspinaczkowe i siłownia. I nie dam sobie wmówić, że każdy ma problemy zdrowotne i nie może wpisać się w określone kryteria (wątpię aby wymagano sylwetek modeli i kulturystów). Deklaracje internetowe to jedno, a rzeczywistość to drugie. Zawsze był jakiś odsetek ludzi z defektami fizycznymi (śmiem twierdzić, że w czasach wyżu wyższy z racji efektu skali) i większość z nich WF lepiej, lub gorzej, zaliczała. Dziwnym trafem ludki z "przypadłościami" od mocno WF-u stronią, ale jak przychodzi weekend to fast food, alkohol, e-papieroski i zielsko im nie przeszkadza. Wtedy jest dobrze. Pozdrawiam cieplutko. I to ocenianie w skali 1-10 proszę sobie darować, bo zdecydowana większość tak robi. Obłudą jest zaprzeczać.

[@nimblefur1626]

@@LukasAlexander1 pro tip, jak nie wiesz nic o niczym to się nie wypowiadaj

[@ylevgifigazmakiem9184]

Dzis celowo zrobilem 120 metrow w skoku , 34 sekundy w biegu i 20 sekund deski i jak chcial mi 1 wpisac to powiedzialem wuefiscie ze jest to niezgodne z wytycznymi tych "testow sprawnosciowych"

[@KrzysztofMMaj]

Bardzo dobrze!!! W rozporządzeniu ministerstwa jeszcze za PiSu było wyraźnie powiedziane, że te testy NIE MAJĄ być na ocenę

[@RHaenJarr]

Już to pewnie mówiłem ale zawsze jak czuję się zmęczony dorosłym życiem to przypominam sobie szkołę i stwierdzam że jednak jest super

[@KrzysztofMMaj]

Och, to samo. W życiu bym i za żadne skarby nie wrócił do tego czasu

[@SpejsuSpejsi]

Już przypomina mi się zdanie które kiedyś usłyszałam na lekcji wf. “dziś wykonamy ćwiczenia, że jak spojrzycie na siebie w lustro to będziecie wiedzieć co zrobić”. Nigdy nie zapomnę tego upokorzenia gdyż niekształtność mojego ciała wynikała z gorsetu lekarskiego którego nosiłam pod ubraniem

[@tenomnitrix7423]

Historia z mojej klasy; w gimnazjum koleżanka zachorowała na anoreksję, przed chorobą miała może minimalną nadwagę, a może poprostu miała taką budowę ciała niesuchą, jak zareagowała na to nauczycielka WF? przy całej klasie pochwaliła ją, że wreszcie się wzięła za siebie 🙈, a dziewczyna miała BMI ok.15.5 i ciągle się tym chwaliła wszystkim

[@KrzysztofMMaj]

Jesus Christ...

[@marekpasternak5652]

Zmiany: *zostają wprowadzone* Nauczyciele wystawiający oceny opisowe: 69 punktów na 2137

[@Interpretator_Inkrementacji]

Ministerstwo weźmie to pod uwagę i wprowadzi opisy zamiast cyferek. No to z budowy ciała ocenki opisowe: grubas, średni grubas, suchoklates..itd. Jest opis? Jest. Pora do kantorka.

[@KrzysztofMMaj]

I DOBRZE - bo wtedy można interweniować, gdyż wszystkie takie uwagi podpadają pod określone paragrafy. I widać patologie czarno na białym. Właśnie w tym rzecz;

[@gnomeus1567]

Dobrze że nie ma takiego kryterium na WDŻ (autobonk)

[@BaNuj]

Dlaczego nazywają to *OCENĄ* do jasnej anielki. To jest taka fetyszyzacja rankingów i numerków że głowa boli. Dlaczego nie nazwą tego np. "badaniem parametrów ciała", albo "sprawdzenie możliwości fizycznych naszego ciała ". Wzięte z perspektywy poznawania swojego ciala, nieco z medycznej strony. Promując przy tym postawy interesowania się tym co się z naszym bionicznym robotem dzieje i na co możemy sobie pozwolić lub co poprawić dla naszego własnego WELL BEEING i zdrowia fizycznego. No ale szkoła musi oceniać. Musi wrzucać ludzi w hierarchie , kompetetywność, drabinki , ewaluować "standardy", tresować jak psa do sobie tylko znanych norm, uczyć walki z innymi i samymi sobą, a przy okazji obrzydzać człowiekowi to co go rozwija, i to tak jak tylko się da. Ughhh... Bez kitu, nawet bajka Shrek uczy więcej o zaakceptowaniu swojej fizycznej odmienności i budowaniu na tym swojej najlepszej wersji i życia w pełni, niż szkolny WF, nastawiony na rywalizację (bezpośrednio i pośrednio) i porównywanie się ,robił kiedykolwiek

[@KrzysztofMMaj]

Wprowadzenie obowiązku wystawiania ocen opisowych naprawdę rozwiązałoby ten problem, bo też ułatwiłoby wykrywanie patologii

[@BaNuj]

Zgadzam się. Summa summarum zwykłe wagi inteligentne i aplikacje [np. fitatu czy zepp life] pokazują przeciętną ocenę dla danych ważącego się@@KrzysztofMMaj Np. pokazują że osoby w takim wieku, tej płci, o takiej ilości mięśni/wody/tłuszczu w organiżmie i z Twoją wagą i dietą mają taki wynik, a Ty jesteś w stosunku do nich w na przykład 87 percentylu podobny lub masz wynik 90 na 100 punkcików. To jest przydatne do patrzenia na swój progres w dbaniu o siebie.

[@jakubrogacz6829]

@@KrzysztofMMaj Patologi i darmozjadów - ci nauczyciele którzy by opisywali bardzo krótko i bez szczegółów - od razu do innej pracy albo na doszkolenie

[@michanowacki2306]

No to teraz pora na ocenę materiału genetycznego na biologii

[@dzanik.2913]

Może od razu oceniajmy też twarze dzieci, kto ma trądzik, a kto nie albo krzywy nos i dajmy ocenki do dzienniczka 🥰

[@filhgedirlfg]

Pamiętam te reklamy "matura z WF". Ciekawe czy chłopaków oceniają za sześciopak a dziewczyny za krągłości, z "oceny budowy ciała".

[@Nadine944]

"Ocena sprawności", mam od razu flashbacki z Wietnamu do podstawówki, gdzie zawsze wypadałam poniżej normy ze względu na schorzenie zdrowotne zupełnie niezależne ode mnie. To jest tak szkodliwe, że ja pr*l, wpędziło mnie w kompleksy na lata. W końcu rzuciłam ten z*ebany wuef i zaczęłam chodzić na tańce po szkole (w dalszym ciągu przywilejem było, że moi rodzice mogli za takie zajęcia zapłacić). Jeżeli chodzi o BMI, to upokorzono nas tak z kolei w liceum - bez zapowiedzi na zajęcia wbiły baby sprzedające jakieś suplementy na odchudzanie, które brała dyrektorka szkoły i zaczęły wytykać palcami dziewczyny (ofc), którym takie suple by się przydały.... Dziękuję za nic, polska szkoło.

[@elenetari5301]

Ocena budowy ciała? Jakbym dostała coś takiego będąc w gimnazjum, to bym się chyba załamała już ostatecznie w tym pięknym okresie mojego życia.

[@Thcgk]

nie wiem nie wiem, takie coś co najwyżej doprowadzi do problemów żywieniowych u sporej części młodzieży, większej ilości samobójstw, jakby malejąca populacja już nie była problemem

[@akari6859]

Widzę mój ulubiony temat WF. Kiedyś myślałem, że szczytem absurdu są test z ćwiczeń któreych sam prowadzący nie jest w stanie wykonać, jak np. podciąganie na drążu i publiczy poniżanie tekstami: "Prawdziwy mężczyzna to się minimum 10 razy podciągnie", ale ta sytuacja jest już przecięciem. Przy czym też to z obliczaniem BMI trochę dziwnie wygląda, bo miałem wf w podstawówce z kilkoma róznymi nauczycielami na przestrzeni lat i potem jeszcze w liceum i jak obliczaliśmy BMi to oceny były opisane jako: "zajęcia teoretyczne", "obliczanie BMI" itd. Nigdy się nie spotkałem, żeby ktoś to opisał w taki sposób, ale moze to akurat faktycznie niefortunne opisanie.

[@KrzysztofMMaj]

Yup. Dodam jeszcze, że moi trenerzy personalnie chórem mówili, że BMI się już nie oblicza, bo to wadliwy wskaźnik

[@Vertazz]

To jest chore!

[@artalchemist3999]

Ocenianie BUDOWY CIAŁA?! To jakiś żart? A co z chorobami, które powodują przyrost masy i innymi różnymi aspektami?

[@korneliuszpronczuk4063]

Ktokolwiek uprawiał kulturystykę wie jak bardzo genetyka wpływa na to jak wygląda sylwetka, nie ma to jak dostawać oceny za to co wylosowałeś/aś na ruletce genetycznej.

[@ptys_rozowy]

Przeczytałam tylko tytuł i: przepraszam bardzo - co? 💀

[@mikoajmroczek8227]

"Masz dwie ręce i nogi? Piątka z budowy ciała. A ty? Ty masz jedną rękę? No to piątka z budowy ciała." Nie poznałem wfisty, który potraktowałby to inaczej

[@michal13121996ify]

No i przy okazji dziewczyn ocena ta najpewniej sprowadzać się będzie do "którą bym bzyknął".

[@DorotaWrona-v9o]

Te testy sprawnościowe są straszne. Mam przyjaciół którzy mają lub mieli różne problemy chorobowe i tak się zastanawiam jak by ocenili moją przyjaciółkę, która ma wzrost poniżej normy z powyższych przyczyn. Przez to jest słabsza niż inni w jej wieku, ale jakoś daje rade. Czy ludzie, którzy cieszą się, że mogą spokojnie funkcjonować mimo problemów muszą być oceniani i jeszcze bardziej dobijani z powodów na które nie mają wpływu?

[@Clawyetta]

Jezu. W liceum chorowałam na anoreksję. Nawet sobie nie wyobrażam, jak bardzo "ocena budowy ciała" pogorszyłaby mój stan.

[@MarcinWalenta]

Dobrze że nie zrzucają z klifu mniej „udanych jednostek”, jak Spartanie w 300 😉

[@behawiorystka98]

Jedyny porządny klif w Polsce właśnie ulega erozji, jeśli chcą wprowadzić takie innowacje, to muszą się pospieszyć 😂

[@lool8421]

Wchodzi fatfobia To co dalej? Ocena w dół za ciemny kolor skóry? Rozumiem, że otyłość nie jest rzeczą bezpieczną, ale raczej takie coś to nic nie rozwiąże, z resztą lekcje wfu i tak są a wskaźniki rosną Takie dociskanie to może akurat u niektórych zwiększyć tendencje do otyłości i ewentualnie depresji

[@Dwimerytguy]

XD Rozumiem, że w czasie Covidu panowała covidofobia, a oddziały onkologii pełne są cancerofobicznych lekarzy? OTYŁOŚĆ TO CHOROBA

[@KrzysztofMMaj]

W ogóle zabierają się za to od DUPY strony, do ciężkiej cholery. Wpierw może jakaś sensowna kultura dietetyczna w zajebiście wyposażonych stołówkach. Nauka przez doświadczanie.

[@jakubbeski9275]

O ile zgodzę się, że metody jakie tu przedstawiono są zasadniczo do dupy, tak uważam, że losowe wrzucanie popularnych izmów i fobii jest nie mniej szkodliwe, a już zestawienie nawet najbardziej durnego sposobu walki z epidemią otyłości z rasizmem jest totalnym kuriozum.

[@jakubrogacz6829]

@@jakubbeski9275 Nie mniej - i o ile mam to samo zdanie - system edukacji w Polsce jak najbardziej ewoluuje w stronę Rzeszy i Fhurerowego obozu dla młodzieży. Ciekawe co następne - rozdawanie psów na odchów żeby sprawdzić kto jest dość Chadem żeby potem takiego psa odstrzelić ?

[@Kurkiiii]

Całe szczęście że mnie to jakoś ominęło.😮 Dosłownie przez to że zmieniłam szkołę i nie mam w-fu.😊

[@a.c.lovecraft2923]

Ja nie lubiłem WFu w szkole. W klasie maturalnej miałem ocenę 3 gdyż mie lubiłem gry w piłkę i wolniej biegałem a w ostatnią niedzielę przebiegłem Maraton w Krakowie. Jak to możliwe? Przecież nauczyciel ocenił moje możliwości na 3...

[@behawiorystka98]

Zrób podręczniki na półkredzie, ciężkiej jak skurwesyn, każ uczniowi targać je na plecach+zeszyty+Bóg wie co jeszcze, daj 5 minut na zjedzenie byle czego, posadź na krzesełku, które nie trzyma żadnych norm ergonomii. Oceniaj budowę ciała. Wstaw lufę za bebzon i garba. Pora na CSa. Można by jeszcze wspomnieć o takich jednych, co oceniali budowę ciała i sortowali ludzi na godnych i niegodnych życia.

[@fenixthedragonftd7110]

Tymczasem ja będący mężczyzną z niedowagą 20 kg który za cholerę nie może przytyć lub zwiększyć masy mięśniowej. LOL Najbardziej szkoda mi osób które po prostu mają ciało jakie mają np. z powodu choroby.

[@rainyfox2]

Mam garbaty nos. Jeszcze tego brakuje żebym przez to z WFu nie zdał.

[@histhoryk2648]

Aha czyli jak ktoś się urodził za chudy lub za gruby to można go oblać. A jaki uczeń ma kurwa ma na to wpływ? Już mam w głowie te komentarze "Weź zacznij coś jeść, za chudy jesteś!" "W domu cię nie karmią?" a teraz za tego typu teksty nauczyciel będzie nagradzany? Większość będzie mówiła o otyłości i osobach grubych, ale ja byłem w tym przeciwnym spektrum i tutaj też nie było lepiej

[@cynamon_real]

same oceny z wf były często niesprawiedliwe, bo różni ludzie mają różne predyspozycje i nie mają często gdzie ćwiczyć np. w bloku nie będziesz ćwiczyć kozłowania, a na dworze zima xd Jak wtedy powinno być bardziej oceniane zaangażowanie albo przynajmniej coś co ma więcej sensu, to teraz w ogóle się pogrążają x'D Może jeszcze powinni iść do rodziców dziecka i im powiedzieć ,,no cóż, dziecko nie wyszło, 3-"

[@sebastianp7338]

W Matmie czy historii też różni uczniowie mają różne predyspozycje. Całe życie to jest nieustanna ocena inych

[@TMaska1]

To ten moment w którym jakiś grubas co nie powiem co robi w kantonku cały dzień ocenia ludzi za ich wygląd aha

[@annaanowska8213]

Przerażające 😮😢

[@jeri_intensifies1105]

Ale budowa wcale nie musi się równać sprawności. Tyson Fury (obecny mistrz świata w boksie wagi ciężkiej) ma piwny brzuszek, a sylwetka Kyriakosa Grizzly chyba mówi sama za siebie

[@matusz.a]

Ocena budowy ciala? W takim razie zalecam zatrudnianie do szkoly mlodych trenerow personalnych. Jak moja sylwetke moze oceniac gosc +50 z brzuszkiem piwnym albo Pani wysuszona jak śliwka w wieku przedemerytalnym? Nauczyciel powinien byc wzorem dla ucznia, wiec moj brzuszek wg mnie jest budową ciała idealną moglbym powiedziec :)

[@KrzysztofMMaj]

Trenerzy personalni w szkole ABSOLUTNIE NA TAK

[@bartoszmarcusz1047]

Przynajmniej u nas tego nie oceniają tylko sprawdzają... I z resztą to tyle sprawdzą i nic więcej także nwm czy to lepiej czy nie

[@Swierszczv105]

Te testy nawet już dobre kilka lat temu zostały wprowadzone. Wciąż czekam na pozytywne rezultaty, które jakimś cudem nie nadchodzą.

[@tobiaszkukotko8655]

W dzisiejszych czasach gdzie często przegięcie jest w drugą stronę. No nie spodziewałem się czegoś takiego...

[@szym606]

Myślałem, że widziałem już wszystko, byłem w błędzie

[@AmberyTear]

Mam makromastię i nie mogę biegać tak od... liceum. Nie ma takiego stanika który mi tak NAPRAWDE pomaga, to jest dla mnie zbyt bolesne i problematyczne ogólnie. Skakać to już wogóle nie mam jak.

[@derrain440]

Tak się dzieje kiedy społeczeństwo czuje się wygodnie kiedy państwo i jego instytucje decydują za nich w większości aspektów życia oraz samego życia obywatela i szara masa się podporządkowuje grzecznie bo coś jest napisane by potem następnie był szok że są kryteria jak ktoś ma wyglądać i myśleć od oceny wyglądu po komisję wojskowe po matury i punkciki.

[@astray3856]

Nie chcę nic mówić, ale ocenianie ciała osób w jakikolwiek sposób, czy opisowo czy numerycznie jest jakąś totalną patologią. NIKT nie ma prawa oceniać czyjeś sylwetki, bo sylwetka, poza skrajnymi przypadkami, nie mówi nic o tym czy dana osoba jest zdrowa, czy nie! Ja np. mam taką budowę ciała (głównie chodzi tu o kości), że choćbym głodziła się latami, to za chiny ludowe nie będę miała sylwetki jak na Instagramie. Jedyną osobą, która ma prawo oceniać naszą wagę, jest lekarz (dietetyk, diabetolog etc), którego poprosimy o takową ocenę.

[@kamilsmyla2853]

To jest jakaś tragedia, mam nadzieję że taka ocena to skrajność Nawet jeżeli to skrajność, to wf i tak i tak to ostra patologia

[@KrzysztofMMaj]

System służyć powinien temu, jeśli w ogóle jest, żeby UNIEMOŻLIWIAĆ takie skrajności. Istnienie ocen cyfrowych zaś do nich zachęca

[@sebastianp7338]

Może mam taki charakter ale jak pamięcią sięgam to wogóle na mnie takie rzeczy wrażenia nie robiły. W piłkę i siatkę grałem chuj..ale grałem. Może trochę źle to przedstawiono. Bardziej powinno to być w ramach sprawdzenia ogólnego stanu zdrowia,kondycji, procenta.otylosci tip wśród dzieci. Żeby jakiemuś problemowi zapobiegać trzeba zebrać dane. Ps. Niestety przez pryzmat wyglądu będziemy oceniani przez niemal całe życie. W pracy również. Więc albo nauczyć się mieć na to wyjebane albo pracować nad sobą. Ruch, unikanie McDonalda i słodyczy jeszcze nikomu nie zaszkodziły. A jak uświadomisz sobie, że robisz to nie dla innych tylko dla samego zdrowia to już bajka. Oczywiście rozumiem, że w wypadku dzieci to głównie wina rodziców i reklam.

[@mpmaczu]

Rety... Jak sobie pomyślę, że przy mojej otyłości z dzieciństwa miałbym jeszcze być ,,oceniany", to robi mi się słabo. Dość, że usłyszałem, że ,,każdy normalny chłopak umie grać w piłkę nożną, więc jeśli nie potrafisz, to jesteś nienormalny albo upośledzony”. Od razu zaznaczę, że nie powiedział tego nauczyciel.

[@DarknessSwordmaster]

Noo to fajnie tam już pływają. Narkotyki aldente 24/7 już tam lecą. Szkoda tylko, że żaden się nie jorgnął, że BMI to chyba najbardziej zakłamany wskaźnik jaki można sobie wybrać xD

[@ple8379]

Moja budowa ciała była zawsze w porządku - poza byciem niskim i bardzo szczupłym, ale fizycznie zadatki mam.. Ale gdybym miała taki test sprawnościowy zrobiony w szkole za dzieciaka, to ja i tak bym go albo nie zdała, albo ledwo-ledwo przeszła. Zawsze byłam najgorsza z w-f z wszystkiego co wymagało sprawności psycho-ruchowej, bo ja takowej nie miałam. Pamiętam, że zawsze kiedy np. patrzyłam na piłkę, która akurat leciała idealnie w moim kierunku, ja myślałam, że chcę ją złapać, wiedziałam, że muszę skoczyć, ale z jakiegoś powodu albo nie mogłam skoczyć, skakałam za wolno, albo za szybko, czasami skakałam, ale w ogóle rąk nie podnosiłam. Przy kozłowaniu albo musiałam się skupić na pracy rąk, albo nóg i kiedy ręką odbijałam piłkę w odpowiednim momencie, to wtedy robiłam za duży krok i stopą podkopywałam piłkę.. No co mogę powiedzieć, jedna wielka tragedia. Nigdy nie wiedziałam co było ze mną nie tak, nadal nie wiem, ale jako dziecko zawsze myślałam, że po to te lekcje są, żeby sprawdzić czyjąś sprawność fizyczną, więc zakładałam, że jeżeli był to jakiś problem zdrowotny czy coś, to nauczyciel by zwrócił na to uwagę, a skoro przez 6 lat podstawówki, 3 gimnazjum i 2 lata liceum nikt nigdy o tym nie wspomniał, myślałam, że po prostu jestem jakaś popsuta czy coś. Poszłam do pracy i jakoś mi się to skorygowało samo, nie mam już takich problemów, ale do tej pory się czasami zastanawiam, czy może mam jakiś rodzaj zaburzenia, który powodował u mnie te problemy wtedy :0. No cóż, sporo czasu już minęło w każdym razie i niby nie jest to już istotne, ale i tak chciałabym kiedyś wiedzieć o co chodziło.

[@arrora]

Ciało ucznia to niej pieprzony zeszyt, za który można sobie oceny wystawiać

[@QWACHU]

Ja... p*****! Jak widzę oceny syna (1-klasisty) w postaci cyferek w Librusie, to mi ręce opadają, ale to, to już pod prokuraturę moim zdaniem podpada jako mobbing.

[@Noctazar]

Boże jak ja się cieszę że jestem na studiach i mam całą tę psychozę za sobą

[@katarzynamatyka9275]

Chryste Panie... Za to powinien być kryminał.

[@ktosktosiowaty]

Zastanawiam się pod jakim zarzutem należałoby takiego nauczyciela pozwać. Może Marcin z Prawa Marcina by coś podpowiedział, bo takie coś powinno być karalne. Na pewno czyjaś sylwetka to nie osiągnięcie edukacyjne a przy niskich ocenach to może i dyskryminacja a wręcz znęcanie się psychiczne wchodzi w grę.

[@KrzysztofMMaj]

Jak się skończy interwencją dyrektora, to będzie dobrze.

[@ktosktosiowaty]

@@KrzysztofMMaj Niestety masz rację

[@rafaszmuda669]

A juz myślałem ze polska oćmiata nie zdoła mnie swoja bezdennością i absolutnym brakiem intelektu zaskoczyć...mylilem sie ewidentnie.

[@antonikowalcze9468]

Żaden z testów nie jest konkurencją olimpijską, łacznie poprawnie sprawdzają stan fizyczny uczniów. 5 za "budowę ciała" może być oceną dla osoby chodzącej na siłownie. Najlepiej przyjąć że wszystko co wfistą albo ministerstwo robi jest nieprawidłowe i krytykować. Tym razem zero racji

[@Defragmentyka004]

Kiedy oceny za kształt czaszki?

[@weronika919]

Czy to jest tak właściwie legalne? Co ma niby zrobić dziecko, ktore nie ma wplywu na swoje cialo bo dieta opiera się na tym co kupią i ugotują rodzice, a jak i jakie ćwiczenia wykonywać dla zdrowia nikt nikogo nie nauczył (już nawet nie mówiąc o tym, że takie ćwiczenia muszą być spersonalizowane, a poprawa swojego ciała może trwać nawet lata a nie semestr...). Już nawet nie wspominając, że szkoła bardzo pomaga w utrzymaniu niezdrowego stylu życia (szczególnie jak musisz do niej dojeżdżać). Ja schudłam ponad 10kg podczas pandemii gdzie praktycznie się nie ruszłam, bo przeciez zajęcia zdalne i covid. Wystarczyło wyregulować sen, zacząć jeść regularne posiłki i pić wode, co w szkole bylo dla mnie nie do osiągnięcia jak codzinnie musiałam wstawać o 5 i wracałam ok 18 przez co nawet nie jadłam obaidu tylko obiadokolacje. Poza tym każdy dobrze wykwalifikowany wfista, trener, dietetyk czy inny lekarz powie, że bmi to najgorsze gówno, bo na nasze ciało składa się coś więcej niż waga i wzrost.... I szczerze wątpię, że nauczyciele dają jakikolwiek feedback uczniom o tym jak i co zrobić żeby się poprawić (czego też po samym bmi nie da się wywnioskować...). Imo byloby git gdyby były takie specjalne wagi (szczerze wątpię, że pojawiłyby sie w każdej szkole skoro nawet papieru toaletowego nie ma), które pokazują też poziom obtłuszczenia oragnów, wodę w organizmie, mase kosci, mase mięśni itd a nauczyciel potem ogólnie by omawiał jakie wyniki o czym świadczą i co robić żeby je poprawić. Ale po co ocenianie tego? Co to da poza zwiększeniem niechęci do wf, problemów z odżywianiem, bullyingu i samobójstw wśród młodych osób.... Poza tym jest (a przynajmniej za moich czasów) bilans w szkole przeprowadzany przez lekarza, więc tłumaczenie że niby ocenki za wygląd, na który często dzieci nie mają wplywu, jest dla dobra uczniów to najgłupszy pomysł jaki słyszałam. Chyba to wymyślił jakiś psychopata, który lubi się nad dziećmi psychiczne znęcać 😢

[@MrZiomek345]

Już nie przesadzajmy i nie traktujmy dzieci jak jakichś sportowców zawodowych ze dziecko musi mieć przygotowany specjalny trening. Kilkanaście lat temu się wychodziło na boisko pograć w piłkę, pojeździć ze znajomymi na rowerze, pobiegać po lesie. Nie mówię że takie rozwiązania jakie pokazał Pan Krzysztof są dobre, ale też nie róbmy z dzieci inwalidów. Po prostu żyjemy w czasach kiedy dzieci nie wychodzą na pole bawić się z rówieśnikami, tylko wolą grać w gierki albo przeglądać TikToki. Ocena sylwetki to tylko dobra diagnoza, ale złe leczenie problemów dzisiejszego społeczeństwa.

[@reg.ban.pastel.]

To nie wygląda jak zwalczanie otyłości tylko jak początek dyktatury.

[@irena16]

Krzysztowie mówiono o braku ocen z wychowania fizycznego, muzyki, techniki i plastyki. Z tego wynia, że do dnia dzisiejszego brak decyzji MEN.

[@KrzysztofMMaj]

Poprawka: tych ocen NIE MA BYĆ OD LAT 90. Odpowiednie zapisy w ustawie już są, ale nie ma ZAKAZU. Nauczyciele zareagują dopiero na wyraźny zakaz i zareagują oczywiście rykiem

[@irena16]

​@@KrzysztofMMajTego nie wiedziałam. Dzięki.

[@Kwadratura]

Ojj już widzę jak zaburzenia odżywiania zacierają ręce 🤭

[@szaman4020]

Tak powinno być

[@aniakazmierczak]

Ciekawe jaki "kanon" tej właściwej sylwetki jest, bo przecież wszystko musi być co do milimetra zwymiarowane. Co jeśli ktoś np. genetycznie nie ma możliwości wpasowania się. w ów kryteria? No chyba, że jak to bywa u nas, na oko się wszystko ocenia - Jak ładna dupa, to daje piąteczkę, jak ktoś ma problemy z wagą, to dwója. Kolejne rzeczy do strofowania, mobbingowania i rywalizacji młodzieży.

[@slimy10kyo64]

Zawodowi sportowcy mają taki przekrój sylwetek i ilości tkanki tłuszczowej ze każdy poza dziećmi z olbrzymią nadwagą powinni dostawać piątki xd

[@terracottapie6872]

Ja nie wierzę że to się dzieje naprawdę.

[@bijgomeza3949]

Ocena budowy ciała. Skolioza nogi X-sy - wina 10kg plecaka w podstawówce. Nadwaga - wina braku wiedzy z odżywiania w wyniku kiepskiej edukacji przez szkołę oraz stresu wywołanego przez szkołę i ambicji. Ciekawe kiedy będą oceniać narządy płciowe oraz wygląd twarzy i kształt głowy - system pruski a może hitl... ktoś jest bogaty i je zdrowo - 6, uczeń jest biedny i je to na co stać jego rodzinę 3.

[@xys007]

Wg wskaźnika BMI Pudzianowski miał by 2 z WF :p

[@comander875]

Może tak promowanie zdrowego żywienia pośród młodzieży(soki warzywne?). Krzysztof jak się na przedstawiony pomysł zapatrujesz? 🤔

[@KrzysztofMMaj]

A pod tym to ja się podpisze W STU PROCENTACH. Bo wyliczanie BMI takie to jest rak na przykład. Moi trenerzy personalni łapią się za głowę, bo podobno na pierwszym roku fizjoterapii mówi się, że to przestarzałe badania...

[@comander875]

@@KrzysztofMMaj Prawidłowo :D

[@bluemoon9033]

Z jednym się pomyliłeś Krzysztofie. JUŻ doszło do katastrofy, teraz trzeba zapobiec kolejnym...

[@jedrusnowak3317]

No ludzie przecież jakos chyba trzeba wprowadzac standardy nowej rasy mAryjskiej nie?

[@Rudy137]

niezdanie z wfu robi sie coraz mniej zabawne

[@janczerwonka6423]

Biorąc pod uwagę jak wiele czynników jest niezależnych od danej osoby, jak chociażby genetyka to jest to kompletny absurd.

[@kozumi5889]

Jestem ciekawa jakie maja kryteria są do dostania 5. Ja sie zastanawicm co mi by dali, z bmi (jedyna rzecz, którą poza graniem w siate) miałam dużą niedowage, chyba nawet wygłodzenie nie pamiętam już. Teraz dać mi 5 z wyglądanie jak te patyczaki z victoria secret czy 1 za to, że mam nieprawidłową relacje z jedzeniem

[@KrzysztofMMaj]

Z tymi kryteriami jest tak, że najczęściej ich nie ma. A na wuefie wg prawa oświatowego należy oceniać CHĘĆ ćwiczenia a nie jego jakość.

[@kozumi5889]

@@KrzysztofMMaj kiedys dostałam 6 ponieważ wyraziłam chęć potrzymania dziennkia jak babka notowała jakieś wyniki xd

[@iwso6585]

To jest idiotyczne bo ocena budowy ciała to rozumiem że będą oceniali taką samą miarą 1 gościa co sie urodził z genami i nie dba o siebie ale wygląda jak kulturysta 2 sportowca co ma słabe geny i wygląda jakby codziennie jdł w macdonaldzie 3 cukrzyka który jest gruby przez chorobe 4 mnie co jest chudy ale mam skoliozę więc według nich to już jest coś nie tak. Dobrze zozumiałem tak? Wogóle co za idiotyzm? Może jeszczę będą czytać na głos przed klasą żeby wszyscy wiedzieli (specjalnie podaję imiona których nie ma u nas w klasie) Karol 5 ania 3 jan 6 jacek 2 Marzena 1? Pozatym jak ma wyglądać ocenianie? W szkołach jakiś 60 letni włefista będzie się kazał się rozbierać dziewczyną (i chłopaką też) do bielizny i będzie je oglądał? Chore...

[@MatiHardcore]

A to nie mogło być na zasadzie, że młody sobie na siłkę chodzi wcześnie hobbystycznie i ma zarys ładnej sylwetki i wuefista przyuważył dał piątkę, o tako, po cichu, żeby docenić? Jakoś mi się nie widzi, żeby stali w szeregu cała klasa i nauczyciel chodził z monoklem oceniając ich pod względem tężyzny fizycznej i wagi

[@Defragmentyka004]

Co to, selekcja w obozie zagłady?