My? Jacy My? Korporacje w tym media i politycy, ale na pewno nie My...

Pitu, pitu. Ta Pana nerwica to jakaś podpierducha. Pan na pewno nie wie co to jest silna nerwica. Bardziej to miał pan chwilowe problemy przeżywania z epizodem lękowych.

Dzięki wielkie super wykład❤

Konsumpcjonizm drogą do samozaglady. Konsumencie obudź się.!!!

To jest głód dopaminowy. Przebodźcowanie.

Mam często takie nieoczekiwane uderzenia traumy. Wystarczy kilka sekund co nas umości w lęk, strach, niepokój a nawet w panikę. Czasem jest to usłyszane słowo, czasem imię, czasem nazwa i stajemy jakby zawinięci w pajęczynie z której nie widzę wyjścia.

Nie są winne tej sytuacji platformy czy my (?!), ale ci którzy bezkarnie tworzą uzależniające i szkodliwe narzędzia. Nawet jedzenie i powietrze są zanieczyszczane dla zysku, co nie znaczy że winę za choroby jakie powodują ponoszą ci, którzy je konsumują. W ogóle obwinianie rodziców, pokoleń itp tak modne ostatnio, to też niepokojący objaw… pójścia na skróty, tworzenia podziałów, zrzucania odpowiedzialności, niedostrzegania źródła problemu, więc niedziałania lub nieodpowiedniego w celu dokonania zmian- jak zakazanie używania narzędzi. W tworzenie sprzętu powinni być zaangażowani psychologowie, eksperci od uzależnień etc., tyle że zburzyłoby to cel producentów. Nad tym, moim zdaniem trzeba się skupić, aby stworzyć technologię która pomaga w rozwoju. Wińmy kapitalizm i to jak przyczynił się do upadku wartości

Dzisiaj miałem atak paniki i z 20 tys krokow w parku zrobilem . Zwichnolem chyba noge bo tak mnie boli ze ledwo wrocilem . 🤦Co jeszcze???

nie chodzi o telefony, tylko o przekonanie samego siebie, że jest się nie wystarczającym. jeżeli w czasach przed socjalmediami ktoś sam przekonał siebie, że jest się na dnie tzw. hierarchii i się tylko w tym utwierdzał, to wszedł w bagno z którego bardzo trudno jest wyjść. Marilyn Monroe i Robin Williams używali telefonów do rozmowy, wiec to nie te urządzenia są złe, tylko większa świadomość tego, co w dzisiejszym świecie muszę mieć, by być kimś - presja, perfekcjonizm, dążenie do udoskonalania, ciągła za czymś pogoń no i oczywiście porównywanie - to są realne problemy - nikt nas nie nauczył doceniania tego co się ma i doceniania innych

Właśnie problem jest w tym, że przyczyny tego stanu rzeczy wydają się (nawet intuicyjnie) dość jasne, ale jakie jest rozwiązanie? To już jest niezła zagwozdka.

Prawda...

bardzo dobry, merytoryczny materiał

👍

A co jesli nie brakuje czlowiekowi pewnosci siebie w zyciu , ale w miejscach transportu zle sie czuje w tlumie? Mialam kiedys mdlosci i atak paniki w kolejce podmiejskiej i nie moglam wyjsc z tego miejsca od tamtej pory zle sie czuje gdy niecmam mozliwosci z tlumu wydostac sie chociazby do wc jak nasilą sie mdlosci puste odbijanie nasilone. I od tamtej pory gdy znajduje sie posrodku w restauracji jak i kolejce czuje sie zestresowana spieta. Jest o niebo lepiej bo regularnie do tego wychodze. Ale wciaz podzwiadomie boje sie ze bedzie tlok na nast stacji a ja juz nie wysiade zamkna sie drzwi. Jak to przepracować?

Ja w latach 2009-2010 miałam sony ericssona w200i z podczerwienią i bez bluetootha i nie miał Internetu, chodziło bardziej o muzykę, melodyjki i bardziej to traktowałam go jako walkmana, jestem rocznik 93 i wtedy było lepiej gdy dorastałam, w domu się było tylko na śniadanie, obiad i kolację i na wieczorynkę i wtedy bycie z koleżankami i poza domem było ważniejsze i lepsze, czas stał w miejscu, ludzie bardziej się ze sobą komunikowali i byli milsi dla siebie i nie było jak teraz że kto ma lepszy telefon, samochód, kto ma więcej pieniędzy a kto nie, wtedy ludzie i rodziny byli ze sobą bliżej. Miałam pierwszy komputer Windows 98 bez internetu a drugi windows xp ale się ich używało do gier i też musiałam w tych latach 2009-2010 gonić do kościoła z indeksem do podpisania do kościoła przez bierzmowaniem i potem w 2009 roku dziadek umarł 5 lat po Mamie i tata miał problemy z alkoholem i wszystko było na mojej głowie i musiałam to niańczyć i doprowadzić do porządku żeby mógł iść do pracy ale kiedy po roku 93 te czasy były lepsze, bez Internetu i telefonów, i poza domem i się wracało do domu pokaleczonym łokcie i kolana pozdzierane od grania w piłkę, biegania, wypadków na rowerze i mokrym się wracało bo się biegało w największych ulewach i burzach i jadło się cukierki i chleb w papierkiem i nic nam nie było, przeżyło się a obecne pokolenia panikowałyby jakby miały przeżyć to co my przeżyliśmy.

Dziękujemy.

Juz samo słuchanie Pana opanowanego tonu głosu działa kojąco na mój układ nerwowy. Dziękuję za tworzenie kanału. Życzę samych pozytywnych momentów.

Jelita ,uzdrowić jelita problem znika .

Mam nadzieje ze mi pan pomożesz psycholog porażka wyciągał tylko pieniądze psychiatra porażka nafaszerował mnie chodzilem jak zombi muzyka relaksacyjna pomogła mi sport przyroda i bliska osoba i głęboka wiara to mi pomogło ja byłem od kilku lat już na skraju wyczerpania i przede wszystkim praca ludzie toksyczni pozdrawiam Grzegorz 👍😉🫶💪💪💪

Dodam, że ćwiczenia oddechowe lub fizyczne a anwet zanurzenie glowy w lodowatej wodzie ma wplyw na reakcje nerwu blędnego i jednoczesśnie może prowadzić do natychmiastowej zmiany reakcji n.vagus i reakcji stresowej. Co do oddechu fajne cwiczenia oddechowe stosuja jednostki specjalne np SILS oddychanie po kwadracie 4 sek wdech, 4 sek pauzy, 4 sek. wydech itd...

Nerw błędny nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za produkcję kortyzolu. Kortyzol jest hormonem produkowanym przez nadnercza, a jego wydzielanie jest regulowane przez oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (oś HPA). Cukier, a dokładnie nadmiar cukru, może wpłynąć na poziom kortyzolu, ale proces jest bardziej złożony. Jeśli zjemy zbyt dużo cukru, szczególnie wieczorem, może to wpłynąć na poziom insuliny i poziom glukozy we krwi, co z kolei może zaburzyć równowagę hormonalną i wpłynąć na wydzielanie kortyzolu. Nadmiar cukru może również prowadzić do stanu zapalnego w organizmie, co może aktywować oś HPA i zwiększyć wydzielanie kortyzolu. Zjedzenie cukru wieczorem może zaburzyć rytm dobowy i wpłynąć na jakość snu, a brak odpowiedniej regeneracji również może prowadzić do wyższego poziomu kortyzolu rano. Warto dodać, że chroniczny nadmiar cukru w diecie może prowadzić do długoterminowych zaburzeń równowagi hormonalnej, w tym zaburzeń w wydzielaniu kortyzolu. Rano, poziom kortyzolu naturalnie jest wyższy, co jest częścią rytmu dobowego organizmu, więc jeśli masz duży nadmiar cukru w organizmie, może to wpłynąć na dodatkowy wzrost tego poziomu, ale nie jest to jedyna przyczyna.

Rewelacyjny kanal. Robisz swietna robote Wojtku. Zakupilem juz jakis czas temu jeden z Twoich programow hipnoterapii z Promentalnie, jest swietny! Dzieki wielkie!

Pprzykro mi, nie dowiedziałam się nic nowego. Brak głębsej analizy problemu i naprawdę fachowych informacji, które pozwoliły by lepiej zrozumieć powyższą tematykę.

Różnica stres vs lęk/niepokój imo jest diametralna. Niestety borykam się z tym samym. Wstaję rano, czuję niepokój i ni wuja nie wiem ocb. Zacząłem terapię przed świętami. p.s. Relaksacje, trening i inne pomagają mi na mniej więcej godzinę

Czy to nie prowadzi do hiperwentylacji i nasilenia objawów u osób z tężyczką?

Dziękuję!

Nerwica lękowa jest jak nie masz władzy nad własnym umysłem.

wow!!! sprobuję - dziekuję

Czy mogę wyleczyć się z choroby Parkinsona?

Po pierwsze zadbajcie o swoje jelita np. probiotyki bo często przyjmujemy witaminy minerały które w ogóle się nie wchłaniają. Jak zgłębić temat one mają kluczową rolę dla naszej psychiki. Jak nie wytwarza się dopaminy serotoniny to możecie 100 książek przeczytać i praktykować co chcecie i tak się nie uda. Pozdro kobiety i panowie nie poddawać się 🇵🇱♥️💪

Na nerwice lekowa choruja bardzo wrazliwi ludzie.

Mądry lekarz...

Szkoda że część osób zamiast skupić się na tym jaką wiedzę Pan przekazuje, skupua się na tym jak Pan ją przekazuje. Co za roznica czy mówi się włącza a nie włancza. kogo to obchodzi?! ludzie dajcie żyć i odpuścicie trochę, sobie i innym. Serdecznie pozdrawiam wszystkich włączających i wlanczających.🙋

Dokładnie. Czas aby przyjęli to do wiadomości, zarówno lekarze, jak i fizjoterapeuci oraz wszyscy inni terapeuci. A nie wysyłali do psychiatry po leki.

👍🙂🌿

Tak . warto wiedzieć ,że tak jest. Lekarze zawodzą w rozpoznaniach. W rodzinie takie sprawy miała jedna istota, w konsekwencji problemy z chodzeniem , z miednica . A oni - lekarze , chcieli operować biodra. Nie poddała się temu, zaczęła ćwiczyć i powoli wychodzi z tego . Dziękuję ,że o tym mówisz . Zdrawiam 😂❤

❤

Super wyjaśniłeś.

ja niestety mam odwrotne doświadczenie, po zakochaniu się w niewłaściwej osobie moja nerwica jeszcze nigdy nie była gorsza, w sumie po 23 latach dopiero mi ją zdiagnozowano chociaż od dziecka mam stresowe problemy z żołądkiem, niestety trafiam ciągle na samych niekompetentych terapeutów, już 7 za mną - często też nie ma terminów, niedawno zerwałam zaręczyny z tym przy którym moja nerwica rozkwitła na dobre. Chociaż staram się myśleć pozytywnie 💪🏻 aktualnie na tabletkach ale nie jest idealnie

Ja najpierw byłam u psychologa i pani psycholog dała opinię do Doktora że mogę na psychoterapię chodzić. Ale szanowny pan doktor który występował w telewizji. Wpieprzył mi pdychotropy.Które biorę do dziś. I tabletkę na noc.Ciężko mi wyjść z leków. PROSZĘ O POMOC WOJTKU.❤❤❤❤

Biorę leki bendodiazepiny i jedną tabletkę. Na noc przeciwdepresyjną❤❤❤❤ Czy można stosować hipnozę

Wszysyko co pan mowi dotyczy w 100% osob autystycznych, w spektrum autyzmu. Stany lekowe to nieodlaczny element naszych zmagań dnia codziennego. NADWRAZLIWOSCI to taka nasza zmora. Czujemy wiecej, bardziej, mocniej malo kto to rozumie. Przez to jestesmy wyczuleni na wszystkie "anomalie" dziejace sie w naszym ciele, co rowniez doklada dodatkowy lek. Mamy również taki nawyk analizowania wszystkiego wiec jesli cos nas zaintryguje, zmartwi, yo niestety pochlania nasza uwage nie wazne jak bardzo byśmy tego nie chcieli... Introwertyzm, lub Hipohondryzm... Niestety to przekleństwo takie😊

Głowę mam spokojną, nie ma w niej strachu, lęku, niepokoju, mam poczucie sprawczości, a reszta ciała jest jakby, odcięta od głowy. Tylko w ciele jest nieuzasadniony niepokój, napięcie. Jak uwolnić ciało, jak je odprężyć, rozluźnić, uspokoić ?

Bardzo dobrze się pana słucha. Bardzo wartościowe informacje. Jasno i rzeczowo przekazane. Mam nerwicę lękową od kilku dobrych lat. Leki brałam 2 lata dopóki nie dostałam 1,5 roku terapii na NFZ. Przestałam powtarzać schematy myślowe to wiele dało. U mnie tyle tego było w przeszłości że nie wiem i nigdy się nie dowiem co uruchomiło to wszystko. Czy rodzina- babcia, mama z wielką tendencją do zamartwiania, negatywnych myśli… ciagle przewidywanie tragedii. Nie mogłam z domu nigdzie wychodzić bo zaraz coś mi się stanie. Kolejna sprawa miałam ponad rok stalkera, który nie rozumiał że nie chce się z nim spotykać i jeździł za mną, prześladował mnie w pracy. Stał pod pracą na parkingu i mnie obserwował. Dopiero po zgłoszeniu sprawy na policję dał mi spokój… ale ciągle się oglądałam za siebie czy ktoś mnie nie śledzi. Bardzo dużo stresu przeżyłam.

Czyli terapeuta zajmuje się tylko głową a medyk tylko ciałem.Jeden i drugi pracuje nad skutkami a nie przyczynami całościowo

Mi relaksacje już nic nie dają. Od miesiąca nie mogę spać, co znacznie utrudnia pozbycie się stresu. Spróbuję przekierowania zatem.

31/40

czy mogę prosić o podanie źródeł naukowych? Szczególnie zależy mi na tym badaniu związanym z pokazywaniem strzałki jako jednej klatki w filmie.

Tez to mam chcialbym wyleczyc a przynajmniej zlagodzic objawy wiecie jak? Do lekarza wiadomo ale wiecie jak to z lekarzami jest

Dziękuję ❤❤❤